Skocz do zawartości

Trójka (PR3)


Mr. Orbita
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Potwierdziło się także odejście Krystiana Hanke oraz Wojciecha Ossowskiego, ten drugi wyjaśnia powody swojego zniknięcia z anteny w swoim nowym programie na YouTube: https://youtu.be/VYdrfsiGMWU?t=4650

Beata Michniewicz od poniedziałku będzie podobno na zwolnieniu, nie wiadomo czy i kto poprowadzi poranne rozmowy z politykami.

Dziś na antenie po 12 nie było Katarzyny Borowieckiej (ostatnio brała niedzielne południowe dyżury), jutro ma być informacja od niej.

 

Wydaje mi się, że Marcin Kydryński to pierwszy oficjalny transfer do RNŚ kogoś, kto odszedł po całej aferze. Bez zaskoczenia, podejrzewam, że Magda Jethon namierza przynajmniej jakąś część i dostała świetny prezent, bo bardzo możliwe, że wielu by nawet nie myślało o przenosinach do RNŚ. Im dłużej trwa upór PR, tym bardziej nieodwracalne są straty kadrowe.

 

Odejścia nie dotykają innych anten, ale wyjątki się zdarzają, z PR24 w geście solidarności z Markiem Niedźwieckim i ekipą Trójki odszedł Tomasz Domagała: https://www.wirtualnemedia_pl/artykul/tomasz-domagala-odchodzi-z-polskiego-radia-24-solidarnosc-z-markiem-niedzwieckim

 

Wracając do Trójki: zgodnie z przypuszczeniami nie pojawiła się dziś kultowa audycja Minimax. I tu bez zaskoczenia, odeszli wszyscy, którzy z tą audycją byli związani, Piotr Kaczkowski, Leszek Adamczyk i z tego co krążyło po sieci nawet pomagający w jej przygotowaniu Grzegorz Zembrowski. Z ramówki wynika, że do 6 z rana będzie niemal cały czas muzyka bez prezenterów, poza wyłomem o 1:00 w nocy na godzinną audycję Jana Niebudka.

 

Wstawiam trochę z opóźnieniem, ale komentarz Krzysztofa Stanowskiego: https://weszlo.com/2020/05/19/jak-co-wtorek-krzysztof-stanowski-199/

To samo odniósłbym do Marcina Kydryńskiego, który jeszcze do dzisiejszego popołudnia nikomu nie wadził.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście uważam że w tym trudnym okresie Trójka powinna darować sobie audycje autorskie i iść w stronę kontaktu ze słuchaczem w tej trudnej chwili organizując bloki nadzwyczajne czy nawet debaty słuchaczy z zarządem Trójki i Prezes Polskiego Radia. Tak chyba było już w Jedynce za Kamila Dąbrowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczęło się poranne Zapraszamy do Trójki... bez prezentera. Piotr Łodej, który robił poranki przez ostatni okres, dziś się nie pojawił. Nie ma nikogo od rana, są tylko serwisy informacyjne.

Był w piątek i faktycznie pożegnał się inaczej niż zwykle:

Cytat

Kończymy poranne Zapraszamy do Trójki i jak to zwykł Pan Wojtek (Wojciech Mann robił piątkowe ZD3 do marcowego odejścia - dop. mój) mawiać na koniec piątkowego ranka: jak się wszystko dobrze ułoży, to wkrótce się usłyszymy, oby jak najszybciej. W imieniu dzisiejszej porannej załogi, Piotr Łodej, do usłyszenia.

I poszedł Czesław Niemen „Dziwny jest ten świat”.

 

Podobno jest plan ściągania obsady z innych anten PR: https://www.wirtualnemedia_pl/artykul/beata-michniewicz-idzie-na-urlop-kto-poprowadzi-salon-polityczny-trojki-dziennikarze-z-innych-stacji-polskiego-radia

 

Umknęło w wątku, że odeszła też Elżbieta Walendzik, prowadząca Trójkowy sklepik, także postać rozpoznawalna, choć nie pracowała na antenie.

 

Salon polityczny Trójki bez Beaty Michniewicz nie pojawił się.

 

Naprawdę nie wiem co siedzi w głowach decydentów. Kryzys wokół Trójki ciągnie się od ponad tygodnia, jest fatalnie zarządzany i pogłębia się w sprinterskim tempie. Wizerunkowo poważnie ciąży nawet rządowi i prezydentowi (zbliżają się przecież wybory), gdy mają miejsce takie sytuacje: https://streamable.com/nnxsll. Przy tak gigantycznym kadrowym exodusie, reakcji choćby artystów, niektórych mniejszych wytwórni oraz rosnących kosztach wizerunkowych (dodatkowy temat do grillowania rządu), fakt, że dyrektor Trójki i prezes PR są nadal na stanowiskach, jest niesamowity. Bywa, że popełniane są błędy, ale trwać w tych błędnych decyzjach tak długo, to już zwykła głupota.

