Hyde Park

Piłkę ma, dość dużo gra na boisku, kot też jest i pies,a co do gitary lub fortepianu, no cóz wszystkie moje dzieci wdaly sie we mnie zero słuchu

Ja w tym roku w drugiej połowie lipca wybieram się z rodzinką na trzydniową wycieczkę do Warszawy.

Jedziemy indywidualnie. Nawet mamy już kupione bilety na pociąg Pendolino z Opola do Warszawy (w obie strony).

Planujemy zwiedzić Pałac Kultury i Nauki, Centrum Nauki Kopernik wraz z planetarium (mamy już też bilety kupione przez Internet), warszawską starówkę, Zamek Królewski, Muzeum Wojska Polskiego, Grób Nieznanego Żołnierza. Jak starczy czasu i uda się nam dostać to chcielibyśmy jeszcze zwiedzić też Sejm. Myśleliśmy też o zwiedzeniu Stadionu Narodowego, jednak postanowiliśmy, że tam nie pójdziemy. Jak coś to może innym razem.

Jest w Warszawie coś jeszcze innego, fajnego do zwiedzania? Czy w Warszawie jest też może jakiś inny budynek, wyższy od Pałacu Kultury i Nauki, na którego szczyt można wjechać i podziwiać panoramę Warszawy?

 

W Warszawie byliśmy już kilka razy, ale nigdy nic nie zwiedzaliśmy. Za każdym razem było to tylko lotnisko Chopina ("Okęcie"), z którego lataliśmy do USA.

Dlatego też w tym roku wybieramy się do Warszawy ponownie, ale już do miasta, na zwiedzanie. Hotel też już mamy opłacony.

Tymczasem w USA była wczoraj przełowowa chwila. Sąd Najwyższy zalegalizował małżeństwa LGBT we wszystkich stanach. W USA i na świecie fala radości, solidarności i przyjaźni. A w Polsce oczywiście nie brak zajadliwych komentarzy mentalnych dinozaurów. ;)Może to i dobrze? Im ktoś głośniej przeciwny zmianom, tym upadnie z większym hukiem.

Przez takie rzeczy świat upadnie szybciej,chore dewiacje które się legalizuje, co dalej? Pedofilia?Zoofilia?Nekrofilia?

Gdyby się ci Polscy narodowcy i katoprawicowcy powyżynali nawzajem to było o wiele przyjemniej. My jak zwykle będziemy musieli poczekać z 20 jak nie 50 lat na taki wyrok. Przynajmniej można troszkę popatrzeć na ich [beep]izmy

Tymczasem w USA była wczoraj przełowowa chwila. Sąd Najwyższy zalegalizował małżeństwa LGBT we wszystkich stanach. W USA i na świecie fala radości, solidarności i przyjaźni. A w Polsce oczywiście nie brak zajadliwych komentarzy mentalnych dinozaurów. ;)Może to i dobrze? Im ktoś głośniej przeciwny zmianom, tym upadnie z większym hukiem.

 

W takim razie ja też jestem mentalnym dinozaurem. Ale nie zamierzam zmieniać zdania, bo mi tym dobrze. I kompletnie nie chcę, żeby do czegoś takiego dopuszczali w Polsce, mimo wpajania takich głupot przez zachodnią cywilizację. Od razu napiszę, że uważam się za tolerancyjnego, a to, że nie podobają mi się homoseksualne małżeństwa zupełnie tego nie zmienia. Jak jakiemuś mężczyźnie podobają się tylko mężczyźni, to znaczy, że to tylko orientacja, ale gdy podobają mu się np. tylko partnerki o innym kolorze skóry, to to już jest zboczenie. Tyle tylko, że np. z czarnoskórą kobietą może mieć dzieci i tworzyć normalną rodzinę, a z mężczyzną już nie, wszak rodzina z dwoma ojcami nie jest normalna. Jeśli nowoczesność ma polegać na popieraniu takich związków, to jednak wolę zacofanie.

