Skocz do zawartości

Kanały CANAL+ Sport


danielpes5
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety nie dostane od Smokowskiego żadnych na to papierów, no przepraszam - aż taki wpływowy nie jestem. W każdym razie wiem, że się zwraca przede wszystkim z reklam (30sek reklamy kosztuje parędziesiąt tysięcy). Upraszczając 50tys, ok. Mamy 6 kolejek fazy grupowej LM (12 wieczorów) + 13 wieczorów z fazą pucharową. Dajmy na to, że jest do sprzedania 30 miejsc na każdy wieczór (zmiejszylem liczbę, bo zawsze jest więcej reklam....). 30x50=1500000/wieczor. 13x1500000=19000000zł. 19000000x3sezony=57000000. To same reklamy przy transmisjach na żywo.

 

Dodaj sobie także zyski z reklam przy okazji Magazynów LM, a także przy okazji retransmisji. No i oglądalność!

 

Co za bzdury piszesz. :) 50 tys. zł za 30 sekund reklamy to masz w TVN, Polsacie, TVP1 i TVP2 w najlepszym czasie antenowym, a nie na Canal+ Sport. ;) Nie znalazałem cennika reklam na kanałach grupy nc+, ale zobacz sobie cennik reklam kanałów sportowych Polsatu i Eurosportu: polsatmedia.pl Reklamy na kanałach sportowych Polsatu kosztują od 350 zł do maksymalnie 6800 zł przy Formule 1, natomiast na Eurosporcie od 350 zł do maksymalnie 1300 zł. ;) Pewnie przy hitowych meczach LM i ligowych w Canal+ Sport ceny są wyższe, ale niewiele, bo z drugiej strony zasięg Canal+Sport jest dużo mniejszy.

 

Zakup praw do LM zwraca się przede wszystkim z abonamentu, bo część ludzi płaci abonement tylko dla LM. Ale nie z reklam, bądźmy poważni. :)

 

No tak, mój błąd. Troch się zbłaźniłem.... :D

 

Ale przed chwilą sprawdziłem jak wygląda to przy LM, już wiem - od 1000zl do 10000zł :P No, ale zwraca się z abonamentu, jak koledzy forumowicze piszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam te komentarze i włos się jeży. Przecież to kwota z sufitu i nie ma szansy się zwrócić, więc jest to interes nieopłacalny biznesowo.

 

Wątpię, żeby prezesi zgodzili się na zakup nieopłacalnego biznesowo contentu. Tym tokiem myślenia mogliby nabyć F1, wszystkie mecze NBA, NFL, NHL itd i chwalić się, że mamy wszystko. Poza tym mecze LM, liga hiszpańska z meczami Real - Barca czy liga angielska i mecz Liverpool - City to prestiż dla stacji i z pewnością jest to warte wydanych pieniędzy na prawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się twoje porównanie nie na miejscu. Tłumaczę dlaczego. Dudek czy Marcin Żewłakow byli jednak dobrymi piłkarzami,a Dudek nawet rzekłym jednak piłkarzem światowego formatu. Nie przypadkowo grał w takich klubach jak Feyenoord czy Liverpool FC. Celebryci kojarzą mi się z osobami pokroju J.Rutowicz, ten no name co był niedawno u Kuby itp.,czyli osób, które NIC wartościowego nie osiągnęli w żadnej dziedzinie,a są znani bo wylansowała ich TV.

Ja wiem, że oni sporo osiągnęli, ale jako piłkarze. W telewizji już się nie sprawdzają i niestety jestem na nich czasem skazany. A na takiego Żewłakowa nawet częściej niż czasem. Porównałem ich do "europarlamentarzysty Adamka", bo oni w istocie robią to samo co on. Analogicznie osiągnęli dużo, a teraz chcą się sprawdzić w czymś innym bazując na tym co robili w przeszłości. To takie jechanie na nazwisku. Niestety w telewizji wypadają blado... tak blado, że aż dostałem gęsiej skórki piszcząc to.

