Prawa i komentatorzy w polskich stacjach sportowych

[Vojthas]

Ośmielę się wysunąć teorię, że wysłanie komentatorów na TdF (zaznaczam - komentatorów, nie reporterów), to dużo większe wyzwanie logistyczne (już tam na miejscu) niż wysłanie ich na igrzyska olimpijskie, a na pewno duuuużo większe niż na mistrzostwa świata.

[G2000]

Gdybyśmy mieli kogoś takiego jak Świątek czy Lewandowski wśród kolarzy to nie tylko Eurosport by jeździł na wyścigi ale i reszta naszych mediów. I nie byłoby problemów logistycznych. Przypomniało mi się że na ten wyścig Dookoła Turcji to komentarzy pojechali bo prawdopodobnie wyjazd zasponsorowała im jakaś tamtejsza izba turystyki. Cały wyścig nawijali o zabytkach i zachwalali jak to tam fajnie.

[Vojthas]

10 godzin temu, G2000 napisał:

Cały wyścig nawijali o zabytkach i zachwalali jak to tam fajnie.

Przecież na tym polega komentowanie pięciu godzin jazdy na rowerach, kiedy akcja jest przez ostatnie pięć minut.

 

10 godzin temu, G2000 napisał:

Gdybyśmy mieli kogoś takiego jak Świątek czy Lewandowski wśród kolarzy

Mamy. Dwóch. Jeden to mistrz świata, drugi to medalista olimpijski. Obaj z wygranymi etapami Wielkich Tourów, jeden zgarnął parę klasyków.

[G2000]

Majka ostatni etap, wyścig wygrał w 2017 roku. Kwiatkowski za ostatnie 2 lata ma tylko 2 wygrane. To są odpowiedniki Świątek czy Lewandowskiego?

[Vojthas]

4 godziny temu, G2000 napisał:

Majka ostatni etap, wyścig wygrał w 2017 roku. Kwiatkowski za ostatnie 2 lata ma tylko 2 wygrane. To są odpowiedniki Świątek czy Lewandowskiego?

Źle stawiasz pytanie. Czy cztery lata temu brązowy medalista olimpijski, 5. zawodnik Giro, mistrz Polski i najlepszy góral TdF był odpowiednikiem dzisiejszej Świątek? A może czy był nim Michał Kwiatkowski w 2015 roku, kiedy w koszulce aktualnego mistrza świata wygrywał klasyk Amstel Gold Race? A w zasadzie to też złe pytania - bo czy Świątek, triumfatorka na razie jednego seniorskiego turnieju wielkoszlemowego i... w zasadzie niczego więcej, jest odpowiednikiem któregokolwiek z nich z tamtych lat.

[Gość wislok]

Dokonała osiągnięcia dziejowego w polskim sporcie Panie "ekspercie".

[Vojthas]

Czyli gdyby wcześniej dokonała tego na Wimbledonie Jędrzejowska i/lub Radwańska, to wynik Świątek miałby mniejsze znaczenie, bez względu na to, że byłby uzyskany w taki sam sposób? To, że była pierwszą, to nie jej zasługa, tylko słabości jej poprzedniczek. Co nie zmienia podstawowego faktu - wygrała Wielkiego Szlema i chwała jej za to - jak dla mnie mocna kandydatka na Sportowca Roku.

Kwiatkowski też był pierwszym polskim mistrzem świata zawodowców. Majka jako pierwszy Polak stanął na Polach Elizejskich w koszulce za klasyfikację.

Żeby już za bardzo nie off-topować i wrócić do punktu wyjścia - nie spodziewam się, że nagle Eurosport zacznie wysyłać komentatorów na Wielkiego Szlema (ani na inne WTA, jeśli, daj Boże, wygra ten przetarg). Gdyby mogli/chcieli, to robiliby to już od dawna.

[Sorek21]

Odnośnie ligi hiszpańskiej - skąd wiadomo, że jutro czyli 26.10 będzie coś wiadomo? Będzie jakieś ogłoszenie wyników ? 

[tyrla]

Podobno ma być.

 

 

[k05]

Wczoraj pojawił się kolejny tweet Szkolnikowskiego - tym razem pisze na temat hiszpańskiej: "statusie quo" i że "ciekawiej z Bundesligą". Aczkolwiek ten Pan już na temat przetargu do La Liga pisał: "new kids on the blocks". 

 

Warto jednak dodać, że jutro o 20:00 Michał Kołodziejczyk będzie gościem "Ekstraklasy po godzinach" w CANAL+Sport (główny gość będzie inny). Jeżeli to prawda z tym przetargiem to może jutro będzie się chwalił przedłużeniem praw. 

[TimesSquare]

Tylko co ma "Ekstraklasa po Godzinach" do La Liga, aby ogłaszać w tym programie zakup praw? Jeśli już chcieli to zrobić w taki sposób, to idealna okazja była w sobotę przy El Clasico. Jeśli Kołodziejczyk rzeczywiście w poniedziałek występuję tylko po to, aby poinformować o wygraniu przetargu, to, jak dla mnie, jest to bardzo dziwny i nietrafiony pomysł.

