Skocz do zawartości

Kino w domu - czyli nowa wizja Pay Per View


Gursonek
 Udostępnij

Czy chciałbyś mieć "Kino - na życzenie" w swoim domu? W systemie Pay Per View?  

24 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy chciałbyś mieć "Kino - na życzenie" w swoim domu? W systemie Pay Per View?

    • Tak.
      5
    • Nie.
      6
    • Nie mam zdania.
      4
    • Wszystko zależy od ceny "biletu"
      2
    • Bezsensowny pomysł, który niszczy tradycje "KINA"
      8


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich,

(Na wstępie pragnę podziękować, że chciałeś bądź chciałaś zajrzeć do tego tematu.)

 

Założyłem wątek "kino w domu - czyli nowa wizja Pay Per View", bo chciałbym poznać wasze zdanie odnośnie mojego nazwijmy to tak "pomysłu" przez duże "P, który narodził się w mojej głowie dzisiejszego dnia.

Żyjemy w czasach, w których rządzi światem elektronika, aby przeczytać dziś gazetę wystarczy mieć tablet, bądź telefon komórkowy z dostępem do internetu. Tak samo jest z telewizją, telewizja dziś nie kojarzy nam się tylko i wyłącznie ze skrzynką, dzięki której pooglądamy ulubiony film czy serial prawda? Dziś możemy to mieć na wyciągnięcie ręki, a gdyby tak zrewolucjonizować kino? W taki sposób, aby ono było dostępne dla nas w naszych domach za pośrednictwem płatnego systemu odbioru pay per view? Wiadomo jak u Nas ten sposób transmisji jest traktowany, większość z Nas powie tak: "Wystarczy, że płacę miesięczny abonament w wysokości X za kanały premium. Jeszcze mam im dopłacać!?" inny powie tak: "Polska to nie Ameryka! Tu jest inna płaca!!!", a jeszcze trzeci powie tak: "Gdyby to było za 5zł lub 10zł to jeszcze jeszcze, ale nie za 40-100zł za 2,5 godziny transmisji, która za kilka lub kilkanaście godzin poleci w TV." Czwarty powie tak: "A ja wolę sobie w internecie nielegalnie pooglądać i to za darmo". Każdy z tych głosów ma trochę racji, ale popatrzymy na to z nieco innej strony.

Napiszę coś, co większość z Was oburzy, ale ja jestem zwolennikiem tego typu systemu transmisji, ale żeby była jasność nie jestem aż takim zwolennikiem praktyki 40zł za wydarzenia sportowe, (choć sam nie jestem święty, kupiłem galę KSW24, bo ten sport lubię) specjalnie dałem ten przykład z 40-100zł za PPV, niestety to nasze "polskie" Pay Per View w tym kierunku idzie, że tyle będziemy płacić za 3-4 lata. Jednak 100zł nie wydam na tą transmisję, W Polsce panuje przekonanie, że polak głupi wszystko kupi, jednak przykład z NC+ (wojna cenowa) pokazał, że polak swój rozum posiada. Jestem całym sercem za osobami, które protestują przeciwko takim praktykom.

Dlaczego zatem jestem zwolennikiem PPV w naszym kraju? Sądzę, że płatny system sprawdziłby się w naszym kraju pod jednym warunkiem, jakim? Gdyby platformy satelitarne, kablowe oferowały nam "kino - na życzenie" to znaczy filmy, które lecą w kinie w danym czasie, bo powiedzmy sobie szczerze, że nie każdy przeciętny Kowalski może iść do kina prawda? A to z przyczyny, że mieszka na wsi, a to, że kino jest za daleko od jego miejsca zamieszkania, a to, że jest niepełnosprawny (tak ja ja). Nie wierzę, że takiego "Wałęsę" czy "W imię", czy nawet "Titanica - 100 lat później :D" Nikt by nie chciał obejrzeć.

W moim wypadku te trzy aspekty się wiążą ze sobą, bo mieszkam na wsi, do najbliższego kina mam 45km, a dodatkowo jestem niepełnosprawny, mam porażenie mózgowe, co przekłada się na to, że bardzo szybko się męczę. Nigdy nie byłem w kinie, ale nie ukrywam tego, że gdybym miał możliwość wykupienia dostępu do niektórych pozycji kinowych to bym to zrobił.

 

A jakie jest Twoje zdanie na ten temat? Zapraszam do dyskusji.

Dziękuje za uwagę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł może i dobry tylko, że jest jeden problem. W kinie płaci się za każdą osobę, natomiast w takim w/w sposobie za jeden wykupiony dostęp film mogłaby oglądnąć cała wieś, np. projektor + zestaw nagłaśniający + ekran i masz kino za grosze. Żaden dystrybutor by na to nie poszedł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby platformy satelitarne, kablowe oferowały nam "kino - na życzenie" to znaczy filmy, które lecą w kinie w danym czasie, bo powiedzmy sobie szczerze, że nie każdy przeciętny Kowalski może iść do kina prawda?