 

Co nie oznacza,że człowiek ma wiele talentów, kt,ś może być przeciętnym piłkarzem,a może znakomicie sprawdzać się jako np. komentator i odwrotnie.

Racja. Najlepszy przykład? Gilewicz. W porównaniu do Dudka piłkarzem był średnim, przeciętnym, ale jednak jako komentator, ekspert wciąga go lewą dziurką od nosa niezależnie od tego, jak mocny ma katar. Widać to jak na dłoni. Niezależnie czy współkomentuje w Eurosporcie 2, niezależnie czy jest zaproszony do studia Os i niezależnie czy bawi się w felietonistę w prasie czy na Weszlo. Wiedza, rzetelność, intelekt - on to ma. Nie podpala się jak Dudek, zachowuje obiektywizm. Spokój, opanowanie, trafna puenta, ciekawe spostrzeżenia, interesujące opinie.

 

Ja swego czasu zapuściłem się na stronę internetową Jurka Dudka i jak tak czytałem te jego wpisy - było to może ze 3-4 lata wstecz - zdałem sobie sprawę, że Jerzy operuje językiem niczym dzieciaki z Onetu komentujące newsy. Albo redaktorzy takich pism jak Piłka Nożna Junior, Bravo Sport...

 

Nie powiedziałbym,że Dudek się pcha, w NC+ są odpowiednie gremia i to one zapraszają,a dlaczego taki piłkarz ma odmawiać i rezygnować z możliwości zarobienia paru groszy?? Pretensje o dobór komentatorów, ekspertów należy mieć do stacji,a nie do nich samych.

Odpowiednie gremia czyli kto? Mędrcy, filozofowie, myśliciele? Polska elita dziennikarska mająca patent na mądrość? Te odpowiednie gremia już tyle razy dały ciała, że byłbym gotów się założyć, że to jacyś laicy eksperymentujący na żywym organizmie w myśl zasady: raz się uda, a raz nie. Z Dudkiem w roli komentatora się nie udało.

 

Pan piłkarz ma swój rozum tak jak każdy człowiek w tym kraju. Swoje zarobił, swoje ulokował, swoje zainwestował. Nie musi sobie dorabiać w czymś w czym się nie sprawdza.

 

Dlatego pretensję mam do jednej i drugiej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ty na każdy temat potrafisz się rozpisać..... :P Tutaj akurat zgadzam się z Tobą.

Gilewicz to świetny przykład, ale jest podobnych paręnaście.

 

Spójrzmy na Tomasza Hajtę, celebryta w środowisku SPORTOWYM, dobry piłkarz, a katastrofalny komentator. Sławek Chałaśkuewicz, średni piłkarz - dobry komentator. Frankowski, dobry piłkarz - słaby komentator. Michał Żewłakow średni piłkarz - średni komentator. Nie ma reguły...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie reguła jest, tylko taka, że czy któryś się nadaje czy nie to i tak go ciągają/ciąga się po kabinach komentatorskich. A jednak przełożeni powinni po jakimś okresie testowym, najlepiej 3 miesięcznym jak zwykli śmiertelnicy, dziękować takim panom za współpracę.

 

Oczywiście to tylko idea, wiadomo że są dwa typy ludzi, którzy mają znajomości i tacy którzy nie mają (i nie ma znaczenia z jakiego powodu, czy przez popularność, rodzinę, zaradność itd.).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie dostane od Smokowskiego żadnych na to papierów, no przepraszam - aż taki wpływowy nie jestem. W każdym razie wiem, że się zwraca przede wszystkim z reklam (30sek reklamy kosztuje parędziesiąt tysięcy). Upraszczając 50tys, ok. Mamy 6 kolejek fazy grupowej LM (12 wieczorów) + 13 wieczorów z fazą pucharową. Dajmy na to, że jest do sprzedania 30 miejsc na każdy wieczór (zmiejszylem liczbę, bo zawsze jest więcej reklam....). 30x50=1500000/wieczor. 13x1500000=19000000zł. 19000000x3sezony=57000000. To same reklamy przy transmisjach na żywo.