Tymczasem w USA była wczoraj przełowowa chwila. Sąd Najwyższy zalegalizował małżeństwa LGBT we wszystkich stanach. W USA i na świecie fala radości, solidarności i przyjaźni. A w Polsce oczywiście nie brak zajadliwych komentarzy mentalnych dinozaurów. ;)Może to i dobrze? Im ktoś głośniej przeciwny zmianom, tym upadnie z większym hukiem.

 

Masz dzieci Jak tak, to jestem ciekawy jak im wytłumaczysz że pan całuje pana.

@Polak:

W tym sęk, że nikt ci nie karze zmieniać zdania, ani popierać takich związków. Za to, ty chciałbyś już innych ustawiać według siebie. Dlatego odrobina tolerancji by ci nie zaszkodziła. Niestety nie masz jej, wbrew własnemu mniemaniu. Osoby tolerancyjne nie obchodzi zachowanie i sposób bycia innych. Nie próbują przekonywać też o wyższości własnych. Dają każdemu decydować za siebie. Dlatego nie przeszkadzaj w szczęściu innym.

 

@studiolitek:

Jeszcze nie mam. Ale planuję w przyszłym roku. Nie zamierzam swoich dzieci okłamywać, opowiadać bajek czy uczyć nienawiści do mniejszości. Po prostu powiem, że istnieją ludzie którym to pasuje i nie należy ich oceniać. Nikomu to nie szkodzi. Dziecko nie musi tego na początku rozumieć. Ale przeważnie przejmuje zachowania rodziców, dlatego trzeba samemu świecić przykładem. Nie mam z tym problemów, bo jestem dość otwarty.. Poza tym, mam znajomych z tego środowiska. Zaproszę ich, to się oswoją z takimi osobami. Potem same zdecydują, co im pasuje.

Jako że ktoś oskarża mnie o powtarzanie się to podam tylko definicję małżeństwa

"Jest to monogamiczny, prawnie doniosły, zawarty w sformalizowany sposób związek mężczyzny i kobiety. Małżeństwo zostaje zawarte w chwili złożenia oświadczenia woli przed urzędnikiem stanu cywilnego lub w obecności duchownego. Oświadczenie dotyczy wstąpienia w związek małżeński. Ponadto, jeśli kobieta i mężczyzna, obywatele polscy zawierający związek znajdują się za granicą ślubu może udzielić konsul polski."

I żeby nie było, kiedyś byłem tolerancyjny, ale jak zaczęło się tego lobbowanie po całości to zmieniłem zdanie.

Daj spokój, sam lobbujesz przeciw. Więc nie wybielaj swojej osoby tak bardzo. A poza tym, problem polega na zmianie tej definicji. Nie każdy musi się z nią zgadzać, a druga strona nie chce jej zmiany. Myślę, że ludziom wystarczyłby nowy termin "związek parterski" na podobnych zasadach. Konserwatyści przestaliby tak usilnie decydować za innych. I wszyscy byliby happy.

Zauważyliście pewną sprawę? Nagłaśnia się homofobię, a o heterofobii nic nie słychać w mediach. I gdzie ta tolerancja i równouprawnienie, jak jednych się wybiela i umila ich wizerunek? Podobnie z feministkami. Szowinistów pełno, ale jak nazwać "walczące o wolność" kobiety lekkich obyczajów wspierające feministki, które są dla feministek symbolem kobiety wyzwolonej? O co mi chodzi - dążcie swoją drogą, ale nie dajcie się po drodze nabrać, że inna orientacja może być milsza, bo tak na prawdę może być TAK SAMO jak przy poprzedniej, albo nawet jeszcze gorzej. Świat jest mały, i ludzie są podobni, szczególnie w czasach globalizacji. Nie zapominajmy o tym, i nie dajmy się zwieść różnym modom.

