Kanały Eleven Sports

[spirit83]

W tym całym zamieszaniu ucieka większości fakt, że Eleven rzeczywiście wyznacza "standardy" w tym kraju, tak jak chcieli, tylko, że są to standardy negatywne.

 

Co innego, gdy nadawcy budują koalicje i kupują prawa razem (np. nc+ i Eurosport przy ESA) - wtedy widz wie, co kupuje w danym momencie (6 meczów w nc+ i 2 w Eurosporcie), wie za co płaci i sam dobiera dla siebie opcje.

 

Co innego, gdy daje się sublicencje innym (zarabiając na tym), a jednocześnie zostawiając sobie swój własny produkt w całości (jak Polsat przy EURO2016, czy nc+ z LM niedawno) - wtedy widz sam wybiera, czy kupuje cały produkt i płaci więcej, czy dostaje za darmo resztki.

 

W wypadku Bundesligi w Eleven sprawa jest podwójnie zła. Po pierwsze dlatego, że odsprzedano prawa w momencie, gdy większość kibiców kupiła już pakiet Eleven reklamujący Bundesligę na wyłączność. Po drugie dlatego, że abonenci Eleven stracili 2 mecze. To się niby wydaje niewielką ilością, ale najbardziej bolesny jest tu mechanizm - drugi i czwarty mecz wyboru. To psucie rynku na wielu poziomach i wprowadzanie niedobrych praktyk. Kibic Eleven nie ma możliwości wyboru - został pozbawiony produktu, który mu nadawca gwarantował i nic, poza dokupieniem meczów u konkurencji zrobić nie może.

 

A najbardziej żenujące jest to, że Eleven tym zabiegiem pokazuje jak bardzo nie liczy się z kibicami, tylko z własną kasą. Cała dobra opinia o nich zrobiona w ciągu tych ponad dwóch lat leci do piachu.

Edytowane 16 Października 2017 przez spirit83

[Gość umek]

Eleven to tak jak pisałem tylko pośrednik,pośrednik z niewielkimi w Polsce ambicjami.Po co kupować prawa by potem je odsprzedać częściowo...KONKURENCJI?Po co iść na wojnę by dać po chwili przeciwnikowi broń i żółnierzy?Ano powiem wam,bo na piłce ZAWSZE się taci.ZAWSZE.Kupisz tacisz,nie kupisz tracisz...inaczej się nie da.Przeliczyli sie,oferują swój produkt za psie pieniądze,w kiepskiej oprawie.

Słaby dźwięk,słaby obraz i upchnięte transmisje.Kwestia czasu aż to padnie.Odsprzedanie to desperacja z obu stron.Jak i C+ tak i Eleven Sports.

[spirit83]

Jak powiedział kiedyś klasyk: "Life is brutal"

Kiedyś tak samo widzowie C+ czuli się oszukani, bo kupowali pakiet dla hiszpańskiej, włoskiej, czy francuskiej, bo konsultanci zapewniali, że ligi zostaną a wyszło, jak wyszło. Teraz przyszła kolej na widzów Elevenów. I co im zrobicie? Nic! Bo liczy się biznes, kasa i układy a dobro widzów jest może na przedostatnim miejscu od końca. Wcale się nie zdziwię, jeśli po wygaśnięciu obecnej umowy Elveny znikną z CP, bo współpraca z NC+ będzie się zacieśniać i jakaś "mądra" głowa na górze uzna, że tak będzie lepiej. Wszystko może się wydarzyć a widz może sobie co najwyżej ponarzekać na forum...

Ale to jest zupełnie inna sytuacja. Niewiedza klienta wykorzystywana do podpisania przez niego nowej umowy to rodzaj draństwa, ale jednak inny, bo sam możesz sobie sprawdzić do kiedy obowiązują prawa i zaryzykować - przedłużam licząc, że i oni przedłużą prawa, czy jednak nie. Tu kibic Eleven nie ma wyboru - część kontentu reklamowanego jako "na wyłączność" wyleciała do konkurencji i cześć. Co mogłeś sprawdzić w lipcu podpisując umowę z Eleven? Tylko tyle, że mają BL na wyłączność na wiele lat - jeśli to nie jest świadome wprowadzanie potencjalnego klienta w błąd, celem podpisania z nim umowy to już nie wiem, co nim może być.

[Gość umek]

Dokładnie,zwłaszcza że część abonentów nie będzie miała możliwości obejrzenia tych meczow....chyba że np wezmą nc+..

[Gość bgmnt]

 

Co innego, gdy nadawcy budują koalicje i kupują prawa razem (np. nc+ i Eurosport przy ESA) - wtedy widz wie, co kupuje w danym momencie (6 meczów w nc+ i 2 w Eurosporcie), wie za co płaci i sam dobiera dla siebie opcje.

