Google chce zmusić nas do zmiany przeglądarki internetowej!

W ostatnich dniach użytkownicy przeglądarki Opera zapewne zauważyli, że wchodząc na google.pl wyświetla im się stara wersja tej wyszukiwarki, okrojona z niektórych funkcji. Wielu z Was mogło pomyśleć, że przyczyną problemu może być jakiś błąd samej Opery. Nic bardziej mylnego!

Okazuje się, że winę za zaistniałą sytuację ponosi Google, które celowo wyświetla użytkownikom norweskiej przeglądarki starą wersję strony głównej wyszukiwarki Google. Nie jest to żaden błąd Opery. Żeby Wam to udowodnić wystarczy, że użyjecie rozszerzenia User Agent Switcher, który znajdziecie w galerii rozszerzeń Opery i zmienicie w nim user agent np. na ten z Firefoxa. Nagle Google zaczyna wyglądać normalnie. Dziwne, prawda

Takimi właśnie sztuczkami chce się nas zmusić do pobrania przeglądarki Chrome naszpikowanej ich usługami. Google w tej sytuacji stratne nie będzie. Jeśli część z Was zdecyduje się na użycie wyżej wymienionego rozszerzenia i ustawi sobie maskowanie na Chrome to sztucznie podbije statystyki przeglądarki od G. Więc przemyślcie dobrze jaki user agent sobie ewentualnie ustawicie. Ja osobiście nic nie zmieniam, a jeśli sytuacja się bardziej pogorszy to zrezygnuję z usług Google'a.

Po akcji jaką ostatnio zgotowali obiecałem sobie, że nigdy już nie ruszę Chroma.

Dlaczego akurat Operę wybrali sobie do testów? Na IE, Firefox i Chrome wszystko jest w porządku. Nie dziwiłbym się, gdyby takie cyrki działy się na starej Operze 12.xx, ale nowa wersja nie bez racji nazywana jest Chroperą. Ja nie mam zamiar zmieniać przeglądarki na inną, wystarczający "stres" przeżyłem przechodząc z Opery 12 na nową wersję

Nie no, spoko, tylko czy podpisywałeś umowę z Google, że będzie wyglądać tak, a nie inaczej na twojej przeglądarce? Nie. Więc w czym problem? Jest przecież jeszcze Bing, wyszukiwarka Yahoo! (jeśli jeszcze istnieje) i wiele innych, z których możesz korzystać w zamian. I nikt nie zmusza Cię do zmiany przeglądarki, jest to twój wybór. Jeśli jej nie zmienisz, będziesz otrzymywał (słusznie IMHO) okrojone funkcje. I tyle.

Jeśli jej nie zmienisz, będziesz otrzymywał (słusznie IMHO) okrojone funkcje. I tyle.

Czyli według ciebie powinienem przejść potulnie na chrome, a Google ma całkowicie rację mając gdzieś użytkowników swoich usług, którzy nie chcą opasłego Chroma? No bardzo ciekawe jest twoje podejście.. o.O

Używam opery od bardzo dawna, jak Dla Mnie najlepsza przeglądarka, nic mnie nie zmusi do korzystania z innej nawet te okrojone opcje w Google a już na pewno nie Chrome to już IE lepszy.

Są różne szkoły, które z tych podanych uważają za najlepszą przeglądarkę. I każda twierdzi co innego. A najlepsza jest ta, która działa! Bez wyróżnień!

Nie ma najlepszej gdyż nie ma nawet dobrych... Bo co byście powiedzieli o takich majstrach, którzy zbudowawszy dom, co tydzień przychodzą i doklejają nowe łaty "dla poprawy bezpieczeństwa i stabilności" a co parę miesięcy oznajmiają, że dom już się nie nadaje do zamieszkania bo jest ryzyko że się zawali i trzeba się przeprowadzić do nowej wersji ?

Chyba kolego @sonik nie wiesz na czym polega tworzenie oprogramowania. Nie ma softu idealnego. Można tylko dążyć do ideału, wypuszczając łatki i nowe wersje (poprawiające będy zgłoszone przez testerów i użytkowników, optymalizujące działanie). Microsoft przez 12 lat wypuszczał aktualizacje do Windows XP ... i pewnie wypuszczałby dalej, gdyby nie zakończył wsparcia dla tego systemu.

Budowa domu to raczej słabe porównanie. Jak Ci zbudują, to się raczej nie zawali. Ale nie jest też tak, że wszystko będzie idealnie zrobione i nie będziesz musiał nic poprawiać jak się wprowadzisz.

Używam opery od bardzo dawna, jak Dla Mnie najlepsza przeglądarka, nic mnie nie zmusi do korzystania z innej nawet te okrojone opcje w Google a już na pewno nie Chrome to już IE lepszy.

Również korzystam z Opery, ale ponieważ ma dosyć zasadniczą wadę, zmuszony jestem równolegle korzystać z FF.

