Skocz do zawartości

DVB-T2 nowym multipleksem NTC ?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Problem wyjściowy dla odbiorców to fakt, że większość sprzedanych TV oraz odbiorników wspiera tylko DVB-T. Jeśli nie chcemy całkiem "ubić" TV naziemnej, to proces przejścia na DVB-T2 musiałby był jednak rozbity na dłuższy czas, żeby nie doprowadzić do sytuacji, w której grupa odbiorców będzie zmuszona do wymiany dopiero co zakupionego sprzętu (wiele osób widząc na horyzoncie kolejny wydatek, nawet w jakimś stopniu dotowany, mogłoby po prostu zdecydować się na inne formy odbioru, np. tanie płatne pakiety pre-paid z satelity).

 

Prywatnie nie jestem przekonany co do pomysłu kodowania, gdyż idzie za tym większe uzależnienie się od producentów odbiorników, a przede wszystkim od dostawcy systemu CA. Jest to jakieś ograniczenie wolnego rynku - trzeba mieć na uwadze, że nie moglibyśmy wtedy skorzystać ze sprzętu przywiezionego zza granicy lub odbiorników DVB-T2 FTA, które są już na rynku obecne - nie nadawałyby się. Ilość modeli z dostępnych obecnie, która nadają się do użycia u nas - mocno by się zredukowała. Oczywiście wszystko można wyprodukować, ale musiałby na to być duży popyt, aby zapewnić rozsądne ceny sprzętu (nawet dotowanego). No i krytycznym warunkiem jest dostępność modułów CAM, bo przecież ktoś powiadający TV z DVB-T2 i z gniazdem CAM nie będzie zainteresowany dokładaniem kolejnego klocka pod TV z kolejnym pilotem.

 

Ale rozumiem sam zamysł - byłoby to w pewnym sensie auto-finansowanie całego projektu, a może załatwiałoby także kwestię abonamentu RTV/opłaty audiowizualnej w przyszłości.

 

Temat ciekawy, gdyż pewnie kiedyś migracja do DVB-T2 nastąpi (nie jestem zwolennikiem przyśpieszania tego procesu - ledwo co przeszliśmy cyfryzację), aczkolwiek ja sobie to wyobrażałem nieco inaczej. Wolniej i w sposób bardziej naturalny - start multipleksu kanałów FTA HD od zainteresowanych podmiotów (podejrzewam, że skończyłoby się na samej TVP), emisja równoległa, w tym czasie wyparcie z rynku urządzeń DVB-T na rzecz DVB-T2. Mój piękny plan burzy niestety brak koncepcji na finansowanie tego - spójrzmy prawdzie w oczy - nadawcy prywatni z pewnością nie będą zainteresowani transmisją równoległą (bo po co?), a przejście do DVB-T2 samej TVP, mając na uwadze iż nadawca publiczny powinien jednak być dostępny szeroko, a nie komplikować dostęp do swoich kanałów - wydaje się dość nierealnym pomysłem. Dlatego bez jakiejś formy finansowania (oraz zachęcenia i nadawców i odbiorców) to się nie uda.

 

(Żeby czasem ktoś nie wpadł na pomysł rozpoczynania dyskusji pt. „Dlaczego od razu nie wybraliśmy DVB-T2” zastrzegam, że decyzje w sprawie wyboru technologii emisji zapadły finalnie w grudniu 2009, ale proces decyzyjny zachodził w latach 2007-2009 i wtedy nawet po prostu się nad tym nie zastanawiano, bo DVB-T2 był w powijakach, wtedy dylemat był, czy wejść w DVB-T/MPEG-4, czy może w starszy MPEG-2 - kto jest długo na forum, zapewne to pamięta, dlatego proszę trzymać się tematu wątku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy przejściem na DVB-T2 nie byłby zainteresowany CP? Z jednej strony mają oni swoją platformę, z drugiej tv naziemna to kolejny sposób pozyskania abonentów. Może dałoby się zrobić coś na zasadzie "wymiany". CP dostałby poza konkursem nowy MUX w DVB-T2 na pasmie VHF a oddałby obecny w DVB-T na UHF. Mielibyśmy wówczas 4 MUXy bezpłatne i nadal jeden płatny, przy czym osoby korzystające z tv niekodowanej nie musiałyby wymieniać odbiorników. Dotyczyłoby to jedynie CP, który "modernizując" swój MUX musiałby wymienić dekodery i ewentualnie anteny na VHF sprzedawać/rozdawać ;) Pozostaje jeszcze kwestia innych podmiotów ubiegających się o miejsce na nowym MUXie w pasmie VHF. Może w drodze konkursu część z nich dostałaby miejsca na MUXie, który oddałby Polsat lub na VHF trzeba by nie jeden a dwa MUXy uruchomić a łącznie mielibyśmy ich sześć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiają się jeszcze tacy widzowie, którzy nie zakupili sprzętu do odbioru DVB-T, także było by to trochę nie rozsądne, gdyby po kupnie jednego sprzętu mieli od razu kupować kolejny tylko dla wprowadzanego DVB-T2. Nowy standard można z powodzeniem wykorzystać do transmisji innych usług, jak na przykład dla szerokopasmowego internetu, jednak sądzę, że inne standardy, takie jak LTE czy Wimax poradzą sobie z tym znacznie lepiej, zapewniając także kanał zwrotny.

