Skoki narciarskie

Niestety Kamil Stoch nie wystąpi w Kuusamo. Kontuzja jednak nadal nie została dokładnie wyleczona.

Martwię się, żeby ta kontuzja do przeciągała się do TCS.

Wczoraj odbył się pierwszy konkurs tegorocznego Pucharu Świata w Kuusamo. Nasi jak zwykle kaszana - tylko Piotr Żyła w drugiej serii z naszych (zajął 17 miejsce), reszta daleko z tyłu. Zwyciężył Simon Ammann, który dzięki zwycięstwu został samodzielnym liderem Pucharu Świata. Drugie miejsce na podium zajął Daiki Ito, a trzeci był Noriaki Kasai.

Oj, dopóki Kamil Stoch nie wróci, to nasi będą słabo skakać (nie liczę Piotra Żyły, który dobrze skacze, może jeszcze ktoś z naszych odpali). Finowie spisali się przyzwoicie - najlepszy z Finów Lauri Asikainen zajął 8 miejsce, Ville Larinto - 21 miejsce, a Janne Ahonen - 29.

http://media2.pl/badania/115740-Skoki-narciarskie-druga-najpopularniejsza-dyscyplina-w-Polsce.html#utm_source=sg&utm_medium=link&utm_campaign=popularne

W ogóle mnie to nie dziwi,ale jest jedno słowo,które to tłumaczy-sezonowcy.

Wspaniała kariera Kamila Stocha została na pewien czas zahamowana, zawodnikowi odnowiła się kontuzja kostki i będzie sie musiał poddać zabiegowi operacyjnego, nie wiadomo jak długo potrwa rehabilitacja i przerwa w startach.

Martwię się, żeby ta kontuzja do przeciągała się do TCS.

A nie mówiłem, szkoda

A może zdarzy się cud i Kamil powróci i wygra prawie wszystkie konkursy PŚ od TCS ( tak jak Małysz w 2001 r tylko Adam startował od TCS bo wcześniejsze konkursy odwołali ) Nie wiem czy ktoś pamięta ale dziś urodziny Starego Wielkiego Mistrza Adama Małysza !!!

A ja mam wrażenie że ta kontuzja to ściema Stoch tak jak reszta kadry nie jest w formie. Gdyby zaczął skakać fatalnie, nie kwalifikować się to 38 mln. ekspertów zaczęłoby się wypowiadać na jego temat, żądać odwołania Kruczka. W przypadku słabych wyników sponsorzy mogliby nie płacić czy nawet się wycofać. Nie skacze, nie ma problemu z brakiem formy.

Kolejna teoria spiskowa, nie po to leciał do Klingenthal i brał udział w 2 sesjach treningowych przed kwalifikacjami aby się nagle bez powodu wycofać, to nie w jego stylu.

Też Mi sie tak wydaje, bo po okresie letnim nie można było zdecydowanie stwierdzić czy miał formę czy nie, bo mało startował i dobre skoki przeplatał słabszymi, nie wiem po co miałby symulować uraz i to już przed pierwszym konkursem, dla Mnie i tak już jest wielkim i wspaniałym zawodnikiem, nawet jakby już do końca kariery skakał słabo.

Jak to po co. Bo to Polska. Tutaj nawet mistrz może być nikim. Mamy taki deficyt sukcesów sportowych że jak ktoś coś wygra to już są oczekiwania że będzie wygrywał wszystko. Kowalczyk zajęła 4 miejsce na starcie sezonu i panowie z TVP powiedzieli że to tylko 4 miejsce To co by było gdyby Stoch zajął dwa razy miejsce 4 czy co bardziej prawdopodobne niższe? Do tego Żyła coś tam zdobywa a reszta ma problemy z zakwalifikowaniem się do drugiej serii. Już by się zaczęło narzekanie że za dużo pieniędzy. dostają, że zły system, trener do wymiany. Tak było i z naszymi kopaczami. Euforia po wygranej z Niemcami a po remisie ze Szkocją można było w necie i mediach wyczuć jakiś grymas niezadowolenia. Także taka kontuzja byłaby bardzo na rękę i Stochowi, jeśli nie był w formie, i całemu sztabowi trenerskiemu.