 

Od 10 Tomasz Żąda, jeśli dobrze słyszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałbym się w Trójce za bardzo prowadzących z innych anten Polskiego Radia. Co do rozmów z politykami, to z tym akurat nie mieliby problemu. Doświadczenie w tym ma choćby Michał Karnowski, ale zapewne nawet i on woli się trzymać od tej sprawy z daleka.

 

Co do konfliktu owszem - jest to możliwe, że tak długo trwa. Doskonale wiadomo, że za kryzys w Polskim Radiu odpowiedzialna jest w dużej mierze Rada Mediów Narodowych pod przewodnictwem Krzysztofa Czabańskiego. Jaki punkt widzenia na ten konflikt ma jej przewodniczący można było zobaczyć w jego rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM. Członków Rady Mediów Narodowych powołuje i odwołuje Sejm. Mówię tu o trzech z nich, bo to wystarczy do większości (dwóch członków powołuje prezydent RP spośród kandydatów wyłonionych przez największe kluby opozycyjne). Tak więc w zasadzie wszystko zależy dzisiaj od trzech osób: Krzysztofa Czabańskiego, Joanny Lichockiej i Elżbiety Kruk. Jeśli ta trójka się uprze (a widać, że się uparła) jedyna możliwość, to odwołanie składu RMN. A to można zrobić tylko głosowaniem w Sejmie. Debata, kłótnia, itp. A potem kogo powołać? Ryzyko braku większości, bo część polityków (jak np. Gowin, czy Emilewicz) jest mocno krytyczna. I dlatego to teraz trwa. Można też zlikwidować ten twór i przywrócić te kompetencje KRRiT, ale to znowu projekt ustawy, debata, głosowanie.

 

I dlatego to trwa i będzie jeszcze trwać. Zabrnęli tak daleko, że trudno o odwrót. A dopóki będzie miał na to wszystko wpływ Czabański z Lichocką, to o żadnym mediatorze nie będzie mowy.

 

Tak na marginesie dzisiaj w Radiu WNET Krzysztof Skowroński mówił o buncie w Radiu ZET o którym mało kto pamięta (był to chyba rok 2000). Był konflikt o przyszłość Radia ZET - czy tradycja, czy słupki i tabelki. W ciągu kilkudziesięciu godzin wypowiedzenia złożyło 28 dziennikarzy. Tamten konflikt trwał - jak powiedział Skowroński - półtora miesiąca. Tak więc w Polskim Radiu może to jeszcze potrwać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dzisiejszych tygodnikach opinii, dokładniej w dwóch tytułach: "Sieci" i "Newsweeku" sytuacja w Trójce stała się tematem okładkowym, podobnie będzie w środowej "Gazecie Polskiej". Jeśli chodzi o szczegóły artykułów, to możliwe, że dzisiaj coś już będę mógł napisać, jak wejdę w posiadanie jednego z dwóch pism, które się rankiem ukazały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez zmiany prezesa dużo zrobić się nie da. Wszak to prezes powinna odkręcić teraz to wszystko, co zostało powiedziane na konferencji. Chyba że pójdzie w zaparte i powie, że dyrekcja wprowadziła ją w błąd. Tak czy inaczej powinno paść PRZEPRASZAM

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Mr. Orbita napisał:

Ale niesie to jakiś cień nadziei, że może jeszcze coś się uda uratować...

Przewietrzenie jest nieuniknione. Przed dyrektorem zadanie na "teraz" to zapewnienie ciągłości programu, czyli obsada pasm. Przynajmniej w godzinach 6:00-19:00. Potem negocjacja z tymi, którzy są na L-4 lub złożyli wypowiedzenia (co nie jest równoznaczne z odejściem).

 

Ciekawe co z dzisiejszym popołudniowym ZD3. Jest jakaś informacja? Bo Kuba to raczej powinien mieć teraz inne rzeczy do roboty, które są pilne i palące. Prowadzenie przez niego ZD3 przez 4 godziny to strata cennego czasu.

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja poczekam co na taką zmianę będzie miała do powiedzenia tzw. opozycja radiowa. Co powiedzą np. osoby które wcześniej były związane z Trójką? A może znowu coś "chlapnie" Pan Zozuń...?

 

Tak, powinno paść PRZEPRASZAM tylko KTO to teraz zrobi?

 

Prezes PANI? Nie wydaję mi się...

Co więcej o niej się dowiedziałem to to, że ONA wykłada gdzieś ETYKĘ na uczelni...  No klękajcie narody!

 

Nie daję mi też spokoju kogo Marcin Kydryński miał na myśli?

Niby pytanie było kto mógłby  powrowadzić listę...

 

"A któż miał poprowadzić tę listę? Ktokolwiek to teraz zrobi, będzie naznaczony na całe życie. Choć znam człowieka, który pewnie podejmie się tego zadania pewnego dnia. Dla kariery jest zdolny do wszystkiego, co już uniżenie udowodnił."