 

Dodaj sobie także zyski z reklam przy okazji Magazynów LM, a także przy okazji retransmisji. No i oglądalność!

 

Co za bzdury piszesz. :) 50 tys. zł za 30 sekund reklamy to masz w TVN, Polsacie, TVP1 i TVP2 w najlepszym czasie antenowym, a nie na Canal+ Sport. ;) Nie znalazałem cennika reklam na kanałach grupy nc+, ale zobacz sobie cennik reklam kanałów sportowych Polsatu i Eurosportu: polsatmedia.pl Reklamy na kanałach sportowych Polsatu kosztują od 350 zł do maksymalnie 6800 zł przy Formule 1, natomiast na Eurosporcie od 350 zł do maksymalnie 1300 zł. ;) Pewnie przy hitowych meczach LM i ligowych w Canal+ Sport ceny są wyższe, ale niewiele, bo z drugiej strony zasięg Canal+Sport jest dużo mniejszy.

 

Zakup praw do LM zwraca się przede wszystkim z abonamentu, bo część ludzi płaci abonement tylko dla LM. Ale nie z reklam, bądźmy poważni. :)

 

No tak, mój błąd. Troch się zbłaźniłem.... :D

 

Ale przed chwilą sprawdziłem jak wygląda to przy LM, już wiem - od 1000zl do 10000zł :P No, ale zwraca się z abonamentu, jak koledzy forumowicze piszą.

Raczej całkiem, skoro mienisz się na takiego fachowca,ale jak to mówią samochwała w koncie stała. Z abonamentu im się nie zwraca tylko zarabiają tyle by to opłacić, jednak to nie jest tak,że bez LM i LE liczba abonentów by znacząco się zmniejszyła, większość by została, ba powiększenie oferty dawnej Cyfry+ o LM i LE nie przyczyniło się do jakiegoś wzrostu liczby abonentów, odwrotnie ta liczba spadła i to nie tylko z powodu,że niektórzy mieli 2 abonamenty.

Niestety nie tylko NC+ psuje rynek praw sportowych, to tendencja ogólnoświatowa,a w luksusie opływają tacy ludzie jak Placzyński, związki sportowe itd. A abonent płaci coraz to więcej i się jeszcze z tego cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

70 mln czego??Jabłek, kokosów, bananów?? jeśli naprawdę pracujesz w mediach to pisz jak należy 70 mln euro. Dogmat o nieomylności i racjonalnych działaniach, bo taki słyszę kontrargument jest chybiony. Gdyby tak było - nie było by upadku banku Lehmon Brothers i kryzysu finansowego. Z drugiej strony czy Marian Kmita siedzący z branży kilkadziesiąt lat nie jest specjalistą, który twierdzi,że to kwota , która nie ma szans by się zbilansowała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbujesz być dowcipny,ale kiepsko Ci to wychodzi. Na pewno jakbyś tak odpowiedział na zajęciach z ekonomii to byś zaliczenia nie dostał. Zresztą nie każdy musi znać kwotę , bo nie każdy żyje tymi sprawami, więc ważna jest waluta. Nie można pisać o kwotach nie podając o jaką walutę chodzi. To zwykły elementarz, zamiast przeprosić silisz się na próbę obrażania mnie. Zresztą nie odnosisz się do meritum wypowiedzi. Tą nie była uwaga o braku waluty przy 70 mln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, dopiero na meczu Energetyk - Katowice dowiedziałem się, że oprócz komentowania Surma jest też asystentem trenera w Rybniku. Widać, że ciągnie faceta do trenerki, ale mam nadzieję, że znowu nie zrezygnuje z komentowania, bo potrzebny jest taki żywiołowy głos podczas pucharów, ligi polskiej czy włoskiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbujesz być dowcipny,ale kiepsko Ci to wychodzi. Na pewno jakbyś tak odpowiedział na zajęciach z ekonomii to byś zaliczenia nie dostał. Zresztą nie każdy musi znać kwotę , bo nie każdy żyje tymi sprawami, więc ważna jest waluta. Nie można pisać o kwotach nie podając o jaką walutę chodzi. To zwykły elementarz, zamiast przeprosić silisz się na próbę obrażania mnie. Zresztą nie odnosisz się do meritum wypowiedzi. Tą nie była uwaga o braku waluty przy 70 mln