 

Sytuacja niewiele się rożni. Tak samo jak w przypadku C+ i Eleven taki widz musi kupić sobie i Eurosport i C+ bo nie może mieć pewności czy mecz, który go interesuje obejrzy na pierwszym czy drugim kanale. Rozpisek na 2 lata do przodu nie ma.

Z tym, że jeśli np. podpisał umowę na pakiet C+ przed zmianami w prawach to został pozbawiony fizycznie dwóch spotkań Ekstraklasy. W przypadku Eleven nadal ma tyle samo meczy Bundesligi, ile przed zmianami.

[vigoo]

Ale to jest zupełnie inna sytuacja. Niewiedza klienta wykorzystywana do podpisania przez niego nowej umowy to rodzaj draństwa, ale jednak inny, bo sam możesz sobie sprawdzić do kiedy obowiązują prawa i zaryzykować - przedłużam licząc, że i oni przedłużą prawa, czy jednak nie. Tu kibic Eleven nie ma wyboru - część kontentu reklamowanego jako "na wyłączność" wyleciała do konkurencji i cześć. Co mogłeś sprawdzić w lipcu podpisując umowę z Eleven? Tylko tyle, że mają BL na wyłączność na wiele lat - jeśli to nie jest świadome wprowadzanie potencjalnego klienta w błąd, celem podpisania z nim umowy to już nie wiem, co nim może być.

Nie widzę  dużej różnicy. W obu przypadkach mówiono jedno a robiono drugie. Kiedy chodziła już plotka, że Elven kupił hiszpańską, konsultanci C+ nadal  zapewniali, że liga zostanie u nich. Wielu się dało nabrać. Tutaj Eleven zapewniał, że cała Bundesliga na wyłączność a okazało się, że to g.... prawda.

[ezequiel93]

Przecież konsultanci, to zwykli handlowcy, którzy mają za zadanie coś sprzedać, a nawet nie mają żadnego kontaktu z osobami, które zajmują się pozyskiwaniem jakichś praw sportowych, czy filmowych. Jak można im wierzyć? Tutaj mamy komunikat czarno na białym, oficjalny, o pozyskaniu pewnych treści... @spirit83 napisał wszystko jak to wygląda, nic nie trzeba dodawać.

Edytowane 16 Października 2017 przez ezequiel93

[vigoo]

Tylko co z tego, skoro ten oficjalny komunikat okazał się tak samo wiarygodny, jak słowa konsultantów. W obu przypadkach można uznać to za oszustwo.

[spirit83]

Sytuacja niewiele się rożni. Tak samo jak w przypadku C+ i Eleven taki widz musi kupić sobie i Eurosport i C+ bo nie może mieć pewności czy mecz, który go interesuje obejrzy na pierwszym czy drugim kanale. Rozpisek na 2 lata do przodu nie ma.

Z tym, że jeśli np. podpisał umowę na pakiet C+ przed zmianami w prawach to został pozbawiony fizycznie dwóch spotkań Ekstraklasy. W przypadku Eleven nadal ma tyle samo meczy Bundesligi, ile przed zmianami.

Trzeba się mocno postarać, by bronić w tej sytuacji Eleven, ale widzę, że Tobie się chce.

 

Twój przykład odwołuje się do sytuacji PRZED wyborem danego widza, kiedy możesz sobie coś sprawdzić, wyliczyć, zastanowić się i podjąć decyzję, czy podpisujesz umowę na dane usługi, czy nie (nie oceniam tego wyboru, każdy ogląda to co chce). Ja piszę o sytuacji, w której widz PO swoim wyborze i PO podpisaniu umowy na podstawie oferty nadawcy pozbawiony jest przez tego nadawcę części produktu, który zachęcił widza do podpisania umowy i taki klient nie może zrobić nic. I nie mówimy o prawach, które się kończą, ani o naiwności klientów wykorzystywanych przez konsultantów - mówimy o wieloletnich, eksluzywnych prawach na wyłączność, które zostały odsprzedane ze stratą dla widza.

 

A jeśli nadal uważasz, że nieważna jest jakość pokazywanych drużyn, skoro ilość meczów na antenie live pozostanie ta sama to pomyśl, co by było, gdyby Eleven oddał Real, Barcę, Juventus, czy PSG do konkurencji - przecież ilość meczów będzie taka sama, za Real - Getafe, za Barcę - Leganes, za Juve - Sassuolo, a za PSG - Lorient... nic się nie zmienia, prawda?

 

Resztę wyjaśniłem wcześniej.