 

Czy to ktoś z zewnątrz, czy jeszcze z radia...?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem napisać ,że boję się teraz rzucania kłód pod nogi. Tak, jak to miało miejsce w 2010  roku. Nawet nie zdążyłem:

 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/nowy-dyrektor-trojki-kuba-strzyczkowski-komentarz-wojciecha-manna/8wfqxe3

 

Zaczyna się. Mann już wyrokuje i mówi co trzeba myśleć.

 

Zasada im gorzej tym lepiej wciąż żywa. Spodziewam się kolejnych tego typu wrzutek, żeby podgrzać atmosferę i tym samym spowodować , żeby Kuba nie dał rady i odszedł. 

Cześć z tych, co odeszli, będzie teraz robić wiele żeby nic się udało. To już było, 10 lat temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że w gruncie rzeczy dyrektor niewiele da radę zmienić jeżeli cały czas ma nad sobą betonową Prezes. Mogłaby być to najlepsza osoba pod słońcem, a i tak pewnego poziomu nie przeskoczy bo wkroczy prezes z politycznego nadania, która jest współodpowiedzialną za ten syf na antenie Trójki. Nie widzę tu żadnego przytyku w stronę Strzyczkowskiego, a bardziej całkiem realną obawę że za wiele to on nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mannowi się nie dziwię - jest jednak udziałowcem bądź co bądź jakiejś tam formy konkurencji. Właśnie tą zmianą tak naprawdę sprzątnięto Nowemu Światowi sprzed nosa okazję szybkiego zwerbowania pereł Trójkowej ekipy (Marcin Kydryński być może się pośpieszył i jeszcze przy okazji oberwał). A nawet ta sytuacja może sprawić odwrót w drugą stronę oraz podcięcie finansów. Podejrzewam, że na Kubie takie przytyki nie zrobią wrażenia, zresztą wie na co się pisze.

 

Misja odkręcenia całego tego śmietnika, który powstał w tydzień, jest trochę Mission Impossible, ale z drugiej strony: jest on na ten moment najlepszym możliwym dyrektorem. Nie było lepszego kandydata. Jeśli on sobie nie da rady, nikt sobie nie da. Takie są fakty na ten moment, tylko "insider" z ekipy może cokolwiek sklejać. I im lepiej sobie będzie radził, tym większym może być to kłopotem dla Nowego Świata.

 

Przy czym wiele zależy od efektów, jeśli powroty nie nastąpią szybko lub okażą się bardzo ograniczone/wyrywkowe wedle uznania, to wyjdzie, że skutki zdemolowania są trwałe i nieodwracalne. A tu jest ciężka sprawa, bo np. żeby ściągnąć Marka Niedźwieckiego - bez przeprosin się nie obędzie, a nawet z nimi - Marek może być po prostu zwyczajnie po ludzku dotknięty tym, co go spotkało. Jak w tej sytuacji wygląda Pani prezes, która dopiero przekonywała na konferencji o manipulacji głosami? Albo gdy na komisji senackiej czytała opinie hejterów na własnych pracowników?

 

Pewnie też oczekiwania słuchaczy będą bardzo różne, z anteny znikały osoby nie tylko w ostatnim tygodniu, ale też dużo wcześniej. Póki to był ich własny wybór, to OK, ale bywało z tym różnie... Np. ja bym z radością usłyszał znów Annę Gacek, która przez lata naprawdę się wyrobiła (z tym, że ona była na celowniku Pani prezes). Ale przede wszystkim oczekiwałbym, że wszyscy, którzy musieli pożegnać się z Trójką w ostatnim tygodniu - dostaną ofertę powrotu. Jak będzie - zobaczymy. Na ile to faktycznie próba naprawy, a na ile próba ocieplenia wizerunku i załagodzenia sporu, aby usunąć powód na grillowanie przed wyborami. No i na ile Kuba będzie w stanie utrzymać autonomię. Czas pokaże.

 

Jeśli jednak trzeba było coś zrobić, to wydaje mi się, że to było najlepsze, co można było. Nie tryskam optymizmem, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracają Łukawski, Rożek, Hanke, Wyżga i Stelmach.

 

Pierwsze zadanie wygląda na zrealizowane - obsada podstawowych pasm  byłaby zapewniona. 

Edytowane przez jaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż- widać wycofano się z akcji totalne przewietrzenie Trójki. Bo nie widzę innego celu całej tej zadymy... Wrzucono granat- skutki były opłakane z ich punktu widzenia i decydenci zarządzili odwrót. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Kirk napisał:

Tak swoją drogą to Wyżga chyba tylko na L4 był, nie deklarował oficjalnie odejścia z Trójki.

Tak. Teraz pewnie nagle mu przejdzie choroba. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...