Nie wiem czy i ile osób to robiło ale ja wysłałem skargę do UOKIK na te klauzule waloryzacyjne i dostałem odpowiedź, że temat tych klauzul w Vectra/MMP jest im znany i prowadzą postępowanie w ramach swoich kompetencji. Dziękują też za zgłoszenie bo to kolejny dowód w sprawie.
Ale oczywiście w indywidualnej sprawie nic nie pomogą bo od tego jest Rzecznik Konsumentów. A tam skarżyć się nie będę bo trzeba by zacząć od reklamacji do samej MMP, ich odmowy i kolejnej skargi do RK i trochę mi się nie chce kopać z koniem bo zapewne nic to nie da.
Liczę po prostu że kiedyś w końcu UOKIK przywali im jakąś solidną karę. Do samych klauzul nic nie mam (są wszakże legalne), mam do braku możliwości bezkarnego wycofania się z umowy w razie ich zastosowania.
Gdyby taka możliwość była to raczej by się pięć razy zastanowili zanim by ich użyli.