Netflix

[Gość umek]

Na konferencji Apple zapowiedziano nowy tvOS dla Apple TV 4K - ze wsparciem Dolby Atmos i Dolby Vision, tak więc z tym urządzeniem będzie można wyciągnąć z Netflixa wszystko co najlepsze .

 

Miałem wrzucać to już w weekend ale kuzyn wrzucił i mówi że ogromne problemy więc poczekam.Fajnie jednak że rozwijają to.

[Gość kingofsouth]

"The Rain" w całości obejrzany i stwierdzam jedno: drugiego sezonu raczej nie będę oglądał. Słabo to wyszło.

[enski]

Ale jak to tak? Ale dlaczego? Przecież  jest taki świetny, boski i najlepszy, a ich produkcje to arcydzieła. Każde po kolei

[Rasheed]

Kto tak twierdzi ?

[enski]

To było ironicznie powiedziane. Nie od dziś widać jak to się ludzi zachwycają nad byle czym co  wypuści, nawet jeśli tak naprawdę dość średnie

Coś jak z kultem Apple, dla których nie istnieje nic poza ich sprzętem i usługami, pomimo że odstają od konkurencji.

[Gość bgmnt]

Netflix ma genialne seriale, jak i po prostu dobre i słabe, jak wszędzie. Ale w każdej kateogrii jest ich więcej niż u konkurencji i do tego w lepszej jakości. Tylko i aż tyle.

A przesadzone zachwyty na forum to ja raczej widzę nad dwudziestą powtórką bardzo średniego "Kruka" z dorzuconym HDR, albo transmisjami meczy, które za darmo lecą w TRT 4K ...

[the cable guy]

"The Rain" w całości obejrzany i stwierdzam jedno: drugiego sezonu raczej nie będę oglądał. Słabo to wyszło.

To i tak długo wytrzymałeś. Ja nie dałem rady nawet 10 minut pierwszego odcinka obejrzeć. 

[Gość kingofsouth]

Żona mnie zmusiła.

[the cable guy]

To chociaż miałeś wsparcie Myślę, że samemu byś nie dał rady dotrwać do końca.

Niektórzy robią listy najgorszych produkcji Netflixa: http://antyweb.pl/najgorsze-produkcje-na-netflix/

Chociaż dla mnie np. "The Babysitter" było niezłym połączeniem lekkiej komedii z czarnym humorem w klimacie slashera.

[Gość bgmnt]

Pod względem ocen w serwisach filmowych to chyba najgorsza jest "Troja: Upadek Miasta". Z tym, że to Netflix Original, ale produkcji BBC.

3.8/10 na IMDB, 3.9/10 na Filmwebie .

[Rasheed]

To było ironicznie powiedziane. Nie od dziś widać jak to się ludzi zachwycają nad byle czym co  wypuści, nawet jeśli tak naprawdę dość średnie

Coś jak z kultem Apple, dla których nie istnieje nic poza ich sprzętem i usługami, pomimo że odstają od konkurencji.

 

Zrozumiałem te ironię i dlatego chciałem się dowiedzieć kto na tym forum tak jednsotronnie pisał bo nie kojarzę. Zachwyty (uzasadnione) są nad stroną techniczną, natomiast co do seriali to nie było tu głosów skrajnie faworyzujących Netflix. Jak każdemu im też się zdarzają lepsze i gorsze seriale, w tym roku głownie słabsze ale to niestety typowa tendencja w tym roku. Każda stacja/serwis produkująca seriale rok 2018 może na razie zaliczyć do bardzo nieudanych.

[pluto26]

"The Rain" w całości obejrzany i stwierdzam jedno: drugiego sezonu raczej nie będę oglądał. Słabo to wyszło.

 

A jak dla mnie fajny serial. Wciągnąłem go w jeden wieczór. Czekam na drugi sezon.

Edytowane 11 Czerwca 2018 przez Barti
Proszę wyłączyć w aplikacji Tapatalk automatyczne dopisywanie do postu informacji o posiadanym urządzeniu mobilnym. Poprawiono post.

[enski]

Netflix oraz Telltale Games – producent gier interaktywnych na podstawie znanych serii, często podzielonych na odcinki – zawarły współpracę. W wyniku jej Telltale Games zrobi kolejną na podstawie serialu Stranger Things, które pojawi się na konsolach oraz PC. Natomiast Netflix udostępni w swojej ofercie pierwszą grę, którą będzie Minecraft: Story Mode, specjalnie przystosowaną dla Netfliksa.

 

Telltale Games znane jest z serii na podstawie The Wolf Among Us (historia na podstawie Baśni od DC Comics), The Walking Dead (na podstawie komiksu, nie serialu), Batmana, Guardians of the Galaxy, Game of Thrones czy Tales from the Borderlands, a te natomiast znane są z toporności mechaniki (głównie za sprawą starego silnika), niezbyt topowej grafiki czy małej grywalności (gameplay na podstawie point'n'click oraz masa quick time eventów), jak i wyboru dialogów i decyzji, które i tak praktycznie nie mają żadnego znaczenia na końcu historii (w porównaniu do Life is Strange od DONTNOD, które to robi znacznie lepiej od masy pseudo-gier od Telltale).

 

Natomiast Netflix już dawno temu zapowiedział, że zamierza wejść w interaktywność swoich produkcji. Jednak myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby wzorowanie się na przykład na Late Shift od brytyjskiego Wales Interactive. Jest to produkcja gatunku full motion video, czyli film lub prerenderowana animacja zapisana w formacie wideo, a następnie wykorzystywana jako cut scenka w grach. Zapewnia jakość telewizyjnego obrazu przy niskim obciążeniu GPU. W Late Shift jest opowiedziana dość interesująca historia, którą możemy rozegrać na dwa sposoby z łącznie 5 różnymi zakończeniami.