Nie rozumiem czemu służy ta "dyskusja". Niezależnie od kwoty, jest to prywatna firma i może wydawać pieniądze jak jej się podoba. Zdecydowanie bardziej podoba mi się taka polityka pozyskiwania praw niż zaciskanie pasa przez "fachowca" Kmitę i skąpego właściciela CP. Dzięki temu na Canal+ mamy prawdziwy sport, a nie jego podróbki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh, dopiero na meczu Energetyk - Katowice dowiedziałem się, że oprócz komentowania Surma jest też asystentem trenera w Rybniku. Widać, że ciągnie faceta do trenerki, ale mam nadzieję, że znowu nie zrezygnuje z komentowania, bo potrzebny jest taki żywiołowy głos podczas pucharów, ligi polskiej czy włoskiej.

Surma to świetny drugi komentator, on najlepiej robi mecze ze stadionu. Wtedy to prawie, za przeproszeniem, sra ze szczęścia. Przy SerieA też wiele emocji wykazuje, ale w T-Mobile Ekstraklasie jako pierwszy komentator jakoś mniej tego. Takie mam wrażenie, nie wiem jak Wy.

 

@wislok, okej niech Ci będzie. Przepraszam za błędy, 70mln Euro. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie reguła jest, tylko taka, że czy któryś się nadaje czy nie to i tak go ciągają/ciąga się po kabinach komentatorskich. A jednak przełożeni powinni po jakimś okresie testowym, najlepiej 3 miesięcznym jak zwykli śmiertelnicy, dziękować takim panom za współpracę.

 

Oczywiście to tylko idea, wiadomo że są dwa typy ludzi, którzy mają znajomości i tacy którzy nie mają (i nie ma znaczenia z jakiego powodu, czy przez popularność, rodzinę, zaradność itd.).

Tak to właśnie powinno się odbywać, a jak jest... sami wiemy.

 

Zero weryfikacji. Niektórym to się wydaje, że jak pierwszy lepszy Andrzej ma 40A, kilka zachodnich klubów w CV + znajomość 3 języków to się nadaje. Nie moi drodzy, tak to nie działa. Nic nie ujmując piłkarzom to większość z nich elokwencją nie grzeszy. Mają multum wad, poczynając od poprawnego formułowania zdań kończąc na zanudzaniu telewidza - tego ostatniego wyjątkowo nie lubię.

 

Bycie współkomentatorem to specyficzna fucha. Tutaj nawet sama wiedza często nie wystarcza. Sam znam wielu świetnych dziennikarzy prasowych, którzy mają wielką wiedzę (ale też wielkie parcie na szkło), potrafią zmajstrować świetny artykuł lub felieton, a gdy przychodzi zmierzyć się z mikrofonem to się gubią. Oj gubią się niesamowicie. Nie potrafią tej samej wiedzy którą przelewają na papier przekazać telewidzom.

 

Krótko, zwięźle, rzeczowo, na temat, oryginalnie i bez owijania w bawełnę ---> mało który ex-piłkarz w kabinie komentatorskiej to potrafi. Eksperci nc+ w skali polskiego sat-bagienka jeszcze są do przełknięcia, choć i tu zdarzają się ci do których cały czas piję.