@draco_san, przede wszystkim nie chce prowokować żadnych kłótni. Jestem tolerancyjny w tym sensie, że kiedy widzę geja, to nie rzucam się na niego z pięściami, nie przeszkadza mi i gdybym poznał jakiegoś geja, który byłby dobrym człowiekiem, to z pewnością mógłbym z nim zakumplować. Mam kilku kolegów, którzy mają tak liberalne poglądy jak Ty i jestem z nimi w dobrych relacjach. Oni wiedzą o moim zdaniu, ja o ich zdaniu i kompletnie nam to nie przeszkadza. Po prostu zgadzam się z @kunkore i @PharellMan, że jest za duże lobby homoseksualizmu. Sam nazwałeś osoby, które tego nie popierają mentalnymi dinozaurami. Boję się, że to lobby doprowadzi do tego, że przyszłe pokolenia będą patrzyły na tradycyjną rodzinę jak na coś zacofanego, wieśniackiego itp. Wmawia się nam, że homoseksualizm jest w modzie, że jest lepszy. To już nie jest przekonywanie do tego, żeby nie wytykać gejów. To już jest promocja homoseksualizmu. A "tolerować" znaczy "znosić". Więc ja toleruję. Tak jak napisałem wcześniej, geje mi nie przeszkadzają, niech sobie żyją, ale niech mi nie wmawiają, że to nowoczesne, że taki jest teraz świat, że muszę iść z duchem czasu i że ich związki są lepsze.

Zgadzam się z @Polak.

Ale dodanie do definicji małżeństwa sformułowania typu także tej samej płci jest jakąś głupotą.

A adoptowanie dzieci przez pary homoseksualne będzie prowadzić dzieci do homoseksualizmu bo będą brać przykład od rodziców.

Napisałem to powyżej, ale tak jak @Polak gdy widzę osobę homoseksualną to tej osoby nie atakuje fizycznie i psychicznie.

Kiedyś napewno też istniał homoseksualizm, ukrywany, ale pewnie w dużo mniejszej skali. Czy ta "moda na homoseksualizm' nie prowadzi do zmiany przez innych orientacji seksualnej i szerzenia się tego w społeczeństwie

 

Przychodzi taki czas, że nawet "śpiewanie" pupą nic już nie pomoże...

Szkoda, że nie szanuje siebie.

Nawet jak na kostium sceniczny i tunika, i szorty były nieestetyczne. Pani Kozidrak ma brzydkie kolana, fatalną skórę przedramion i dłoni, odstający brzuch. Być może ma dobrą kondycję i zapomina, że w pewnym wieku nie wygląda się dobrze w młodzieżowej stylizacji. Ośmieszyła się też wisiorem z czaszką. To dobre dla małolaty, a nie starszej pani. Ja jej już od dłuższego czasu ani nie słucham, ani nie oglądam, bo ona się nie rozwija. Doszła piechotą do lata i już tam - na lata - pozostała.

@PharellMan:

O heterofobii nic nie słychać, bo dotyczy ona procenta, z niewielkich procentów. Sprawa faktycznie marginalna. Badania Uniwersyteckie dowodzą, że społeczność LGBT jest znacznie bardziej tolerancyjna wobec hetero, niż odwrotnie. Szczerze mówiąc nawet nie słyszałem o takich przypadkach dyskryminacji ze strony gejów. Może jakieś radykalne działaczki feministyczne? Ale to nie w Polsce.

 

Zresztą o jakim równouprawnieniu ty mówisz? W naszym kraju to na razie uciskana mniejszość bez praw. Może najpierw załatwmy tę sprawę, a później gadajmy jak to oni przesadzają? Hetero są w niesprzecznej większości i to się nigdy nie zmieni. To my na razie jesteśmy w uprzywilejowanej pozycji prawnej.

 

I jeśli mamy krytykować zatwardziałe feministki, to w takim samym stopniu należało by upominać męskich szowinistów. A tych nie brakuje, i jest ich zdecydowanie więcej. Dlaczego tego problemu nie widzisz i ci mniej przeszkadza, mimo, że zdecydowanie jest powszechniejszy? Ja mogę powiedzieć, że go doświadczyłem. Tj. moja kobieta, i to nie raz.