Opera posiada niestety niezwykle uproszczony moduł zarządzania barwą, więc jeżeli ktoś ma monitor o szerokim gamucie, to musi do przeglądania fotek instalować inne przeglądarki ze wskazaniem na FF.

Tu test: http://monitory.mastiff.pl/temp/cmm.jpg , http://cameratico.com/tools/web-browser ... ment-test/ .

http://www.gballard.net/psd/go_live_pag ... files.html

http://www.metalvortex.com/blog/2012/03/16/831.html

Jego Cień pierwsze słyszę o czymś takim. Dla przeciętnego użytkownika sprawa o której piszesz (jeśli faktycznie coś takiego ma miejsce) będzie to albo niezauważalne, albo nie będzie nawet o tym wiedział (nawet ja o tym nie słyszałem) albo nie będzie to miało większego znaczenia.

Wracając do tematu sprawa chyba powoli wraca do normy. Google przywróciło standardową wersję wyszukiwarki. Jedynym mankamentem jest brak opcji szukania wg obrazu w Google Grafika.

Problem "ubogiego" Googla na Operze (i nie tylko) można rozwiązać wchodząc przez stronę:

https://www.google.pl/webhp?complete=0

Mógłby ktoś zrobić zrzut ekranu tej starej wersji google na operze? Jestem ciekaw, którą konkretnie serwują wersję operowcom.

Taką: https://11259261859358188502.googlegroups.com/attach/ee31d025bc4f5bd0/1.JPG?part=2&view=1&vt=ANaJVrF4a2qcmKeMfqhumkZ83T4q1B7YDBfsjFm_8g24NQ2tWFw2uhxQcYeUc9l75U4D4mL5OcKZ0moM6QlgFzMXxT0WWiag7xAfNGMEcdR4VdoYaYlJczQ

Ale emirates to już nieaktualne. Owy "błąd" został już przez Google naprawiony.

Porównanie dwóch wersji Googla na Operze 12.16:

https://www.google.pl/

https://www.google.pl/webhp?complete=0

Jego Cień pierwsze słyszę o czymś takim. Dla przeciętnego użytkownika sprawa o której piszesz (jeśli faktycznie coś takiego ma miejsce) będzie to albo niezauważalne, albo nie będzie nawet o tym wiedział (nawet ja o tym nie słyszałem) albo nie będzie to miało większego znaczenia.

...

Oczywiście, że nie zauważysz problemu, gdy korzystasz na co dzień z monitora, który nie wyświetla nawet przestrzeni sRGB, który jest wart rynkowo grubo poniżej tysiąca złotych.

... ale gdy ktoś wyświetla obraz na szerokogamutowcu, to już zupełnie inna para kaloszy.

ps. A tak swoją drogą, to jak dowiedziałeś się czegoś nowego, to Ci raczej nie powinno zaszkodzić.

To w takim razie mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością, że wersja z ciemną belką pojawiała mi się kilka razy w FF, wystarczyło jeszcze raz domkiem odświeżyć stronę domową (bo akurat u mnie to google.pl) i wskakiwała najnowsza wersja. Jak jest w najnowszej wersji FF jeszcze nie wiem, za krótko go mam, a w poprzednim pojawiało się to incydentalnie, to pewnie trochę czasu by mi zajęło, żeby na to trafić.

emirates, początkowo (w marcu) w Operze również stara wersja pojawiała się incydentalnie i również pomagało po prostu odświeżenie strony. Potem jednak (kwiecień) sytuacja przestała być incydentem i nawet odświeżanie nie było już skuteczne.

Resztę już wiecie.

Porównanie dwóch wersji Googla na Operze 12.16:

 

https://www.google.pl/

 

https://www.google.pl/webhp?complete=0

ja na Chrome mam "wersję" Google z pierwszego zdjęcia... To jest niby ta okrojona wersja?

Czytaj z uwagą. Podobno już to "naprawili".

Dzień dobry. Trafiłam tutaj z google.. bo mam problem, z którym walczę od rana..

Dzisiaj po odpaleniu komputera, wyświetliła mi się wersja google z 2013 roku (!) Zaczęłam czytać, bo nie pomogło ani czyszczenie podręczne, ani usunięcie cookies, ani nawet ponowna instalacja Opery. Korzystam z Opera 11, bo jestem do niej przyzwyczajona; po za tym, najnowsza wersja nie posiada tych opcji, które są w starej operze, a które są mi potrzebne. Nie chcę zmieniać wersji, nie.

Czekać cierpliwie aż google przywróci swój dawny, nowy;) wygląd?

Jeśli chcesz uparcie trzymac się starej prestOpery to proponuję chociaż update do wersji 12.17 (ostatnia wersja Opery opartej na Presto). Wersja 11 jest bardzo stara i problemy mogą mieć związek z kompatybilnością z dzisiejszymi standardami.