 

W innych stacjach jest już gorzej. Najgorzej jest chyba w Polsacie, Eurosporcie, TVP i Orange Sport.

 

Na czołówkę wysuwa się TVP. Określiłbym ich mianem nudziarzy. Wszech obecnych nudziarzy paplających jedne i te same banały. Właściwie to daremne jest robienie tego ich zakichanego studia przedmeczowego, bo jest ono tak melanocholijne, ospałe i apatyczne, że zanim człowiek zdąży się zorientować to już przysypia przed pierwszym gwizdkiem. Mi się tak zdarzyło przedwczoraj.

 

Nudni eksperci i jeszcze nudniejsi dziennikarze. Włodziu wróć! Który inny dziennikarz w tym kraju potrafił zrobić taką atmosferę piłkarskiego święta jak Szaranowicz? Pamiętacie te epickie wejścia do studia Ligi Mistrzów kiedy TVP miała prawa do pokazywania dwóch meczów LM w tygodniu? Przecież w porównaniu do tamtych wspaniałych czasów dzisiejsze oklepane słowa "Twarożka" - Usiądźcie głęboko w fotelach, zapnijcie pasy, blablabla - brzmią jak śmieszny żart. Szaran potrafił zrobić ten niezapomniany klimat. Człowiek czuł, że zaraz będzie świadkiem wielkiego spektaklu który przejdzie do historii futbolu. Facet tak niesamowicie wprowadzał w ten klimat meczu, tak operował słowami, ubierał je w tak homerycki sposób, że człowieka wręcz niosło... a teraz? Wyjdzie Iwański w okularkach. Wypowie kwestie - którą ja sam lepszą wypisałbym mu na kolanie - zaświecą mu się oczka, bo Messi (spust), bo Ronaldo nie zagra ( :( , ale i tak spust x2), bo Bale kosztował tyle i tyle (spust 3x), bo Neymar (spust 4x)... a spust 5x bo derby (uj, że kluby są z innych miast, uj, że nawet ten sam region i dialekt ich nie łączy - ale to są derby i basta. Derby Europy. Derby Świata. Derby Kosmosu)... i gdy człowiek ma już nadzieję, że po drugiej stronie biurka zasiądzie ktoś kto rzuci Maćkowi koło ratunkowe, które uchroni go przed "beką w polewie" wtedy jak grzyby po deszczu wyrastają starzy znajomi Engel i Żewłakow... i nadzieja pryska. A mi na sam widok opadają powieki, usta się otwierają, następuje pierwsze ziewnięcie, które po kilku minutach przeradza się w mocne ziewanie, które to przeistacza się w to co zimą niedźwiedzie lubią najbardziej.

 

Kto oprócz nich w TVP bryluje? Kiedyś był to Dawidziuk (imienia już nie pamiętam) = fenomen naszych czasów. Wziął się znikąd i idealnie dopasował do szarzyzny TVP. Dlaczego został oddelegowany do studia TVP przy okazji mundialu w RPA? Nie wiem. Ani to wielki piłkarz, ani to wielki trener. Ani z niego żadna osobowość telewizyjna, ani kontrowersyjny. W sumie przebąkiwał tylko coś, że istnieje polska szkoła bramkarzy, ale czy to powód żeby zatrudniać go na kontrakt w TVP?

 

Kto tam następny? Ulatowski. Przykład bliźniaczopodobny do Dawidziuka. Trener z niego żaden, piłkarzem z tego co widzę był nie lepszym ode mnie. Kontrowersyjny? Tylko jako trener. Kilka kompilacji nawet o tym powstało. To już coś. Osobowość telewizyjna? Nie tym razem. Dlaczego więc i on był zatrudniony na kontrakcie w TVP? Lingwista też nie bardzo, bo do dziś nie zapomnę jak w trakcie meczu Chelsea - Juventus powiedział do Laskowskiego Tutti minutti! tzn. że sędzia doliczy 2 minuty :lol2::lol2::lol2: Na szczęście "Laska" był na posterunku - to tak w gwoli ścisłości.