 

Nie sądzę, aby DVB-T2 był dobrym standardem dla wprowadzania płatnej telewizji. Operator w ten sposób odcina się od możliwości sprzedaży kart dla widzów, którzy woleli by nie korzystać z dodatkowych pudełek i politów do nich. Przykładem może być nasz rodzimy Cyfrowy Polsat ze swoją usługą TV Mobilnej, czy słowacki operator Plustelka, którzy to rozważali wprowadzenie DVB-T2, a zostali z DVB-T (Cyfrowy Polsat nadal sprzedaje zewnętrzne odbiorniki, bez kart, czekam na taką ofertę - byłbym bardzo zainteresowany :) ).

 

Myślę, że pchanie się w nowy standard nie ma obecnie sensu, skoro wykorzystaliśmy dopiero połowę częstotliwości genewskich w paśmie 470-790MHz, do tego jeszcze zostaje nam jedno pokrycie w paśmie 174-230MHz (którego ja bym nie przeznaczał na telewizję, bowiem większość nowych instalacji u widzów obsługuje tylko wysokie częstotliwości). Zawsze istnieje możliwość skoordynowania kolejnych pokryć dla DVB-T, przez UKE, więc to nie jest tak, że jesteśmy ograniczeni tylko do tych.

 

---

 

Rozumiem, że nowy standard mógłby zostać wykorzystany do nadawania większej ilości programów w MUX3. Jest to nie możliwe, gdyż koszty modernizacji całego sprzętu nadawczego (wliczając w to gęste, górskie sieci doświetleń) były by bardzo, bardzo wysokie (zbyt wysokie). Dla TVP najlepszym wyjściem było by jednak pozostawienie niektórych programów w wersji niekodowanej na satelicie i umieszczenie ich w miejskich multipleksach, nadawanych z małą mocą na nowo skoordynowanych przez UKE częstotliwościach.

 

Takie rozwiązanie zapewniło by sporą oglądalność programów takich jak np. TVP Rozrywka, przy niskich kosztach emisji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi @Qrzysztof, jak zatem w świetle tego co powiedziałeś, znajdujesz niemajętną Ukrainę z jej dvb-t2 ?

 

Szaleńcy?

 

Pomysł Piotra nie jest nowy, ale miał dla niego nie najlepsze konsekwencje, bo to przecież już próbował rozwiązać nierozwiązywalny dotąd problem z tak zwanym abonamentem RTV, za pomocą kart dostępowych, rozsyłanych wszystkim płacącym i zwolnionym z opłat za free, ale pomysł został uznany za godzący w interesy władzy i odłożony do lamusa.

 

Niestety telewizja publiczna musi mieć podobno charakter otwarty i niczym nieograniczony, bo wypełnia określone misje. ;)

 

Mux dvb-t2 do oferty płatnej dodatkowej, to jednak doskonały pomysł, szkoda tylko, że w telewizorach jest montowany standardowo, tylko jeden slot na CAM-y, bo w takim razie takie rozwiązanie, powiązane z ofertą któregoś ze sprzedawców mediów świadczonych drogą satelitarną, byłoby okrutnie utrudnione i mało użyteczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedz mi @Qrzysztof, jak zatem w świetle tego co powiedziałeś, znajdujesz niemajętną Ukrainę z jej dvb-t2 ?

 

Pomysł Piotra nie jest nowy, ale miał dla niego nie najlepsze konsekwencje, bo to przecież już próbował rozwiązać nierozwiązywalny dotąd problem z tak zwanym abonamentem RTV, za pomocą kart dostępowych, rozsyłanych wszystkim płacącym i zwolnionym z opłat za free, ale pomysł został uznany za godzący w interesy władzy i odłożony do lamusa.