Edytowane 16 Października 2017 przez spirit83

[bartas_20]

Tych wszystkich którzy tak bronią teraz Eleven i C+ (Fanboy?) chciałbym tu widzieć gdyby deal poszedł w drugą stronę tzn. Bundesliga- dwa mecze na wyłączność, w tym jeden mecz jednej z najbardziej rozpoznawalnych druzyn w Polsacie Sport. Nie jestem w stanie ogarnąć tego co działo by się tutaj, ilość artykułów o tym jak bardzo to nieuczciwe.

A to jest sytuacja, która na polskim rynku nie miała miejsca. Nigdy nie działy się takie rzeczy w srodku sezonu, dwa dni przed kolejką. Mój znajomy dzwonił do mnie w sobotę z pytaniem czy wiem dlaczego na Eleven nie ma meczu Borussi. czy są jakieś problemy techniczne czy co. Gdy mu wytłumaczyłem, że raczej sobie Borussi nie poogląda to wyobraźcie sobie ilość inwektyw. na Eleven.

Nic nie zmieni faktu, że jest to najgorsze zagranie na rynku, i obawiam  się , ze niestety będzie jeszcze tego więcej.

 

@Spirit83 No właśnie. Fajnie to wytłumaczyłeś. Myślę, że nikt nie miałby większych pretensji, gdyby te dwa mecze to były te z godziny 15 30, które nie łapią się z powodu braku anten. To nie byłoby jakieś nieuczciwe. Tak samo jak sublicencja na LM dla TVP. Czy abonent nc+ stracił coś na tym? I świetnie opisana sytuacja z La Liga czy Serie A. Teraz taki numer, mecz 2 i 4 wyboru z La Liga na PS. Hejt na forum jakiego jeszcze nie widzieliśmy.

Edytowane 16 Października 2017 przez bartas_20

[Gość kingofsouth]

Zapewne współpraca Eleven z Canal+ będzie się rozwijała, na co ja liczę.

Edytowane 16 Października 2017 przez kingofsouth

[ezequiel93]

Tylko co z tego, skoro ten oficjalny komunikat okazał się tak samo wiarygodny, jak słowa konsultantów. W obu przypadkach można uznać to za oszustwo.

Człowiek w XXI wieku wie jak firmy potrafią walczyć o klienta, konsultanci mówią jedno, w umowach jest drugie.... Kupując telewizję dzisiaj patrzę sobie co mnie interesuje, trochę wiem, czytam satkurier, czytam forum. Widzę, że Canal+ ma Premier League do końca sezonu 2018/19, że pokazuje te mecze na swoich kanałach. Do tej pory mogłem bez obaw więc związać się z nimi umową jeśli chciałem oglądać Premier League. Jeśli firmy zaczną robić to co zrobiło Eleven, to nie mam gwarancji na nic, a abonament za oglądanie regat czy golfa muszę płacić jakby C+ jutro sprzedało Premier League Polsatowi... Nie psujmy tego rynku. 

[Gość bgmnt]

Trzeba się mocno postarać, by bronić w tej sytuacji Eleven, ale widzę, że Tobie się chce.

 

Twój przykład odwołuje się do sytuacji PRZED wyborem danego widza, kiedy możesz sobie coś sprawdzić, wyliczyć, zastanowić się i podjąć decyzję, czy podpisujesz umowę na dane usługi, czy nie (nie oceniam tego wyboru, każdy ogląda to co chce). Ja piszę o sytuacji, w której widz PO swoim wyborze i PO podpisaniu umowy na podstawie oferty nadawcy pozbawiony jest przez tego nadawcę części produktu, który zachęcił widza do podpisania umowy i taki klient nie może zrobić nic. I nie mówimy o prawach, które się kończą, ani o naiwności klientów wykorzystywanych przez konsultantów - mówimy o wieloletnich, eksluzywnych prawach na wyłączność, które zostały odsprzedane ze stratą dla widza.

 

A jeśli nadal uważasz, że nieważna jest jakość pokazywanych drużyn, skoro ilość meczów na antenie live pozostanie ta sama to pomyśl, co by było, gdyby Eleven oddał Real, Barcę, Juventus, czy PSG do konkurencji - przecież ilość meczów będzie taka sama, za Real - Getafe, za Barcę - Leganes, za Juve - Sassuolo, a za PSG - Lorient... nic się nie zmienia, prawda?

 

Resztę wyjaśniłem wcześniej.

Nie chce mi się dyskutować 5 raz o tym samym. Jeśli dla Ciebie dwa mecze w tygodniu, w dodatku drugiego i czwartego wyboru to jest odpowiednik oddania wszystkich meczy Realu czy Barcy to milego fanbojowania. Ja wysiadam .

[bartas_20]

@bugemnot weż naprawdę przestań. Dobrze wiesz, że gdyby mecz 2 i 4 wyboru dotyczył La liga to straciłbyś możliwość obejrzenia w jednej kolejce Realu i Barcelony. Tak jest z Bundesligą. W jednej kolejce widz Eleven nie zobaczy meczów dwóch najbardziej rozpoznawalnych drużyn Bayernu i Borussi. Tu nawet nie ma porównania z Ekstraklasą, gdzie to dwa mecze na Eurosporcie to mecze 7 i 8 wyboru. Czyli żadnego wyboru tak naprawde.