[Bushiken]

W sobotę nie mógł bo dopiero jutro oficjalnie mogą się tym pochwalić.

[Gość bgmnt]

Szkolnikowski o ile nie pisze po to, żeby pisać to "status quo" powinno oznaczać dalej podział C+/Eleven.

Ch[beep]e się tym w programie o ekstraklasie rzeczywiście byłoby dziwaczne, ale to przecież Canal+... ;).

Edytowane 25 Października 2020 przez bgmnt

[TimesSquare]

3 minuty temu, Bushiken napisał:

W sobotę nie mógł bo dopiero jutro oficjalnie mogą się tym pochwalić.

Skąd takie informacje? Pytam, bo to, że do 26 października jest czas na podpisanie umowy, nie oznacza, że nie mogli zrobić tego wcześniej. Plus, nigdzie nie widziałem informacji, że zwycięzca nie może poinformować o zakupie praw przed 26 października.

[MartinFC]

Jeśli to się potwierdzi, to koleś od Viasat'a niech sobie odpocznie od forum.

[czerstwy]

7 minut temu, bugmenot napisał:

Szkolnikowski o ile nie pisze po to, żeby pisać to "status quo" powinno oznaczać dalej podział C+/Eleven.

Ch[beep]e się tym w programie o ekstraklasie rzeczywiście byłoby dziwaczne, ale to przecież Canal+... ;).

Trochę dziwne by było dzielenie sie z tą stacją prawami od kiedy jest ona praktycznie własnością Zygmunta.Ale w sumie to by był niezły cyrk mieli być nowi gracze itp a tu po staremu@MartinFC za czasów @Orbity wyleciał by z chukiem teraz  będzie dalej bzdury wypisywał

Edytowane 25 Października 2020 przez czerstwy

[Bushiken]

Od początku były informację że 26 zostanie podany oficjalnie zwycięzca.
Dopóki wszystkie szczegóły umowy nie są dogadane nie jest ona sfinalizowana więc de facto nie ma się czym chwalić.
Zawsze mogłoby być tak ze się nie dogadają i rozmowy otwarte na nowo ale negocjacje z 2 najwięcej dającym.

[TimesSquare]

@Bushiken Nie, nie było wiadomo od początku i nie, nie było takich informacji, o których piszesz. Jak głosi oficjalna dokumentacja, do 26 października następuję podpisanie umowy ze zwycięzcą. Oznacza to, że może do tego dojść między 19 a 26 października. Równie dobrze mogło dojść do podpisania umowy 22 października i zwycięzca mógł to następnego dnia. Oczywiście nie wiemy, co się wydarzyło, ale chce ci tylko pokazać, że nie masz racji w tym zakresie.

[k05]

Myślę, że nie ma co się ekscytować. Dowiemy się jutro o jaką "niespodziankę" Kołodziejczykowi chodzi. 

Dla "ostudzenia" emocji jeszcze jeden tweet od Pana Szkolnikowskiego (też z wczoraj):

 

[czerstwy]

Jak już wszystko roztrzygnięte to raczej już ustalili co mieli ustalićBo chyba podpisów nie będą składać  jutro przed północą.Kiedyś Borek zdradzał informację na temat praw teraz siedzi dziwnie cicho

Edytowane 25 Października 2020 przez czerstwy

[TimesSquare]

Właśnie bardzo dziwne jest to, że wszyscy dziennikarze siedzą cicho. Kiedyś było inaczej. Były przecieki. Dzisiaj Stanowski, Borek, Koźmiński, Włodarczyk i inni nawet słówka nie napisali.

[Pawop]

Godzinę temu, TimesSquare napisał:

@Bushiken Nie, nie było wiadomo od początku i nie, nie było takich informacji, o których piszesz. Jak głosi oficjalna dokumentacja, do 26 października następuję podpisanie umowy ze zwycięzcą. Oznacza to, że może do tego dojść między 19 a 26 października. Równie dobrze mogło dojść do podpisania umowy 22 października i zwycięzca mógł to następnego dnia. Oczywiście nie wiemy, co się wydarzyło, ale chce ci tylko pokazać, że nie masz racji w tym zakresie.

Gdyby nadawca mógł poinformować wcześniej, to by to zrobił.

[TimesSquare]

@PawopCzasami wolą poczekać kilka dni, jeśli nadarza się jakieś specjalne wydarzenie. A w międzyczasie przygotować pierwsze materiały promocyjne

Edytowane 25 Października 2020 przez TimesSquare

[mateusz14422]

Czy w przypadku ligi włoskiej i niemieckiej piłki nożnej są jakieś terminy rozstrzygnięcia określone jak w lidze hiszpańskiej?

[Sorek21]

Też chciałbym to wiedzieć Stefan...