Skocz do zawartości

Piłka nożna: Reprezentacja Polski


Peter Parker
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 miesiące temu...

No masz, właśnie miałem pisać żeby Nawałka postawił na Brozia, który w tej Legii zrobił naprawdę duży postęp i wszedł na poziom predysponujący go do gry w ważnych meczach reprezentacji Polski. Nie śledzę dokładnie jego meczów w Ekstraklasie, ale mnie one zbytnio nie interesują, wystarczy mi to, że Broź potwierdza równą, często wysoką dyspozycję w europejskich pucharach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajcie spokój z Wasylem, bo M. Lewandowskiego też już przerabialiśmy na Ukrainie. Do dziś pamiętam jaka Wasyl biegł za tym Czechem na Euro i na końcu się pośliznął. Wygląda to na początek kłopotów Nawałki, bo Piszczek nie zagra, a w bramce też nie ma jasności kto stanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to często bywa nachwaliłem się Brozia, a ten zagrał wczoraj przeciętnie żeby nie powiedzieć słabo, jak cała Legia i chyba tylko ten ostatni fragment po przecinku go jeszcze ratuje.

 

Zresztą pod nieobecność Piszczka i Jędrzejczyka zbyt wiele alternatyw to my nie mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Nitros - co masz na obronę swojej tezy, bo ja wyszperałem kilka takich perełek:

 

- liga rumuńska obecnie jest o sześć pozycji wyżej w rankingu UEFA od polskiej, a jeszcze niedawno była nawet w pierwszej dziesiątce!

- polscy piłkarze (nie byle jacy, gwiazdy naszej ligi, kadrowicze) zostają wytransferowani do ligi rumuńskiej, a piłkarze z Rumunii nie garną się by grać w Polsce

- polskich trenerów w Rumunii nikt nie chce, a u nas był niejaki Petrescu

- kluby ligi rumuńskiej w ostatnich 10 latach kwalifikowały się do Ligi Mistrzów kosztem klubów z Polski, wygrywając w bezpośrednich meczach z Zagłębiem Lubin i Legią Warszawa

- kluby rumuńskie w ostatnich 20 latach potrafiły wygrywać na wiosnę w europejskich pucharach, Polskie kluby smaku awansu w meczach wiosennych europejskich pucharów nie zaznały od pamiętnego meczu Legii z Sampdorią w nieistniejącym już Pucharze Zdobywców Pucharów, a było to na samym początku lat. 90 XX wieku

- w sezonie 2005/2006 w ćwierćfinale Pucharu UEFA doszło do derbów Bukaresztu. Steaua awansowała do półfinału

- Steaua, Otelul, Unirea, Cluj - wszystkie te kluby grały w ostatnich latach w Champions League. Steaua nawet po kilka razy

- historycznie kluby rumuńskie również stoją wyżej od klubów z Polski. Steaua Bukareszt to zdobywca Pucharu Europy (dzisiejszej LM)

- po upadku żelaznej kurtyny piłkarze z ligi rumuńskiej byli o wiele atrakcyjniejszym towarem od swoich vis-a-vis z Polski. Pozwolisz, że wymienię kilka nazwisk i klubów w jakich ci piłkarze później grali:

Hagi (Barcelona, Real)

Popescu (Barcelona)

Mutu (Inter, Chelsea, Juventus)

Contra (Milan, Atletico)

Petrescu (Chelsea)

Lobont (Roma)

Chivu (Roma, Inter)

Raducioiu (Milan)

Marica (Schalke)

Dumitrecu (Tottenham, Sevilla)

Belodedici (Valencia)

 

I tak w koło Macieju... podniecamy się Lewandowskim, ale tylu piłkarzy w tak markowych klubach nie mieliśmy nigdy. Mowa oczywiście o czasach 1990-????

 

Trenerzy wywodzący się z tej ligi także są lepsi od polskich szkoleniowców. Wystarczy tylko popatrzeć gdzie są zatrudniani.

 

Zobaczcie ilu piłkarzy mamy i ilu mieliśmy w Bundeslidze, a ilu mieliśmy trenerów w najwyższej klasie rozgrywkowej w Niemczech? No właśnie... ilu mieliśmy dyrektorów sportowych w Bundeslidze? No właśnie.

 

Ogrodnik, asystent trenera, trener bramkarzy, trener młodzieży - te funkcje czekają na Polaków, te ważniejsze są już zarezerwowane dla innych narodowości.

 

Niemcy mają nas gdzieś. Bolesna prawda. Wolą dać szansę Ukraińcowi, Węgrowi, ale Polakowi? Bitch, please...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie obie ligi są wyrównane. U nas jest Legia i przepaść, a tam Steaua i przepaść. Użytkownik wyżej piszę o sukcesach, ale o już historia. Patrząc na obecny sezon to bodajże w oba te kraje miały po jednym przedstawicielu w fazie grupowej Ligi europejskiej. Steaua w decydującej rundzie o Ligę Mistrzów odpadła z Ludogorets i nie wyszła z grupy Ligi Europy, a Legia wyszła. Reprezentację są podobnie obie prowadzą w swoich grupach mająć 10 punktów po 4 meczach, z tym że w grupa rumńska jest słabsza od tej polskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do meczu z Irlandią musimy przetrzymać pierwszą połowę, pewne jest to że Gospodarze będą drużyną w posiadaniu piłki my musimy wykorzystać grę z kontry i możliwość współpracy Milika z Lewandowskim.

Skrzydłowi będą kluczowi, ale nasi ostatnio są w słabej formie chyba że trener Nawałka ustawi Milka na skrzydle jak w meczu z Gruzją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...