 

 

Pomysł z rozdawaniem kart dostępowych osobom opłacającym abonament wg mnie byłby zły. Załóżmy, że ktoś podałby, że potrzebuje oficjalnie cztery karty bo ma cztery odbiorniki, przy czym rzeczywiście miałby dwa a dwie karty dałby sąsiadowi. Kto niby miałby to wszystko weryfikować w terenie, czy karta jest użytkowana tam gdzie ją zarejestrowano? Niewykonalne by to było krótko mówiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram się każdemu w osobnym poście odpowiedzieć jak to widzę

Problem wyjściowy dla odbiorców to fakt, że większość sprzedanych TV oraz odbiorników wspiera tylko DVB-T. Jeśli nie chcemy całkiem "ubić" TV naziemnej, to proces przejścia na DVB-T2 musiałby był jednak rozbity na dłuższy czas, żeby nie doprowadzić do sytuacji, w której grupa odbiorców będzie zmuszona do wymiany dopiero co zakupionego sprzętu (wiele osób widząc na horyzoncie kolejny wydatek, nawet w jakimś stopniu dotowany, mogłoby po prostu zdecydować się na inne formy odbioru, np. tanie płatne pakiety pre-paid z satelity).

Zgoda, że najważniejszym problemem jest przekonanie ludzi do kupna nowego/kolejnego pudełka. Jednak proszę pamiętać, że mówimy o osobach, które i tak za dostęp do kanałów na mux 8 musiałyby dodatkowo co miesiąc płacić abo. Ci, którym wystarczy oferta fta 3 pierwszych muxów nic nie zmieniają (przynajmniej przez kilka kolejnych lat). Tu b.ważna byłaby kwestia komunikacji, albo innymi słowy marketingu (wytłumaczenia po co i dla kogo).

 

Prywatnie nie jestem przekonany co do pomysłu kodowania, gdyż idzie za tym większe uzależnienie się od producentów odbiorników, a przede wszystkim od dostawcy systemu CA. Jest to jakieś ograniczenie wolnego rynku - trzeba mieć na uwadze, że nie moglibyśmy wtedy skorzystać ze sprzętu przywiezionego zza granicy lub odbiorników DVB-T2 FTA, które są już na rynku obecne - nie nadawałyby się. Ilość modeli z dostępnych obecnie, która nadają się do użycia u nas - mocno by się zredukowała. Oczywiście wszystko można wyprodukować, ale musiałby na to być duży popyt, aby zapewnić rozsądne ceny sprzętu (nawet dotowanego). No i krytycznym warunkiem jest dostępność modułów CAM, bo przecież ktoś powiadający TV z DVB-T2 i z gniazdem CAM nie będzie zainteresowany dokładaniem kolejnego klocka pod TV z kolejnym pilotem.

Jeśli dobrze rozumiem "niewerbalny przekaz" UKE i KRRiT, to sprawa kodowania i odpłatności mux 8 jest chyba przesądzona, a w najgorszym przypadku bardzo realnie brana pod uwagę. Więc jak ktoś ma odbiornik DVB-T fta, bez modułu CAM, to płatnej oferty mux 8 i tak nie obejrzy, bez względu na to, czy zostajemy w DVB-T czy przechodzimy w DVB-T2.

 

Ale rozumiem sam zamysł - byłoby to w pewnym sensie auto-finansowanie całego projektu, a może załatwiałoby także kwestię abonamentu RTV/opłaty audiowizualnej w przyszłości.

Abonament niestety niczego w tej sprawie nie załatwi. MUX 8 ma być uruchomiony przede wszystkim z myślą o nadawcach komercyjnych. Jeśli TVP wystartuje w konkursie/przetargu, to na tych samych zasadach co inni: TVP SPort (może nawet w HD), Rozrywka i Seriale, ale wszystko odpłatnie.

 

Temat ciekawy, gdyż pewnie kiedyś migracja do DVB-T2 nastąpi (nie jestem zwolennikiem przyśpieszania tego procesu - ledwo co przeszliśmy cyfryzację), aczkolwiek ja sobie to wyobrażałem nieco inaczej. Wolniej i w sposób bardziej naturalny - start multipleksu kanałów FTA HD od zainteresowanych podmiotów (podejrzewam, że skończyłoby się na samej TVP), emisja równoległa, w tym czasie wyparcie z rynku urządzeń DVB-T na rzecz DVB-T2. Mój piękny plan burzy niestety brak koncepcji na finansowanie tego - spójrzmy prawdzie w oczy - nadawcy prywatni z pewnością nie będą zainteresowani transmisją równoległą (bo po co?), a przejście do DVB-T2 samej TVP, mając na uwadze iż nadawca publiczny powinien jednak być dostępny szeroko, a nie komplikować dostęp do swoich kanałów - wydaje się dość nierealnym pomysłem. Dlatego bez jakiejś formy finansowania (oraz zachęcenia i nadawców i odbiorców) to się nie uda.

