Skocz do zawartości

Piłka nożna: Euro 2012


arielinho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

bo polskie i ukraińskie kluby będą mocniejsze, będą częściej grały w pucharach i ceny praw telewizyjnych pójdą w górę. UEFA musi kiedyś "dopieścić" tę część Europy - dodaje Placzyński.

Zbyt piękne, aby to, było prawdziwe, ale chcę się pomylić - chcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szanse są ogromne jeśli nie zostały popełnione jakieś głupie proceduralne błędy po drodze. Włosi ogromny problem z kibicami i bezpieczeństwem na stadionie, Chorwacji nie mogą wygonić rasizmu i nazizmu ze stadionów. U nas i na Ukrainie pod tym względem jest dobrze. Po zatem polityka i rozwój krajów po przez przyznanie organizacji wielkich imprez. Przyznanie organizacji ME wiąże się z kilkoma ważnymi aspektami nie tylko sportowymi jak rozbudowa infrastruktury i komunikacji, nowe miejsca pracy itd. I właśnie ten aspekt poza sportowy może zdecydować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Portugalia przed ME też nie miała takich pieknych stadionów (może poza Stadionem światła, który i tak był przebudowywany). Więc to że nie mamy stadionów to dla UEFA nie bedzie duzy argument przeciw nam - tym bardziej że włosi paradoksalnie tez mają problem ze stadionami :lol: Poza Giuseppe Meazza (który z resztą tez jest stary) nie maja porządnego stadiony typowo piłkarskiego.

 

Im bliżej wyboru tym myślę że nasze szansę sa coraz większe :) Oceniał bym je na 50% :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybór gospodarza Euro 2012 w TVP3 i TVP Sport

 

18 kwietnia telewizja publiczna zaprezentuje widzom w Polsce najpełniejszą relację z gali wyboru gospodarza finałów Mistrzostw Europy w piłce nożnej w 2012 roku na antenach TVP3 i TVP Sport. Obok transmisji ceremonii ogłoszenia wyników z Cardiff, przekaz TVP wzbogacony zostanie o opinie i komentarze ekspertów, piłkarzy, kibiców i polityków.

 

Komentatorem ceremonii ogłoszenia wyników głosowania będzie Piotr Sobczyński, a bezpośrednie relacje z Cardiff przekaże Maciej Iwański. Pierwszymi opiniami na temat wyników losowania podzielą się goście studia, prowadzonego przez Dariusza Szpakowskiego.

 

Przewidywane są także łączenia z Kijowem, Wrocławiem, Poznaniem i Warszawą, gdzie w Sztabach Projektu EURO 2012 będą również reporterzy TVP.

 

Widzowie TVP3 i TVP Sport zobaczą reakcję osób realizujących i wspierających kandydaturę Polski i Ukrainy. Transmisja na obu antenach rozpocznie się o godzinie 11.00 i potrwa do około 12.30.

 

O prawo organizacji Euro 2012 oprócz Polski i Ukrainy ubiegają się też Włochy oraz Chorwacja i Węgry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lech Wałęsa, były Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

 

Rozmowa z Lechem Wałęsą, byłym Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej.

 

- Jak ocenia Pan Prezydent szanse Polski i Ukrainy na organizację EURO 2012?

 

- Bardzo wysoko. Głęboko wierzę, że nasze kraje stanęły przed historyczną szansą i że to właśnie nam UEFA przyzna prawo do organizacji tej wielkiej, międzynarodowej imprezy. Od dwóch lat sztab ludzi ciężko pracuje, by jak najlepiej przygotować naszą ofertę. Osobiście aktywnie wspieram podejmowane starania, a z pewnością bym tego nie robił, gdybym nie był przekonany o słuszności tego przedsięwzięcia i gdybym nie wierzył w końcowy sukces.

 

- Dlaczego EURO 2012 powinno być organizowane w Polsce i na Ukrainie?

 

- Bo to doskonałe miejsce do zorganizowania takiej imprezy. Nasze kraje szybko się rozwijają. Budujemy autostrady, porty i lotniska. Nie zabraknie także stadionów i centrów treningowych. Mamy wspólnie ponad 80 milionów obywateli a to, wraz z kibicami przyjezdnych drużyn, gwarancja wysokiej frekwencji na meczach. Nasze kraje już uczyniły bardzo wiele, by stać się gospodarzami tego wielkiego piłkarskiego święta. Jesteśmy państwami o stabilnych i rozwijających się gospodarkach. Po prostu nadszedł właściwy czas, by zaistnieć szeroko także na sportowej mapie Europy.