 

Gdyby Netflix poszedł w takie coś przy znacznie większym nakładzie finansowym, to kto wie… Mogłoby dojść do mniejszej lub większej rewolucji na rynku filmowym, serialowym.

[Gość umek]

 Netflix wyprodukuje 4 sezon Lucyfera.

 

https://www.antyradio.pl/Film/Seriale/Powstanie-4-sezon-Lucyfera-Produkcja-zajmie-sie-Netflix-23436 

[umcus]

O. Na to czekałem. Nie wiem czemu, ale naprawdę fajnie mi się to oglądało.

[Poland]

Netflix szykuje prawdziwą petardę a mianowicie film o Eurowizji: https://www.radiozet.pl/Muzyka/Netflix-film-o-Eurowizji-w-roli-glownej-Will-Ferrell

Co ciekawe o filmie eurowizyjnym mówiło się jeszcze grubo przed powstaniem Netflixa gdyż film pierwotnie miał stworzyć odtwórca roli Borata: http://esctoday.com/14222/sacha_baron_cohen_for_eurovision/ i https://film.wp.pl/sacha-baron-cohen-nie-pojedzie-na-eurowizje-6024569174611073a/komentarze

Mnie tu ciekawi kilka rzeczy a mianowicie jak ten film będzie i czy odtwórca głównej roli zagra uczestnika czy jednak prowadzącego konkurs. W pierwotnej wersji film miał być o młodym wokaliście (występującym zapewnie w barwach Austrii skąd Sacha pochodzi) który otrzymał szansę występu na Eurowizji.

Materiału w filmie starczyłoby na co najmniej kilka części - w tym dwa albo trzy prequele. Swoją drogą co na to Europejska Unia Nadawców czyli twórca samej Eurowizji. Nie obraziłbym się jakby pomogli Netfliksowi w produkcji filmu.

[the cable guy]

 Netflix wyprodukuje 4 sezon Lucyfera.

 

https://www.antyradio.pl/Film/Seriale/Powstanie-4-sezon-Lucyfera-Produkcja-zajmie-sie-Netflix-23436 

Dla mnie to straszna kicha. Odpuściłem sobie już na pierwszym odcinku kiedy okazało się, że Lucyfer będzie serialem z wątkiem detektywistycznym. Stwierdziłem, że mam już dość tego typu produkcji.

[Taz]

Jak nie My3 to Eurowizja.

 

 

Co ciekawe o filmie eurowizyjnym mówiło się jeszcze grubo przed powstaniem Netflixa gdyż film pierwotnie miał stworzyć odtwórca roli Borata: http://esctoday.com/14222/sacha_baron_cohen_for_eurovision/ i https://film.wp.pl/sacha-baron-cohen-nie-pojedzie-na-eurowizje-6024569174611073a/komentarze

Netflix jest troszkę starszy niż ci się wydaje.

[enski]

W sierpniu minie 21 lat

[Patjyk]

Nie wiem jak Wy, ale ja to już uważam że to dziwne,. https://www.wirtualnemedia_pl/artykul/netflix-nowe-zasady-bezpieczenstwa-w-celu-unikniecia-napasci-seksualnej

[Pawop]

Dziwne, to za mało powiedziane.

[dilf]

Po prostu po HoC przystosowują się do zaistniałej sytuacji. Lepiej tak, niż potem anulować serial znoszący złote jajka.

Edytowane 21 Czerwca 2018 przez Barti
Mając "polską" klawiaturę stosujemy poprawnie polskie znaki diakrytyczne, tzw. "ogonki". Poprawiono post.

[enski]

Nie, nie lepiej tak. To jest chore co się teraz dzieje w wielu aspektach. Wymyślają jak koń pod górę i nikomu to tak naprawdę nie służy. Teraz to już byle podryw może być uznany za molestowanie. Paranoja.

 

Zwolnienie Kevina i przewrócenie serialu do góry nogami, re-produkcja scen w filmie z jego udziałem oraz anulowanie innego to też jest kompletna głupota. Skoro jest profesjonalna firma, to powinni poczekać z udowodnieniem tego co rzekomo robił i na ewentualny wyrok. Na dobrych PR-owców ich na pewno stać, więc i mogliby się obronić tym, że nie zwolniliby kogoś z powodu pomówień. A nie, że są jak potulne misie i ulegają presji chwilowego trendu i sytuacji.

 

A widząc to co czynią firmy typu Netflix, Facebook, Google (np. zmiany emotikon pistoletu czy sałatki warzywnej) to tylko można się bać i załamywać przed tym jak gorzej może jeszcze być w przyszłości z powodu poprawności politycznej. Absurdy będą gonić coraz większe za sobą.

[darius010]

Podali premiery za lipiec i jest bardzo słabo. Rozumiem, że jest sezon ogórkowy ale bez przesady. Kolejny miesiąc i brak wiodącej produkcji. Mają prawa do seriali CW, mają do SyFy, jeśli nie premiery to coś statszego powinni wyrzucić. Flash np., nie wiemy cokolwiek.

[Gość bgmnt]

Jest nieźle oceniane świeże "Good Girls" z NBC i trzy nowe sezony bardzo dobrze (8+) ocenianych seriali - "Orange is new black", "El Chapo" i "Anne". Jak na "sezon ogórkowy" aż nadto .