Skocz do zawartości

Prawa i komentatorzy w polskich stacjach sportowych


lukas_k
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Może tak tylko pamiętam były w sportklub te galę i od tego są w rozpiskę w sportklub, trzeba zmienić na eleven. Ja za bardzo nie oglądam sztuki walki, tylko kasami. Widzie jest w rozpiskę źle napisane i myślałem jak nie przedłużyli umowy na M-1 Challenge i Enfusion Live to wziali za to Cage Warriors. Tylko widzie przynajmniej rok pokazuje. Dzięki kolego mnie poprawiłes.

Edytowane przez Gebius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Szkoda, bo tracimy genialnych (Wolski, Pełka) i bardzo dobrych (Rosłoń, Gleń, Marchliński) komentatorów na rzecz ludzi pokroju Iwanowa, Przybysza, czy Cezarego "z pazurem". Polsat od 15 lat posiada jednego dobrego, piłkarskiego komentatora - Borka. Nie mówiąc już o "ekspertach" typu Hajto. I nawet jeśli dojdzie Smokowski to wiele się nie zmieni. On od zawsze komentatorem był średnim. Brylował w roli prowadzącego studia. Liga Mistrzów od 5 lat miała świetne opakowanie personalne. Niestety, wraca "normalność".

Edytowane przez Mr. Orbita
Start offtopu o komentatorach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100%. Gość, który nie ma kompletnie nic do powiedzenia. Zawsze się zastanawiam w takich przypadkach, jaki ktoś ma cel, interes, dając takim ludziom pracę w telewizji.

Znajomości... chce sobie dorobić to go wkręcili, szkoda że tracą na tym widzowie. W ogóle jak patrze na tych wszystkich byłych piłkarzy w TV to mało kto ma coś ciekawego do powiedzenia, najczęściej walą na lewo i prawo oczywistościami.

Nie rozumiem idei wpychania byłych piłkarzy do telewizji na siłę, skoro więcej ciekawych rzeczy do powiedzenia ma przeciętny nastolatek z twittera, no ale cóż, osoba Tomasza Hajty dobitnie pokazuje, że nie merytoryka liczy się teraz w telewizji a ludziom się to podoba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z piłkarzami w studiu nie jest zły, bo żaden ekspert na własnej skórze nie odczuł jak to jest grać w zawodowej lidze, przez to piłkarz, jeśli ma chociaż odrobinę oleju w głowie, będzie w stanie zwrócić uwagę na rzeczy, których taki dziennikarz nie dostrzeże itd. Problem w tym, że to sportowcy, a ze świecą szukać takiego sportowca, który ma dostateczny poziom elokwencji, zwłaszcza wśród piłkarzy, którzy są chyba najbardziej prymitywną grupą (a może przez zarobki ten prymitywizm najbardziej się rzuca w oczy). Moim zdaniem taki Hajto jak komentuje to nie gada głupot jeśli chodzi o aspekty czysto piłkarskie, irytujące jest tylko to jego prostactwo, braki w języku polskim i ton w jakim się wypowiada - karierę miał niezłą jak na polskie warunki, ale słuchając go, tej jego wyższości, to masz wrażenie że siedzi tam Sergio Ramos, co zaraz pewnie wygra 4-tą LM, z kadrą wygrał MŚ i 2 razy Euro.

Edytowane przez boss509
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomości... chce sobie dorobić to go wkręcili, szkoda że tracą na tym widzowie. W ogóle jak patrze na tych wszystkich byłych piłkarzy w TV to mało kto ma coś ciekawego do powiedzenia, najczęściej walą na lewo i prawo oczywistościami.

Nie rozumiem idei wpychania byłych piłkarzy do telewizji na siłę, skoro więcej ciekawych rzeczy do powiedzenia ma przeciętny nastolatek z twittera, no ale cóż, osoba Tomasza Hajty dobitnie pokazuje, że nie merytoryka liczy się teraz w telewizji a ludziom się to podoba. 

Ciekawą politykę ma NBC przy okazji programów studyjnych do meczów Premier League. 

 

Amerykańska stacja która płaci gigantyczne pieniądze za prawa do ligi angielskiej w roli ekspertów zatrudnia ex-piłkarzy, których 99,9% Polaków nie poznałaby na ulicy. 

 

premier-league-on-nbc.png

 

Ten czarnoskóry to Robbie Earle, były piłkarz Port Vale, Wimbledonu i reprezentacji Jamajki (8A), a ten obok niego to Kyle Martino, znany z gry w MLS  i reprezentacji USA (również 8A). 

 

W odwodzie jest jeszcze Robbie Mustoe (ponad 350 meczów dla Middlesbrough). 

 

To oni są twarzami stacji w studiu, które zazwyczaj prowadzi kobieta. 

 

Ci bardziej znani jak Tim Howard, Lee Dixon i Graeme Le Saux odpowiadają za analizę (ale raczej nie biorą udziału w dyskusji). 

 

Pozostali to komentatorzy i dziennikarze w terenie, których nazwiska nic wam nie powiedzą. 