 

- Co EURO 2012 oznacza dla mieszkańców Polski i Gdańska?

 

- Bycie gospodarzem takiej imprezy to coś, czego w naszym kraju bardzo brakuje. Polacy wiedzą, że EURO 2012 to szansa – powstaną stadiony, centra treningowe. To z kolei przyciągnie inne inwestycje. Jeden nowoczesny stadion ma szansę ożywić ekonomicznie całą dzielnicę miasta, nieważne jak dużego. Bez wątpienia jest to też widoczny symbol docenienia zmian, które dokonały się w naszej części Europy, a które zainicjowane zostały właśnie w Gdańsku.

 

Lech Wałęsa, działacz związkowy i polityk. W latach 1981 – 1990 przywódca NSZZ "Solidarność". Laureat Pokojowej Nagrody Nobla w 1983 roku. W latach 1990 – 1995 Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

EURO 2012 dla rozwoju dróg i stadionów w Polsce

 

- Przyznanie Polsce organizacji EURO 2012 przyczyni się do rozwoju infrastruktury drogowej i promocji gospodarczej naszego kraju - powiedział dziś na konferencji prasowej Tomasz Lipiec, Minister Sportu RP.

 

Minister podkreślił, że organizacja tak dużej imprezy w Polsce stwarza perspektywę dla rozwoju infrastruktury i gospodarki.

 

- To również szansa na rozwój lotnisk, dróg, hoteli oraz stadionów w Polsce – powiedział minister. Dodał, że w ramach EURO 2012 do Polski może przyjechać kilka milionów turystów.

 

Komitet wykonawczy UEFA ogłosi decyzję o wyborze gospodarza Mistrzostw Europy 18 kwietnia. Polskie i ukraińskie resorty transportu oraz rozwoju regionalnego uchwaliły nowy plan rozbudowy infrastruktury drogowej. Zakładają one rozbudowę autostrady A4, która połączy Ukrainę i Polskę z resztą Europy najpóźniej w 2012 roku. Na ten cel zostanie przeznaczone 1 mld 320 mln EUR.

 

Minister sportu poinformował, że planowane do budowy stadiony w Warszawie, we Wrocławiu i w Gdańsku będą finansowane przede wszystkim ze środków samorządowych oraz Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej. Dodał, że modernizację stadionów w Krakowie i Poznaniu przeznaczono do tej pory odpowiednio 20 mln zł i 30 mln zł.

 

Obecny na konferencji Jerzy Polaczek, Minister Transportu, powiedział, że organizacja EURO 2012 w Polsce oznacza, iż w 2012 roku będą funkcjonowały autostrady: A1 od Gdańska do południowej granicy z Czechami, A2 od granicy z Niemcami oraz A4 od granicy zachodniej do granicy wschodniej Polski. Zostanie także rozbudowana infrastruktura lotnicza (8 portów regionalnych).

 

Polaczek poinformował, że do 2015 roku Polska ma do wykorzystania na rozwój infrastruktury drogowej, kolejowej oraz lotniczej ponad 19 mld 75 mln euro z kasy Unii Europejskiej. Kolejne 2 mld zł na budowę i modernizację stadionów przeznaczą budżety samorządowe oraz Fundusz Rozwoju Kultury Fizycznej.

 

PAP, 12 kwietnia 2007

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to nasza kandydatura ledwo przeszła do drugiej tury :)

 

Włosi raczej Euro nie dostaną. Zostaje drugi duet Chorwacja - Węgry, który miałby więcej szans, gdyby mieli więcej ludności (ważne dla reklamodawców).

Myślę, że poważnym minusem Polsko-Ukraińskiej oferty są odległości pomiędzy naszymi miastami (z Gdańska do Dniepropetrowska bodajże 1700 km :shock: ). To bliżej nam do Szwecji :P A już na pewno bliżej do Czechów z którymi powinniśmy tą imprezę robić (wtedy byśmy na pewno wygrali).