 

Nie rozumiem twojego stwierdzenia "moda"? Orientacja seksualnie nie jest modą. Jej się nie wybiera. Nie zmieniamy jej, jak rękawiczki co sezon. Geje i lesbijki istniały od początku ludzkiej cywilizacji. Tyle tylko, że musieli się najczęściej ukrywać przed opinią publiczną. Dopiero w ciągu ostatnich kilkudziesięciu, lat sytuacja obyczajowa mocno się poprawiła i społeczeństwo stało się bardziej otwarte. Choć w części krajów nadal grozi za to więzienie lub nawet śmierć.

 

@Polak:

Ja nie widzę negatywnych przypadków lobby. Jest tylko walka o zrównanie swoich praw. Tak jak, ostatnio było w np. USA. Nie odbieraj praw tym ludziom do wywierania nacisków na polityków, w celach załatwienia swoich interesów. Mamy demokrację przecież. Szczególnie prasa katolicko-konserwatywna o tym mocno zapomina. Takie nawoływania są dyskryminacją. Niwelują w prawa człowieka określonej części społeczeństwa. Dlatego jestem przeciwny ich negacji w jakiejkolwiek formie.

 

@fan tv:

Zacznijmy od tego, że dziecko nie może stać się homo, bo tak chcą rodzice. To niemożliwe. Na razie nikt nie udowodnił związku między orientacją, a wychowaniem. Dzieci samotnych rodziców, jakoś nie przejawiają chęci bycia singlami. Nie słuchajmy tych bredni, powtarzanych przez niektóre Polskie media i środowiska.

 

Ja osobiście nie mam nic przeciwko adopcji przez nich dzieci. Są samotni rodzice, to w takich sytuacjach dzieci mają gorzej. A jakoś nikt tego nie neguje. Dlatego powinna istnieć jakaś lepsza forma pośrednia. A taką są pary jednopłciowe. Oczywiście jakieś skrajności się zdarzą, ale to nie powód żeby przekreślać wszystkich.

 

Czy ta "moda na homoseksualizm' nie prowadzi do zmiany przez innych orientacji seksualnej i szerzenia się tego w społeczeństwie

To zdanie dowodzi, że kompletnie nie rozumiesz tematu. Kierujesz się wyłącznie swoim lękiem, żeby nie powiedzieć fobią. Orientacja jest rzeczą mocno niezmienną, jak mało co na tym świecie. Osoby które twierdzą inaczej, to albo są bi, albo kłamią z różnych powodów (np. strach przed odrzuceniem, dotychczas nie w pełni zdawały sobie z tego sprawę). Gejów na pewno nie jest więcej, tylko dlatego że teraz o nich głośno. Po prostu, w przeszłości najczęściej w świadomości społecznej istniał stan deklarowany, a nie faktyczny. Ludzie potrafili kłamać, szczególnie jeśli groziły za to kary i odrzucenie.

@draco_san Nie wyraziłem się zbyt dokładnie.

Ja jestem ciekaw co się dzieje w ogóle w człowieku, że podobają mu się osoby tej samej płci, przecież to jest sprzeczne z naturą.

W mediach ostatnio odmienia się we wszystkich przypadkach słowo: Grecja! Dlaczego nas się straszy Grecją?

A może nam jest potrzebny taki myk, jaki miał, swego czasu miejsce w Irlandii?! I wyszło im to na zdrowie.

