Skocz do zawartości

Orange Sport


Martini
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie prościej byłoby zmienić komentatora? Święcicki się tam marnuje. Niech komentuje nawet w parze z Czachowskim. Zniosę to.

 

Oglądam wszystkie dostępne mi mecze live w internecie, a ten jeden w Os traktuję szczególnie, bo oglądam go w TV. Dlatego moje wymagania rosną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą narzekales na Szczęsnego, że komentuowal podnoszenie ciężarów z dnia na dzień, Dumanowski komentuje słabo, bo sie nie zna. Skąd pewność, że Świecicki zna się na SerieA?

 

Bo już kilka meczów Serie A zdążył skomentować i poszło mu naprawdę nieźle. Nie miałem większych obiekcji. Pamiętam nawet, że kilka razy mnie zaskoczył ciekawymi cytatami i anegdotami. Natomiast Dumanowski jedyne czym nas raczy to oczywistymi oczywistościami, newsami z Onetu (ewentualnie z portalów fanowskich) i błędami. Notoryczną nieznajomością świata calcio, a i też jego komentarz (warsztat) pozostawia sporo do życzenia.

 

Z tymi portalami fanowskimi to też są ciekawe historie. Pamiętacie jak redaktorzy polskiej witryny o Valencii zrobili kawał komentatorom Canal+ fałszując newsy na głównej? Nie? To przypomnę. Polscy fani Valencii oglądając mecze w C+ zorientowali się, że komentatorzy tej stacji z O"RRR"łowskim na czele regularnie w trakcie transmisji przytaczają te same newsy które ukazywały się w weekend na ów witrynie. Po jakimś czasie redaktorzy tego serwisu postanowili przekonać się na własnej skórze czy to tylko zbieg okoliczności czy może rzeczywiście polska strona fanów Valencii stanowi dla komentatorów C+ główne źródło wiedzy nt. ich ulubionego klubu. Jak wspomniałem na wstępie tego akapitu żeby się o tym przekonać w któryś z weekendów postanowili spreparować część newsów, wypisując w nich różne nieprawdziwe historie, które kilka/kilkanaście godzin później usłyszeli z ust... komentatorów C+ :lol2: Z tego co pamiętam ofiarą ich żartu stał się właśnie Orłowski, choć ręki uciąć sobie nie dam, bo było to już dość dawno. Może kto z was pamięta? Pamiętam, że ci redaktorzy na drugi dzień pochwalili się tym ze swoimi czytelnikami. Było o tym dość głośno.

 

Do czego zmierzam? Mija kolejne x lat i praktyki polskich komentatorów się nie zmieniają. Przynajmniej niektórych (patrz: duet Dumanowski/Czachowski). W zeszłym sezonie ta dwójka przy okazji jednego z meczów Juventusu zrobiła mi istną prasówkę z... JuvePoland, nie zmieniając nawet kolejności newsów. Cóż za dokładność, cóż za precyzja, cóż za rzetelność. Nic tylko popłakać się ze śmiechu. Potem doszły mnie jeszcze słuchy, że podobnie było w przypadku meczów Romy i Milanu. Kwestia czasu kiedy redaktorzy tych witryn nie omieszkają odświeżyć czarnego humoru swoich vis-a-vis z polskiej strony o Valencii.

 

Nie piszcie potem, że nie ostrzegałem.

 

PS. Święcickiemu kiedyś zdarzyło się skomentować mecze reprezentacji Włoch przy okazji pasma Multi EURO na antenie Orange sport. Również nie miałem większych zastrzeżeń. Nie jest oczywiście alfą i omegą w tej konkretnej materii, ale naprawdę radzi sobie przyzwoicie. Ma jakieś pojęcie o tym, o czym gada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o portal Valencii to ja pamiętam to inaczej. Na Prima Aprillis, któregoś roku podanie zostało, że bodaj Albelda kończy karierę (bądź odchodzi z klubu) i później redaktor Borek w trakcie transmisji Ligi Europy tą informacją powtórzył :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już pewne. Jak dowiedział się portal INTERIA.PL w czerwcu przyszłego roku kanał Orange Sport kończy swoją działalność. – Dostaliśmy taką informację od szefów kanału – powiedział nam jeden z dziennikarzy.

W czerwcu przyszłego roku, to może jeszcze spaść śnieg.

Nie brałbym tego na poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakończenie działalności OS już wieszczono na czerwiec, ale tego roku. Nic z tego nie wyszło O HD zapomnijcie, bo poza meczem Serie A nic by nie mogli dać w HD. Przecież mecze 1 ligi w HD są nierealne - tak jak w TVP Sport HD nie ma w HD meczów 1 ligi żużla. Zresztą, widzieliście kiedyś magazyn ze skrótami piłkarskiej 1 ligi, jak gościu stoi nie na środku, tylko na wysokości pola karnego, prawie na płasko, jak z oczu trenera i kameruje mecz. A zbliżenie jest tak duże, że poza piłkarzem z piłką nic innego nie widać. Ostatnio w Tychach gościu pokazywał drzewo i w ostatniej chwili zniżył kamerę, jak padała bramka. Widać wynajmują jakichś emerytów, albo bezrobotnych do kamerowania tych meczów, które nie są pokazywane na żywo. Jeśli chcą się utrzymać, muszą zainwestować w profesjonalizm, bo wiele rzeczy wygląda jak w lokalnych programach kablowych, a nie ogólnopolskiej stacji satelitarnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...