A ja mam wrażenie że ta kontuzja to ściema Stoch tak jak reszta kadry nie jest w formie. Gdyby zaczął skakać fatalnie, nie kwalifikować się to 38 mln. ekspertów zaczęłoby się wypowiadać na jego temat, żądać odwołania Kruczka. W przypadku słabych wyników sponsorzy mogliby nie płacić czy nawet się wycofać. Nie skacze, nie ma problemu z brakiem formy.

Co to za głupoty!

Kolejny szalony konkurs, tym razem w Lillehammer, tym razem karty rozdawał wiatr i beznadziejni sędziowie, wygrał oczywiście Gregor Schlierenzauer chociaż jak dla Mnie prawdziwym zwycięzcą jest Anders Fannemel no bo Norweg w pierwszej serii skacze aż o 5 metrów dalej od Austriaka a mimo to z nim przegrywa w drugiej o metr i tak ma gorszą notę, w pierwsze serii było niesamowite zamieszanie z belkami w zasadzie nie wiadomo ile zawodnicy mieli odejmowane za podwyższony rozbieg, mogło się tak zdarzyć, że Schlierenzauer skakał z wyższej belki a punkty miał odjęte za start z niższej bo Ja innej przyczyny tak wysokiej noty w pierwszej serii nie widzę. Najlepszy z Polaków Jan Ziobro ósmy po pierwszej serii, w drugiej zaprezentował się słabiej i spadł na 19 miejsce, Klemens Murańka 21 a Olek Zniszczoł 29, Piotr Żyła tym razem nie zdobył punktów bo był 32.

Powinni wrócić do pokazywania na grafice na ekranie punkty za belkę przy starcie zawodnika i za wiatr przy podawaniu pierwszy raz odległości.

Wygrał Gregor Schlierenzauer ale skakał z wyższej belki a punkty miał odjęte za start z niższej. To zniszczyło zawody, wiatr rozdawał wyniki, Polacy średnio wypadli w zawodach ale to następnym razem poprawi się.

Dlaczego wszyscy sędziowie tak nisko oceniają Kasai'ego? W locie nienaganny. Przy lądowaniu czasem mu odjedzie narta. Jak skoczy z 10 m dalej niż wcześniejszy skoczek to dadzą mu te 18-19 inaczej dostaje 17-18. Taki Amman regularnie markuje telemark i regularnie dostaje 18. Nie dość że punkty za wiatr sprawiają wrażenie przyznawanych losowo to jeszcze sędziowie cudują.

Wolfgang Loitzl i Thomas Diethart nie wystąpią w zawodach PŚ w Niżnym Tagile, zawody w Rosji opuszczą też lider PŚ Roman Koudelka, Noriaki Kasai i Daiki Ito.

Nie będzie PŚ w Libercu z powodu problemów finansowych.

Ale dzisiaj cyrk z zawodami PŚ w Niżnym Tagile, nie wiadomo dlaczego przerwali druga serię, gdy zostało do końca konkursu tylko 10 skoczków. Były trudne warunki, ale bez przesady. Mogli poczekać kilka minut pomiędzy skoczkami i dokończyć serię. Na pomiarze było wskazane, że wiatr w momenice ogłaszania anualowania 2 serii nie przekraczał 1,5 m/s, więc spokojnie mogli skakać, a tak jury znowu ustala swoją kolejność, jak chce, tydzień temu też oficjalnie nie bylo 2 serii.

Dopiero

No to słabo zabraknie go na TCS... Dobrze,że chociaż na konkursach w Polsce wystąpi.

Mnie sie wydaje że to słuszna decyzja, bo dłuższa przerwa w startach i rehabilitacja jest jak najbardziej wskazana, Turniej Czterech Skoczni jest co roku, najważniejsze są MŚ i obrona tytułu.

W Engelbergu jakiegoś wielkiego przełomu nie było, Jan Ziobro zajał 20 miejsce, Piotr Żyła 24 a Dawid Kubacki 28, wygrać dość niespodziewanie Richard Freitag, nadal w wysokiej formie jest Roman Koudelka który zajął 2 miejsce, Michael Hayboeck i Jernej Damjan na trzecim miejscu.

Nie mają formy i o czym tu pisać. Niech im zrobią te mrożone tory czy coś w ten deseń w Zakopanem, to może lepiej się będą przygotowywać do sezonu. Można powiedzieć, że stare śmieci patrząc po wynikach, tylko brakuje Stocha w topie.