Alternatywą wobec nieprzechodzenia na DVB-T2 jest uruchomienie wszystkich 6 muxów w DVB-T (mux 4 CP i 7 dla internetu pomijam) i zastanawianie się co dalej. Tylko, że taki scenariusz spowoduje zabagnienie całego tematu: Polacy kupią w miarę upływu czasu i uruchomiania kolejnych multipleksów tunery DVB-T z modułami CAM (dla muxu 8 ) i gniazdami internetowymi (mux 7 ), a tu im ktoś po wszystkim powie, że teraz trzeba zmieniać, bo Polska na DVB-T2 i tak kiedyś przejść musi. To dopiero będzie hałas. W koncepcję nadawania równoległego doskonale wpisuje się pomysł kodowanego mux 8 w DVB-T2 i wyraźnego zaznaczenia, że to dla tych co chcą dodatkowo płacić z jednoczesnym niegmeraniem przez kilka lat przy mux 1,2,3. Jak Polacy po kilku latach te stare zepsute tunery fta zaczną wyrzucać, to może dojdą do wniosku, że następny warto kupić z "bajerami" (DVB-T2, z modułem CAM i gniazdem int.).

 

Mielibyśmy wówczas 4 MUXy bezpłatne i nadal jeden płatny, przy czym osoby korzystające z tv niekodowanej nie musiałyby wymieniać odbiorników.

Dla mnie oferta bezpłatna (oprócz odtworzenia analogu) nic wartościowego nie wniosła. Za dobre filmy, programy podróżnicze, sport, etc. trzeba zapłacić. Oczywiście i na płatnym muxie mogą znaleźć się programy "robione na kolanie", dlatego na stronie pisałem, że a la carte byłby wisienką na torcie.

 

Testy DVB-T2 zostały zakończone dlatego, bo TVP ani inny nadawca nie byli zainteresowani ich kontynuowaniem. Więc chyba nikomu się zbytnio nie spieszy...

To ile testy, które z założenia są tymczasowe miałyby trwać? Wg mnie pół roku wystarczy, aby przetestować to co istotne przy takim przedsięwzięciu. I wcale nie o test sprzętu jak się domyślam chodziło, tylko o przepływność. Mają wszystkie potrzebne dane.

 

Powiedz mi @Qrzysztof, jak zatem w świetle tego co powiedziałeś, znajdujesz niemajętną Ukrainę z jej dvb-t2 ?

 

Pomysł Piotra nie jest nowy, ale miał dla niego nie najlepsze konsekwencje, bo to przecież już próbował rozwiązać nierozwiązywalny dotąd problem z tak zwanym abonamentem RTV, za pomocą kart dostępowych, rozsyłanych wszystkim płacącym i zwolnionym z opłat za free, ale pomysł został uznany za godzący w interesy władzy i odłożony do lamusa.

Pomysł z rozdawaniem kart dostępowych osobom opłacającym abonament wg mnie byłby zły. Załóżmy, że ktoś podałby, że potrzebuje oficjalnie cztery karty bo ma cztery odbiorniki, przy czym rzeczywiście miałby dwa a dwie karty dałby sąsiadowi. Kto niby miałby to wszystko weryfikować w terenie, czy karta jest użytkowana tam gdzie ją zarejestrowano? Niewykonalne by to było krótko mówiąc.

Przy platformie cyfrowej TVP na początku rozważaliśmy tylko 20-30% upust na karty z CAS (od ceny po jakiej sprzedałby ją TVP producent, bez marży), mówię o tym m.in. w rozmowie z p. Januszem Suliszem dla Satkuriera w 2009 r. Potem rzeczywiście pojawiła się koncepcja jakiejś form bezpłatnego ich przekazania tym, którzy płacą abonament, ale:

1. zapłacony za cały rok z góry,

2. przy takim samym założeniu jak sama opłata abonamentowa (od gospodarstwa domowego a nie od osoby). Innymi słowy jedna karta na gospodarstwo domowe, które płaci abonament. Oczywiście mogłoby się zdarzyć, że osoba, która prowadzi gospodarstwo jest jednocześnie właścicielem firmy, czy zakładu, w którym jest także zarejestrowany odbiornik (firmy mają obowiązek wnoszenia opłaty na podstawie tej samej ustawy, ale innego zapisu). Jednak to byłyby wyjątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli dostęp do MUX-ów płatnych, nadających w technologii DVB-T2, byłby na zasadach pełnej dobrowolności, to koszty przyswojenia nowego, spadłyby jedynie na tych, którzy potrafiliby te ciężary udźwignąć.

