Skocz do zawartości

Jaki film ostatnio oglądałeś?


shocco
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

A co to zmienia? Wypożyczone, kupione - to praktycznie to samo. Nie musisz wypożyczać tylko blockbusterów na płytach... Są jeszcze serwisy VOD. Ich ten problem nieopłacalności nie dotyczy. Nadal mam wrażenie, że szukasz usprawiedliwienia. Wstydzisz się własnego gustu?

 

Nie wstydzę się swojego gustu bo napisałem że chętnie wchłaniam hoolywodzką sieczkę :popcorn: Ogólnie to nie kierują się zbytnio opiniami innych :curious: na temat filmów tylko hurtowo oglądam jak leci praktycznie wszystkie gatunki a dopiero potem się zastanawiam czy to co oglądałem było warte obejrzenia :]:wink:

Uważam jednak że amerykańcy potrafią robić filmy i nawet największe badziewie opakują tak ładnie że trudno się oderwać od telewizora :twisted::P:wink:

Fimy na życzenie to dla mnie nigdy nie będzie to samo co klasyczne wypożyczalnie :cry: Zostałem wychowany w erze ich boomu i dlatego mam do nich sentyment,rozmowa z pracownikiem,okładka to rzeczy których nigdy nie zastąpi plik przesłany na dysk w kilka sekund. :roll::]:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autor tego wątku napisał tak:

Podawajcie tytuły i opiszcie swoje wrażenia po obejrzeniu filmu (najlepiej bez spojlerowania :) ). Ciekawe rekomendacje mogą przydać się innym użytkownikom :wink:

Jeśli wpisujący się do tego wątku poda tylko tytuł filmu i odnotuje pusty fakt jego obejrzenia, to taki post zostanie potraktowany, jako nabijanie postów i trafi prosto do kosza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,,Kevin sam w Nowym Yorku"-oglądałem już po raz któryś tam już raz,ale mimo to ten film nie jest dla mnie nudny.Moim skromnym zdaniem właśnie ta część jest najlepsza ze wszystkich.Dużo humoru,wiele akcji.A już za tydzień na Polsacie o 15:50 ,,Sam w domu po raz trzeci".Trzeba obejrzeć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Królowa ciszy" 10.12 na HBO2. Dokument o społeczności romskiej we Wrocławiu, a konkretnie o niesłyszącej i niemówiącej dziewczynce Denisie. Podobała mi się zwłaszcza końcówka, w której 12-latka porzuciła kosztowny aparat i musiała wrócić do beznadziei. Podobało mi się też to, że mimo wszystko ma swoją pasję. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:smile:

Też to oglądałem. Świetny dokument przedstawiający prawdziwe życie Romów mieszkających w altankach na jednym z osiedli we Wrocławiu. Mi się najbardziej podobało jak dziewczynka imieniem Denisa ubrała koronę i z rówieśnikami udała się do miasta. W centrum miasta wszyscy razem zagrali spektakl, który przypominał teledyski Hinduskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Niech Boże Narodzenie będzie z Wami!" - parafrazując głównego bohatera pewnej serii filmów autorstwa George'a Lucasa

Polecam film "Zmarli". Zdjęcia do filmu kręcono w Dublinie, Bray (Irlandia) oraz w Valencii (Kalifornia, USA). Niezwykle pesymistyczny tytuł filmu zważywszy na fakt, że jego akcja rozgrywa się w czasie Bożego Narodzenia. John Huston wyreżyserował ten obraz dla swojej córki Anjelicy Huston, która wciela się w rolę tytułowej Gretty.

"Zmarli" to wzruszająca opowieść o irlandzkiej rodzinie. Pełna nostalgii opowieść o grupie Irlandczyków, którzy spotkali się przy świątecznym stole. Pod pozorami lekkiej rozmowy kryją się ludzkie dramaty i rozczarowania, a także refleksja na temat śmierci

i przemijania...

W domu należącym do dwóch starszych pań - sióstr Julii (Cathleen Delany) i Kate (Helena Carroll) Morkan oraz kuzynki Mary Jane (Ingrid Craigie), przy dobrej tanecznej muzyce i wyśmienitym jedzeniu spędzają noworoczny wieczór członkowie rodziny, ich przyjaciele i znajomi. Wielką atrakcją wieczoru jest koncert fortepianowy Mary Jane, nie brakuje też recytacji, śpiewu i tańca. Wreszcie goście zasiadają do kolacji przy odświętnie nakrytym stole. Po zakończeniu uroczystego przyjęcia wszyscy powoli się rozchodzą. Dom ciotek opuszcza także Gretta (Anjelica Huston), żona siostrzeńca, Gabriela (Donal McCann). Wsłuchawszy się

w piękną irlandzką balladę, kobieta zaczyna wspominać. Dopiero w hotelowym pokoju opowiada mężowi smutną historię swej pierwszej, nieszczęśliwej miłości...

Przenosimy się wraz z nią do pełnych nostalgii czasów, kiedy życie kobiety wyglądało zupełnie inaczej. Ta magiczna historia utrzymana w klimacie świątecznym, stanowi doskonały przykład hołdu artystycznego złożonemu córce przez swego ojca.

Tylko, czy ten film znajdziemy w obecnej ramówce świątecznej?

Niemniej polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...