Na miejscu wytwórni filmowych nie dopuściłbym do takiego rozwiązania z jednego podstawowego powodu - w Internecie zapewne kilka godzin po premierze w naszym "wirtualnym" PPV hulałaby wersja HD danego filmu. Wszystkie nasze platformy (wszystkie karty Polsatu, wszystkie karty po byłej Cyfrze+, niektóre karty N i niektóre karty Orange) są obecnie słabo zabezpieczone i umożliwiają bardziej zaawansowanym technicznie użytkownikom na przechwytywanie zdekodowanego strumienia do pliku. Zakładam, że znakomita większość (z całym szacunkiem dla praworządnych i płacących za oglądanie filmów) zamiast wydać nawet te 40-50 złotych, ściągnęłaby sobie idealną wersję (teraz do czasu premiery DVD/Blu-Ray trzeba się użerać z paskudnymi wersjami nagrywanymi kamerą w kinie). Stąd liczba osób uczęszczających do kina zmalałaby jeszcze bardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł generalnie dobry, tylko obecnie technicznie nie są dostępne środki do zabezpieczenia takiego strumienia. Nie ma także możliwości sprawdzenia czy ogląda daną transmisję jedna osoba.

 

Cieżko teraz by było stworzyć taki rodzaj oglądania premiery kinowej, jak wspomnieliśmy przedmówcy, zaraz taki plik zostałby złamany.

Gdyby była transmisja której nie mozna przechwycić, albo inaczej mozna ją skutecznie zabezpieczyć to byłby przełom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko OK, ale jest jedno "ale"... To nie platformy satelitarne i kablowe mają nam to oferować. To ma być ogólnodostępne, dla każdego, a nie jako dodatek do jakiegoś abonamentu.

Tutaj już kiedyś o tym pisałem. Koncepcja jest prosta: FTA+PPV i niczego więcej nie trzeba. Płaci się tylko za to, za co się chce płacić. I nie ma żadnych abonamentów, gdzie płaci się "za wszystko i za nic".

Mnie osobiście marzy się satelita, na którym zebrany będzie absolutnie cały sport w PPV. Być może kiedyś jakiś bogaty Arab na to wpadnie i zrobi w ten sposób interes życia, sprzedając milionom ludzi "bilety" na wszystkie te mecze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla fanów futbolu (tych co większość piątku, soboty, niedzieli i wtorkowe/środowe wieczory spędzają przed telewizorem - znam takie osoby i mają do takiego zachowania pełne prawo - to tak uprzedzając bezsensowne głupotki o wychodzeniu na podwórko itd.) taki pomysł jest absurdalny. Chyba nie muszę policzyć, ile musiałyby miesięcznie takie osoby płacić, gdyby chciały zobaczyć wszystkie, niepokrywające się z innymi mecze (dajmy na to 2 w piątek, 3-4 w sobotę, 3-4 w niedzielę + 1 we wtorek i 1 w środę) nawet przy cenie 10 zł za mecz? Teraz taka osoba płaci 99 zł miesięcznie (a nawet mniej, jeśli migrowała) i ma spokój..

 

Poza tym znając [beep]ość naszych operatorów pewnie niżej niż 20 zł za mecz by nie było.. Jeśli za coś pokroju Pucharu Davisa żądali 9,90 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kino w domu to dla takich osób które nie moga pozwolić sobie na wyjście do kina z różnych przyczyn, to jest to dobry pomysł. Jednak wiem że nigdy bym nie płaciła za "kino w domu". Uwielbiam oglądać filmy a najbardziej na duuużym ekranie więc do mnie ta oferta by nie trafiła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla fanów futbolu (tych co większość piątku, soboty, niedzieli i wtorkowe/środowe wieczory spędzają przed telewizorem - znam takie osoby i mają do takiego zachowania pełne prawo - to tak uprzedzając bezsensowne głupotki o wychodzeniu na podwórko itd.) taki pomysł jest absurdalny. Chyba nie muszę policzyć, ile musiałyby miesięcznie takie osoby płacić, gdyby chciały zobaczyć wszystkie, niepokrywające się z innymi mecze (dajmy na to 2 w piątek, 3-4 w sobotę, 3-4 w niedzielę + 1 we wtorek i 1 w środę) nawet przy cenie 10 zł za mecz? Teraz taka osoba płaci 99 zł miesięcznie (a nawet mniej, jeśli migrowała) i ma spokój.

 

Ale to jest zdecydowana mniejszość — garstka fanatyków piłki czy tam maniaków telewizyjnych. Większość ludzi nie ogląda w TV po kilka meczów dziennie. Chętnie jednak zobaczyłaby zarówno polskich siatkarzy na Mistrzostwach Europy jak mecze typu Real—Barcelona. Tyle że na dzień dzisiejszy, by tak się stało trzeba być abonentem dwóch płatnych telewizji. Czyli by zobaczyć kilka wybranych przez siebie meczów, normalny człowiek musi podpisywać jakieś idiotyczne umowy na oglądanie telewizji przez parę lat. To jest nienormalne. Normalnie będzie wtedy, kiedy każdy dowolny mecz będzie dostępny — np. w PPV — dla każdego dowolnego człowieka. Że fanatycy sportu na tym stracą? No trudno, hobby bywa kosztowne. Dobro większości zawsze jest ważniejsze od dobra mniejszości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...