Nie wierzę jednak, by tą ofertą było zainteresowanych wielu telewidzów, jako że nie istnieją jak na razie kanały telewizyjne, które mogłyby być na wyłączność, a które różniłyby się od oferty innych sprzedawców mediów w na tyle istotny sposób, że wzbudziłyby chęć posiadania dostępu do takiego produktu.

 

Dobrym przykładem jest dualizm rynku mediów satelitarnych, gdzie oferty dwu rywalizujących z sobą podmiotów, różnią się de facto kosmetycznie, jeśli nie brać pod uwagę pakietu kanałów "Canal+", który przechyla szalę na stronę spółki ITI Neovision.

 

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić skąd miałyby płynąć zyski, pokrywające niemały wydatek transmisji nowych muxów, jeśli oferta pay pal miałaby dublować media satelitarne.

No, chyba że byłaby to telewizja za grosze, ale to jest w sprzeczności z tezą z pierwszego zdania mojej wypowiedzi, jako że jedynie ludzie majętni mogą sobie pozwalać na częste sprzętowe eksperymenty, bez szkody dla domowego budżetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Polacy kupią w miarę upływu czasu i uruchomiania kolejnych multipleksów tunery DVB-T z modułami CAM (dla muxu 8 ) i gniazdami internetowymi (mux 7 ) ...

 

Drobne sprostowanie, MUX7, to są kanały z zakresu 61-69, na których komunikacja ma funkcjonować w standardach LTE oraz Wimax, a nie DVB-T/T2.

 

Ja osobiście nie wierzę w to, że płatna oferta w DVB-T2 mogła by coś zmienić. Zbyt dużo widzów korzysta z ofert platform satelitarnych czy sieci kablowych, także operatorzy naziemnej płatnej telewizji wcale nie mają się tak dobrze. Cyfrowy Polsat nie chwali się liczbą abonentów TV Mobilnej, ale przecieki sugerują, że popularność tej oferty jest dosyć słaba. Dodatkowo gwoździem do trumny dla takiej oferty było by wykorzystanie kanałów pasma 174-230MHz, na które większość instalacji antenowych nie jest w ogóle przystosowana, także operator traciłby wielu cennych klientów. (1. kto będzie instalował osobną antenę na VHF-3 ze zwrotnicą do odbioru multipleksu na którym wszystko jest płatne? -> 2. klient zamówił usługę, ale nie wie, albo nie chce wiedzieć o tym, że instalacja nie jest do tego przystosowana, zwala winę za odbiór na operatora. -> 3. operator ma złą sławę, musi się tłumaczyć jak wykonać poprawną instalację, traci klientów)

 

Są kraje w których taka płatna telewizja się powodzi, ale to są kraje w których operator techniczny przejął władzę nad multipleksami i wprowadził własną ofertę (Szwecja, Dania, Holandia, Węgry, Litwa, Włochy..), często robiąc konkurencję tylko jednemu operatorowi płatnej telewizji satelitarnej, bądź kablowej. Można by pomyśleć o zrobieniu czegoś innego, czyli o wprowadzeniu pojedyńczych płatnych programów, co jednak nie musi być opłacalne, o czym przekonał się hiszpański canal+.

 

Myślę, że lepszą zachętę stanowiło by nadawanie kilku podstawowych programów HD (np. TVP1,TVP2,TVN,Polsat,Puls - mają takie plany). Była by to lepsza zachęta dla widzów do wymiany sprzętu, niż gdyby uruchomiono płatną ofertę. Wielu mogło by uznać, że płatne programy są im do niczego nie potrzebne. Z resztą, wielu moich znajomych i bliskich, którzy zrezygnowali z telewizji satelitarnej, stwierdziło, że to co jest nadawane za darmo naziemnie im w zupełności wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby na rynku pojawił się nowy gracz z ofertą płatną i dobrym kontentem żadne przeszkody technologiczne nie byłyby problemem