 

NBC stawia na wartość merytoryczną, nie na nazwiska. Earle, Martino, Mustoe... nawijają jak katarynki. Ktoś kto widzi ich pierwszy raz w życiu nie pomyślałby, że są to byli piłkarze tylko dziennikarze. Nie ma żadnego yyy... eee... aaa... ooo... i myślę, że NBC nieprzypadkowo wybrało akurat ich. Nie zdziwiłbym się gdyby byli z jakiegoś castingu. Zawsze świetnie przygotowani, profesjonalni, inteligentni, dowcipni...  

 

U nas ekspertów wybiera się po nazwisku.

 

Zastanówmy się teraz dlaczego wybór padł na nich a nie jakichś piłkarskich celebrytów? Czy jedną z najbogatszych stacji na świecie jak NBC nie stać byłoby na kogoś bardziej znanego? Na przykład jakąś legendę Premier League?

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa teoria :) Wydaje mi się że można ją obalić jednym kontrargumentem: piłka nożna w USA jest mniej ważnym sportem niż łyżwiarstwo, gimnastyka czy pływanie nie wspominając już o NFL, NBA, NHL, sportach motorowych które biją na głowę soccer. Dlatego dla kibica w USA nie ma to znaczenia czy ekspertem jest były zawodnik z wielką przeszłością w Anglii.

Popatrz z naszego punktu widzenia, np. na Rugby - czy oglądałbyś ten sport chętniej gdyby ekspertami w tv były były gwiazdy z ligi rugby w Anglii lub Francji? Nie wydaje mi się :)

 

Często oglądam mecz sobotni z 18:30 w NBC i nie widzę w ich analizach żadnej wielkiej wartości merytorycznej. Przeciwnie, wiadomo jak to w USA jest 5 min studia, 3 min reklam i tak przez 30 min. Ciężko w takim formacie o jakieś analizy, czy rysunki taktyczne :P Raczej skupiają się na pokazaniu kilku wywiadów (robionych przez angielską tv) + skróty meczów, ale tu ciekawostka w tych skrótach to często nie ma nawet wszystkich bramek :D

Nie mam dostępu do NBCSN ale nie sądzę żeby sposób pokazywania tam niedzielnych meczów się znacznie różnił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa teoria :) Wydaje mi się że można ją obalić jednym kontrargumentem: piłka nożna w USA jest mniej ważnym sportem niż łyżwiarstwo, gimnastyka czy pływanie nie wspominając już o NFL, NBA, NHL, sportach motorowych które biją na głowę soccer. Dlatego dla kibica w USA nie ma to znaczenia czy ekspertem jest były zawodnik z wielką przeszłością w Anglii.

Popatrz z naszego punktu widzenia, np. na Rugby - czy oglądałbyś ten sport chętniej gdyby ekspertami w tv były były gwiazdy z ligi rugby w Anglii lub Francji? Nie wydaje mi się :)

I z jakiegoś powodu od wczoraj wszyscy żyją wypowiedzią Trumpa o organizacji mundialu. 

 

Mundial w Brazylii przyciąga przed telewizory miliony w Stanach Zjednoczonych:

http://sport.tvp.pl/15743913/rekordy-ogladalnosci-mundialu-w-usa

 

NBC płaci za prawa do meczów, które w większości przypadków są o niezbyt korzystnych porach miliard dolarów. 

 

 

Naprawdę skończmy już z tymi stereotypami, że Amerykanie wolą oglądać podwodne bierki od soccera, bo popularność piłki nożnej w USA ma się lepiej niż w wielu krajach z którymi piłka nożna jest kojarzona. 

Przeciwnie, wiadomo jak to w USA jest 5 min studia, 3 min reklam i tak przez 30 min. Ciężko w takim formacie o jakieś analizy, czy rysunki taktyczne :P Raczej skupiają się na pokazaniu kilku wywiadów (robionych przez angielską tv) + skróty meczów, ale tu ciekawostka w tych skrótach to często nie ma nawet wszystkich bramek :D

Nie mam dostępu do NBCSN ale nie sądzę żeby sposób pokazywania tam niedzielnych meczów się znacznie różnił.

No właśnie, bo Ty oglądasz mecze w telewizji ogólnej, gdzie "time is money" i z transmisją meczu wbijają się tuż przed pierwszym gwizdkiem. 

 

W NBCSN wygląda to nieco inaczej. 

 

Obejrzyj w sobotę wcześniejszy maraton zahaczając o mecze z godziny 13:30 i 16:00... tam studio trwa i trwa. 

 

Co ciekawe NBC ma taki zwyczaj, że gdy mecz z godziny 16:00 się kończy to od razu łączą się z transmisją meczu, który jeszcze trwa (wiadomo jak to jest w Anglii. Niektóre mecze trwają nawet o 8 minut dłużej co chodzi o doliczony czas gry). Potem jest dyskusja, analiza / wywiady na ściance z angielskiej TV. Później bramki ze wszystkich meczów. Co jest dalej to szczerze mówiąc nie wiem, bo przełączam na inny mecz, zazwyczaj Serie A / Bundesligi. Zgaduję, że zapowiadają mecz z godziny 18:30 dla innego kanału z rodziny NBC. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...