Nic do Ukrainy nie mam, ale te zamieszki u nich na pewno na plus nie wpływają :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za różnica jak przeszli. Tam było więcej kandydatów. Kolejna sprawa co do odległości są samoloty. Odległości pomiędzy miastami nie przeszkodziły Korei i Japonii na zorganizowanie mundialu. A tak naprawdę stara infrastruktura stadionowa i ogólnie plusem i drogowa jest naszym plusem. A po stronie Ukrainy plusem jest polityka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skoro są samoloty, to czemu nie zrobimy tych ME z np. Turcją ?

 

Właśnie o to chodzi, by odległości były jak najmniejsze :) Podróżować chcą nie tylko piłkarze, ale i kibice. A wszyscy latać na pewno nie będą. Jazda samochodem lub pociągiem 1700 km do miłych nie należy.

 

Oczywiście nie jest to główny czynnik, ale na pewno ważny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mecze grupowe to na bank będą tak:

Grupa A i B w Polsce

Grupa C i D na Ukrainie.

Potem 1A-2B i 2A-1B w Polsce

1C-2D i 1D-2C na Ukrainie.

 

Tak pewnie będzie, bo mecz otwarcia będzie w Warszawie, więc grupa A w Polsce.

 

No chyba, że będą kojarzyć A i C to zamiast B będzie C ;)

 

 

Ale najpierw trzeba wygrać :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skoro są samoloty, to czemu nie zrobimy tych ME z np. Turcją ?

 

Właśnie o to chodzi, by odległości były jak najmniejsze :) Podróżować chcą nie tylko piłkarze, ale i kibice. A wszyscy latać na pewno nie będą. Jazda samochodem lub pociągiem 1700 km do miłych nie należy.

 

szczególnie "polskimi" drogami i "ultranowoczesnymi" pociągami PKP :D -tutaj nawet najwięksi kozacy wymiękną

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa argumenty:

 

"skandale" wokół PZPN i korupcja piłki - w Polsce.

"silne zawirowania i niepokoje społeczne" oraz brak stabilizacji politycznej - Ukraina.

zdecydują o braku woli, przyznania organizacji Euro.

 

- tak ja, to widzę. Wobec powyższego organiatorem będą "uporządkowani" Włosi - ech, gdybym się tak pomylił, w tych rozważaniach, byłoby super.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szczególnie "polskimi" drogami i "ultranowoczesnymi" pociągami PKP :D -tutaj nawet najwięksi kozacy wymiękną

Właśnie o to chodzi, że słaba infrastruktura jest naszym plusem a nie minusem. Bo to daje szanse na rozwój i rozbudowę infrastruktury drogowej, kolejowej, lotniczej czy hotelowej. jedna sportowa impreza napędza spory przemysł.

To co dziej się we Włoszech na stadionach i wokoło a to co u nas to znaczna różnica. Mimo tego, że są stare zniszczone. A to jest jedna z najważniejszych kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Euro 2012: wspólny lot polsko-ukraińskiej delegacji

 

 

W środę Komitet Wykonawczy Europejskiej Unii Piłkarskiej (UEFA) wybierze organizatora finałów mistrzostw Europy w 2012 roku. Polsko-ukraińska delegacja przyleci do Cardiff wspólnym samolotem.

- Jesteśmy jedną drużyną, wiec przyjedziemy razem. Czarter startuje w Kijowie, a my dosiadamy się w Warszawie. Jeszcze wieczorem odwiedzimy halę w ratuszu, gdzie odbędzie się wtorkowa prezentacja - powiedział przedstawiciel Polskiego Związku Piłki Nożnej w sztabie organizacyjnym Adam Olkowicz.

 

Na wtorkowy poranek zaplanowano generalną próbę przygotowanej na Ukrainie prezentacji wspólnej kandydatury.

Polsko-ukraiński komitet zaprezentuje się przed KW UEFA o godzinie 16.45. Wcześniej swoją kandydaturę pokażą Chorwaci i Węgrzy, a na końcu wystąpią przedstawiciele Włoch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieję, że mistrzostwa Europy odbędą się na Ukrainie (Polski nie wspomniał), uważam jednak - dodaje po chwili - że wszystkie kandydatury mają szanse - powiedział Joseph Blatter, prezydent FIFA.

W tym wszystkim za dużo jest polityki - jeszcze nie tak dawno za to nas, upominał.

Wałęsa listy pisze, Juszczenko i Kaczyński jadą, powiedzieli, że pojadą premierzy Węgier - Gyurcsany i Chorwacji Sanader. Ależ się w piłce, polityki narobiło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...