Jednak u nas ci co kontrolują rynek satelitarny próbują też zablokować rynek naziemny

Niestety - procedury a także wymagania KRRiT dot. zawartości programowej są ogromną barierą, które odstraszają nadawców zagranicznych

 

Turner chciał wejść do dVB-T, ale się wycofał na pewno przez limit polskich produkcji (szczególnie ciężko jest z tym w kanale dla dzieci)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że jeśli to co opisałem na stronie int. miałoby w ogóle być zrealizowane, a tego nie wiem; są to moje przemyślenia, koncepcje i nic więcej - to oprócz wszystkich problemów technicznych/technologicznych jakie z tym projektem się wiążą, należałoby wziąć pod uwagę też interes samych nadawców.

 

1. Żadna z dużych międzynarodowych stacji (Discovery, Fox, Disney, etc.) obecnych w Polsce w kablówkach i na platformach nie jest zainteresowana FTA. Powody są oczywiste, więc nie będę o nich pisał.Ich brak na kolejnych muxach, to szansa na stworzenie klonów ATM Rozrywka, Polo TV, etc. Pytanie czy jest sens?

2. Największy polski nadawca, czyli TVP ma problem, co zrobić po zwolnieniu miejsca na MUX 1 (TVP 1 HD i TVP 2 HD). Do tego zapewne z chęcią poszerzyliby ofertę dystrybucji o dodatkowe płatne kanały (Seriale, Sport) już obecne w pay tv. Wcale bym się nie zdziwił gdyby do tego dorzucili TVP Info (zgodnie z ustawą nadawca publiczny jest zobowiązany do ogólnodostępnej dystrybucji kanałów regionalnych, a tą rolę przejęła dziś TVP Regionalna).

3. Po zakończonych konsultacjach na MUX 8 widać, że są również nadawcy zainteresowani znalezieniem się w NTC z ofertą FTA.

 

Więc DVB-T2 jest potrzebna przede wszystkim TVP do emisji FTA TVP 1 i TVP2 w HD (na 3 muxie zostaje TVP 1 w SD, w miejsce TVP 2 HD wchodzi wersja w SD plus 1 dodatkowe miejsce na przyszłe nowe kanały, ewentualnie jego brak jeśli nastąpiłoby przesunięcie INFO i emisja FTA tego kanału w tym muxie). Konsultacje na mux 8 i wnioski z nich płynące są takie, że nadawcy dostają prawo, a nie obowiązek emisji kodowanej i płatnej. Do czego w takim razie TVP kodowanie mux 8? Odpowiedź jest oczywista: TVP Sport (może nawet w HD) i TVP Seriale. Dlatego idąc tym tokiem rozumowania w interesie TVP leży zarówno DVB-T2 (TVP 1 HD, TVP 2 HD, TVP Sport i TVP Seriale, to prawie cały MUX w DVB-T - nikt się nie na to nie zgodzi), jak i sygnał kodowany (Seriale i Sport). DVB-T2 dawałby w takiej sytuacji jeszcze miejsce na 7-8 w SD dla innych nadawców (w zależności od tego czy TVP Sport byłby w HD czy SD). Podwójnej ilości miejsca tego co jest w DVB-T w nowej DVB-T2 nie ma ale jest jej bliska, stąd pisałem na blogu o 7 kanałach w HD lub 14 w SD, a nie odpowiednio o 8 i 16.

To wolne miejsce jest przede wszystkim istotne dla innych kanałów płatnych, ale też dla samej TVP. Tylko swoimi kodowanym kanałami nie przekona widza do zakupu nowego tunera z gniazdem, nadto w pojedynkę nie udźwignie finansowo jakichkolwiek dopłat do stb czy kart.

Kanały FTA w tym muxie dostałyby tylko, albo aż tyle miejsca ile zostałoby po TVP i stacjach pay tv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilosć miejsca w multipleksie DVB-T2 względem DVB-T jest mniej-więcej ok. 1,5 raza większa, biorąc pod uwagę parametry zapewniające podobne warunki odbioru. Można by dobrać takie parametry, aby przepustowość była dwukrotnie większa, ale to wtedy bardzo mocno odbije się na możliwości poprawnego odbioru u widzów.