I nie pisz o fanboyowaniu bo to właśnie Ty nim jesteś.

[STARS.TV]

Meczyk Bayernu w Eleven - 90 tys

Meczyk Borussia w Canal+ - 60 tys

 

Legia i tak rozwala wszystkich, 185 tys ha ha ha

[Arkon]

@STARS

Dzięki.

Cały czas powtarzam, że Bundesliga nie jest tak popularna w Polsce jak niektórzy chcą nam wmówić. Legia rządzi!

[ezequiel93]

Meczyk Bayernu w Eleven - 90 tys

Meczyk Borussia w Canal+ - 60 tys

 

Legia i tak rozwala wszystkich, 185 tys ha ha ha

STARS, królu złoty, a ile osób oglądało derby Mediolanu? I mecz Atletico-Barcelona?

[aboutreka]

Meczyk Borussia w Canal+ - 60 tys

Czy jakis mecz ligi angielskiej mial w miniony weekend wieksza ogladalnosc?

[Gość bgmnt]

@bugemnot weż naprawdę przestań. Dobrze wiesz, że gdyby mecz 2 i 4 wyboru dotyczył La liga to straciłbyś możliwość obejrzenia w jednej kolejce Realu i Barcelony. Tak jest z Bundesligą. W jednej kolejce widz Eleven nie zobaczy meczów dwóch najbardziej rozpoznawalnych drużyn Bayernu i Borussi. Tu nawet nie ma porównania z Ekstraklasą, gdzie to dwa mecze na Eurosporcie to mecze 7 i 8 wyboru. Czyli żadnego wyboru tak naprawde.

I nie pisz o fanboyowaniu bo to właśnie Ty nim jesteś.

Ja piszę cały czas o realiach rynkowych - Stars pokazał wyniki. Mecze ekstraklasy w Eurosporcie mają 200-300k, a nie 60 .

[STARS.TV]

Tyle nie mają, może Legia - Lech tak ma. Reszta ma znacznie mniej ale i tak więcej niż inne ligi.

[Gość bgmnt]

W 4+ 250 tys Eurosport miewa

 

http://m.wirtualnemedia_pl/m/artykul/ogladalnosc-lotto-ekstraklasa-2016-2017-hitowe-mecze

[wojtek509]

To dość wąski tort - ile gospodarstw domowych nawet jak by wszystko włączyć FTA jest zainteresowane piłka klubową ? 2 miliony?

Z tego może 40% ma dostęp do płatnej telewizji udostępniającej te prawa i teraz wśród nas mamy kibiców Polskiej Piłki kopanej, ogórków z Laliga, koneserów 1 ligi polskiej, ligi ukraińskiej wreszcie Serie A czy Ligi Angielskiej. Przy założeniu że prowadząc normalne życie rodzinne max można obejrzeć 2 mecze w weekend to wynik 60.000 wydaje się rewelacyjny przy takiej dystrybucji.....

Tyle nie mają, może Legia - Lech tak ma. Reszta ma znacznie mniej ale i tak więcej niż inne ligi.

średnia zdaje się nieco ponad 100.000 .....

[STARS.TV]

ATLETICO - BARCA 55 TYS

INTER - MILAN 46 TYS

LIVERPOOL - MANCHESTER 80 TYS

 

Na więcej nie mam czasu, zmykam.

[ezequiel93]

Wielkie dzięki Czyli liga angielska do sobotniego obiadu dużo popularniejsza od szlagierów La Liga i Serie A - chociaż trzeba przyznać, że derby Mediolanu nie miały konkurencji, w przeciwieństwie do meczu Atletico-Barca.

[mrozio11]

Nie chce mi się dyskutować 5 raz o tym samym. Jeśli dla Ciebie dwa mecze w tygodniu, w dodatku drugiego i czwartego wyboru to jest odpowiednik oddania wszystkich meczy Realu czy Barcy to milego fanbojowania. Ja wysiadam .

No bo tak jest, oddali praktycznie wszystkie mecze Borussii Dortmund a zachowując wszelkie proporcje to jest to taki odpowiednik Realu/Barcy w lidze hiszpańskiej. Z resztą Stars właśnie udowodnił, że oglądalność Dortmundu jest na podobnym poziomie co Realu i Barcy. 

 

Swoją drogą nie spodziewałem się tak nędznej oglądalności takiego hitu ligi hiszpańskiej. Myślałem, że godzina meczu LFC - MU sprawi, że oglądalność będzie gorsza względem innych meczów a tu niespodzianka.