@draco_san, a co sądzisz o takim przypadku?

http://t.co/lDiQvTP45S

A ja zacytuję fragment książki "Teorie XXI wieku ": "jak wyniszczyć wrogi kraj bez wojny? Pozbawić jego mieszkańców możliwości rozmnażania się, wtedy sam się wyniszczy. Ale jak to zrobić, wysterylizować wszystkich? Za duże koszty, oni są tak głupi że można to zrobić taniej, trzeba w nim szerzyć ideę związku osób o tej samej płci, trzeba pokazywać jacy to oni są nowocześni i jacy są krzywdzeni a związek kobiety i mężczyzny to samo zło. W ten sposób oni sami się unicestwią"

W mediach ostatnio odmienia się we wszystkich przypadkach słowo: Grecja! Dlaczego nas się straszy Grecją?

A może nam jest potrzebny taki myk, jaki miał, swego czasu miejsce w Irlandii?! I wyszło im to na zdrowie.

A co było w Irlandii, bo nie kojarzę, chyba że chodzi ci o Islandię

A tak! Pomyliłem

Ja jestem ciekaw co się dzieje w ogóle w człowieku, że podobają mu się osoby tej samej płci, przecież to jest sprzeczne z naturą.

Homoseksualizm nie jest sprzeczny z naturą. To nie wymysł ludzi - występuje też u zwierząt. Widzimy, że ewolucja nie jest doskonała. Człowiek nie kształtuje swojego fizycznego pociągu. To przychodzi naturalnie. Ten proces jest taki sam u hetero i homo. Gejem nie staniesz się z wyboru, bo ci tak ktoś powiedział lub taka jest moda. Weź już nie powtarzaj tych bredni. Homoseksualizm na ziemi występuję we wszystkich społecznościach i kulturach, niezależnie od tego, czy jest tolerowany, czy nie.

 

@kunkore:

Sądzę, że to nie jest link na temat. To wyjątkowy przypadek transseksualizmu u dziecka. Takie też się zdarzają, a ja nie mam nic przeciwko temu. Nawet lepiej, że wcześniej sobie zdali sprawę z tego, bo przemiana będzie niezauważalna w dorosłości. Oczywiście będzie to przeszkadzało wszelkim konserwatystom, ale na to już nic nie poradzi.

 

@brother:

Cytuje się zazwyczaj mądre wypowiedzi, a nie takie głupie. Homoseksualiści nie chcą pozbawić społeczeństwa rozmnażania się. Nie jest to też żadna idea, którą można w człowieku zaszczepić. Znacie przypadki osób, które zmieniły się w gejów pod wpływem tego środowiska? Nie ma takich. Reszta to przeważnie osoby, które późno zdały sobie sprawę ze swojej orientacji, albo nie potrafili się do niej przyznać. Ewentualnie biseksualiści, którym dobrze z każdym. Jeśli dalej będzie takie teksty czytał, to najprędzej sobie unicestwisz myślenie.

A ja mysle ze ten tekst mowi duzo prawdy

http://m.deon.pl/wiadomosci/swiat/art,2 ... istki.html

Ja jestem ciekaw co się dzieje w ogóle w człowieku, że podobają mu się osoby tej samej płci, przecież to jest sprzeczne z naturą.

Homoseksualizm nie jest sprzeczny z naturą. To nie wymysł ludzi - występuje też u zwierząt. Widzimy, że ewolucja nie jest doskonała.

Zgodnie z naturą wiadome jest przecież, że potrzeba 2 osobników przeciwnej płci, aby przyszło na świat potomstwo. A nie tej samej. Inaczej nie może dojść do przedlużenia gatunku.

Ale masz oczywiście racje, że u zwierząt też to wystepuje.

Ale nie spierajmy się już o to, każdy ma swoje poglądy na to.

Dzisiaj w wieku 106 lat zmarł Nicholas Winton - Brytyjczyk, który ocalił życie ponad 669 żydowskich dzieci organizując transport z Pragi do Londynu. Przez ponad 50 lat nie opowiadał o swoim wyczynie aż do 1988 roku. Na podstawie jego historii nakręcono film ''Wszyscy moi bliscy'' który niedawno był emitowany w TVP Kultura.

 

Więcej o nim przeczytacie tutaj:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nicholas_Winton