 

Obecne parametry multipleksów DVB-T w kraju wynoszą:

1# GI: 1/8*

2# FEC: 3/4*

3# modulacja: 64-QAM

 

Legenda:

1. odstępy czasowe między kolejnymi pakietami danych, im większe, tym lepszy odbiór w warunkach wielu odbić oraz stabilniejsze działanie sieci SFN

2. poziom korekty błędów, oznacza ilośc bitów danych netto, na ilość bitów danych brutto, czyli zawierających bity korekcyjne - im więcej uzyskamy bitów korekcyjnych, tym odbiór będzie lepszy

3. modulacja (QPSK - najlepszy odbiór, wąskie pasmo, 16QAM - dobry odbiór, średnie pasmo, 64QAM - średni odbiór, szerokie pasmo, 256QAM (tylko w DVB-T2) - kiepski odbiór, bardzo szerokie pasmo)

* - nie licząc niektórych rozległych sieci SFN, gdzie te parametry muszą być nieco podrasowane, do poprawnego odbioru.

 

Co daje nam 24,882Mbps, czyi 25480kbps danych. Odliczając ok. 10% pustych danych, tzw. NULL-i które są konieczne w przekazie DVB, wychodzi nam ok. 22,5-23Mbps.

Wymagany poziom sygnału do szumu (SNR), do poprawnego odbioru: 18,2 lub 18,9dB.

 

Aby uzyskać podobny poziom SNR, w DVB-T2, parametry musiały by być następujące.

GI: 1/8

FEC: 2/3

modulacja: 256-QAM

 

Przepustowość wynosi 38,446Mbps lub 39369kbps, lub po odliczeniu 10%, ok. 35Mbps.

 

Taka przepustowość na spokojnie wystarczy do nadawania czterech programów HDTV. Można wcisnąć jeszcze piąty program HD, ale 6-7 to już jest przesada. To samo z kanałami SD, 12 zagwarantuje jakość podobną do obecnych 8 w DVB-T, ale przy 16 wyjdą już wszelkie niedoskonałości stratnej kompresji.

 

Przy nadawaniu DVB-T w paśmie VHF-3, przepustowość będzie nieco mniejsza, ze względu na przyjęty standard rozstawu kanałów 7 a nie 8MHz, jak w paśmie >470MHz

 

PS. Jeżeli popełniłem gdzieś błąd w obliczeniach, to proszę o poprawkę. Korzystałem z tego kalkulatora: http://www.saschateichmann.de/dvb-t-hf.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Żadna z dużych międzynarodowych stacji (Discovery, Fox, Disney, etc.) obecnych w Polsce w kablówkach i na platformach nie jest zainteresowana FTA. Powody są oczywiste, więc nie będę o nich pisał.Ich brak na kolejnych muxach, to szansa na stworzenie klonów ATM Rozrywka, Polo TV, etc. Pytanie czy jest sens?

Niestety - przykłady nie są zbyt fortunne (choć problem trafnie zdefiniowany) :( .

Discovery akurat rozważał uruchomienie na potrzeby DVB-T kanału DMAX (znana jest nam choćby wersja niemiecka nadająca FTA z Astry czy wersja włoska nadająca FTA z HotBirda), jednakże przegrał z Fokus TV (ZPR). Z tego powodu kanał w najbliższym czasie nie powstanie w wersji polskiej.

Disney od niedawna wybrane pozycje publikuje poprzez swoje kanały na YouTube bez dodatkowych opłat (zarówno te starsze, jak i nowsze). Ta sytuacja jest już zmianą polityki nadawcy, z tego choćby powodu nie można wykluczyć w przyszłości kanału dla DVB-T od Disney'a.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ilosć miejsca w multipleksie DVB-T2 względem DVB-T jest mniej-więcej ok. 1,5 raza większa, biorąc pod uwagę parametry zapewniające podobne warunki odbioru. Można by dobrać takie parametry, aby przepustowość była dwukrotnie większa, ale to wtedy bardzo mocno odbije się na możliwości poprawnego odbioru u widzów.

 

Odsyłam na stronę TVP. http://www.tvp.pl/o-tvp/centrum-prasowe ... t2/9490075 Druga linijka w akapicie za leadem. Poza tym coś nieco pamiętam z 2009 r. jak rozmawiałem nt. temat z ludźmi od technologii. I dlatego potwierdzam to, co napisałem.

Niestety - przykłady nie są zbyt fortunne (choć problem trafnie zdefiniowany) :( .

Discovery akurat rozważał uruchomienie na potrzeby DVB-T kanału DMAX (znana jest nam choćby wersja niemiecka nadająca FTA z Astry czy wersja włoska nadająca FTA z HotBirda), jednakże przegrał z Fokus TV (ZPR). Z tego powodu kanał w najbliższym czasie nie powstanie w wersji polskiej.

Disney od niedawna wybrane pozycje publikuje poprzez swoje kanały na YouTube bez dodatkowych opłat (zarówno te starsze, jak i nowsze). Ta sytuacja jest już zmianą polityki nadawcy, z tego choćby powodu nie można wykluczyć w przyszłości kanału dla DVB-T od Disney'a.

Odsyłam więc do wywiadu z Dominikiem Libickim nt. materiałów udostępnianych na YT przez Disneya. Proszę mi wierzyć, że tego typu działania (dziś są tylko testem i póki nie uzgodnią tego z kablarzami i platformami - testami póki co pozostaną) są podstawą do wypowiedzenia umowy przez operatora, ew. negocjowania jej. Przy okazji Discovery, też Libicki o tym mówi, że nie ma znaczenia czy to jest emisja równoległa tego samego kanału, co w platformie (tu jak rozumiem kanał nazywałby się DMAX, czy jeszcze inaczej - zasada jest ta sama), czy tylko poszczególne audycje. Przy okazji mogę ze swojego doświadczenia dodać, że podobnie było TVP Polonia emitowaną na USA. Były jakieś luźne plany zmiany nazwy tego kanału tylko na USA (w Europie i Polsce byłaby to ta sama TVP Polonia) oraz zmianę układu godzin w ramówce poszczególnych audycjach. Prawnicy odradzili.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O podwojeniu można mówić porównując modulację 256-QAM dostępną tylko w DVB-T2, do 16-QAM w DVB-T. U nas w kraju zwykle korzysta się z 64-QAM, a jedynym wyjątkiem jest nadajnik TVN HD w Warszawie, który pracuje w 16-QAM. Bez podania dokładnych informacji technicznych, trudno jest dowiedzieć się, czym kierował się autor komunikatu. (ps. początkowo w Polsce miało być 16QAM)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się zastanawiam czy przejściem na DVB-T2 nie byłby zainteresowany CP? Z jednej strony mają oni swoją platformę, z drugiej tv naziemna to kolejny sposób pozyskania abonentów. Może dałoby się zrobić coś na zasadzie "wymiany". CP dostałby poza konkursem nowy MUX w DVB-T2 na pasmie VHF a oddałby obecny w DVB-T na UHF. Mielibyśmy wówczas 4 MUXy bezpłatne i nadal jeden płatny, przy czym osoby korzystające z tv niekodowanej nie musiałyby wymieniać odbiorników. Dotyczyłoby to jedynie CP, który "modernizując" swój MUX musiałby wymienić dekodery i ewentualnie anteny na VHF sprzedawać/rozdawać ;) Pozostaje jeszcze kwestia innych podmiotów ubiegających się o miejsce na nowym MUXie w pasmie VHF. Może w drodze konkursu część z nich dostałaby miejsca na MUXie, który oddałby Polsat lub na VHF trzeba by nie jeden a dwa MUXy uruchomić a łącznie mielibyśmy ich sześć.

 

Myślę, że to bardzo dobry pomysł, o ile tylko dla Polsatu będzie to korzystne, jako że stwarza to konieczność wymiany wszystkich istniejących dekoderów usługi.

Można by ustanowić podział: na UHF tv bezpłatna w DVB-T1, a na VHF płatna w DVB-T2: jeśli ktoś chce mieć więcej, to potrzebuje dodatkową antenę i mocniejszy dekoder (przeważnie i tak one są dostarzane przez operatora).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może lepiej jak by dvb-t w Polsce przyjęto model freeview. i żeby opłata za telewizję naziemną szła na całe dvb-t.

bo według mnie jak ktoś stać na platformy cyfrowe to i stać na sprzęt do tego .

jak dla mnie to mux5, mux6 ,mux8 mogły by być w dvb-t2 i żeby przeznaczyli pod kanały hd. kodowanie kolejnych muxów zablokuje rozwijanie się darmowego obecnego dvb-t

lub żeby te muxy 3 były kodowane i w dvb-t2 . tylko żeby był jeden właściciel i jedno kodowanie,żebym nie musiał dokupywać do każdego mux-a innego dekodera . jak płatne w dvb-t2 to 3 muxy to jest (zakładając, że w mux jakim może być do 14 kanałów sd lub 7 HD. to jest koło 40 kanałów sd lub koło 20 kanałów hd.

jak by stworzyli coś w rodzaju Simpli TV w Austrii na trzech mux-ach to by był za .

ale po za tym lepiej by było jak by te multipleksy przeznaczyli na rozwój obecnego dvb-t

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...