 

Kowalewski - ten któremu z jednej strony wszyscy zazdroszczą, bo kosił niezłą mamonę i ten któremu z drugiej strony wszyscy współczują, że musiał pałętać się po nowosybirskach, donieckach i moskwach. Ekspert ewenement. Mały zasób słów. No ale po co mu większy skoro on jest od oceniania bramkarzy? - Wojtek jak ocenisz bramkarzy? - Bramkarz 1 bez zarzutów. Bramkarz 2 miał jedną interwencję, a przy drugiej mógł się zachować lepiej. - Zobaczymy jak pójdzie im po przerwie. Także już nie przeciągamy zapraszając państwa na drugą połowę.

 

Żewłakow. Nudziarz. Grafoman.

 

Juskowiaków, Rząsów i Dudków nie widziałem już długo więc im odpuszczę.

 

Tfu... zapomniałem, że Jerzy w nc+ zaczął coś działać. Milusio.

 

Surma to świetny drugi komentator, on najlepiej robi mecze ze stadionu. Wtedy to prawie, za przeproszeniem, sra ze szczęścia. Przy SerieA też wiele emocji wykazuje, ale w T-Mobile Ekstraklasie jako pierwszy komentator jakoś mniej tego. Takie mam wrażenie, nie wiem jak Wy.

Surmę cenię właśnie za ogarnianie taktyki. Pod tym względem to on jest numer 1 w PL. Bo np. taki Święcicki powiedział kiedyś w wywiadzie, że z taktyki to on jest noga.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ się rozpisałeś.... ;)

 

Ja nie zapomnę "Hej, hej tu NBA!" to było świetne. Dla mnie Szaranowicz i Szpakowski to LEGENDY dziennikarstwa w Polsce. Podobnie Tomasz Zimoch.

Nie wyobrażam sobie telewizji bez nich, te wspomniane wejścia do studia, te niezapomniane "Terminatorz, dominatorzy", te "PANIE TUREK KOŃCZ PAN TEN MECZ!". Niesamowite chwile.

 

Co do ekspertów byłych piłkarzy /trenerów. Oni muszą mieć gadkę i mieć własne zdanie, no i wiedzę, do tego musi wiedzieć co gada, a nie jak Hajto co chwilę o reprezentacji na meczu Bundesligi i po swojemu dobrze oceniać grę. Ja oceniam pod tym względem. I takim sposobem, dla mnie najlepsi eksperci byli piłkarze to Kazimierz Węgrzyn, Tomasz Wieszczycki, Andrzej Juskowiak, Grzegorz Mielcarski, Filip Surma, Wojciech Jagoda i Marcin Baszczyński. Oni mają własne zdanie, potrafią na gorąco opisać akcje i wypowiedzieć się na temat KAŻDEJ ligi. Do tego niektórzy z nich potrafią wykazywać emocje, co też jest ważne.

 

Niektórych zadziwia Wojciech Jagoda, ale on się diametralnie zmienił po fuzji. Czasami blednie wymawia nazwiska, ale to nic. Ważne, ze fajnie ocenia akcje, ma własne zdanie i często kontrowersyjne, do tego rzuci statystykami, zasmieje się na transmisji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe..najlepszych komentatorów generalnie Eurosport, piłkarsko najlepszych C+.Reszta daleko daleko a tych z tvp (poza Laskowskim) zdyskwalifikować...oni są dobrzy co najwyżej do Pytania na Śniadanie..takie brednie gadają że się zbiera na odruch wymiotny niekiedy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbujesz być dowcipny,ale kiepsko Ci to wychodzi. Na pewno jakbyś tak odpowiedział na zajęciach z ekonomii to byś zaliczenia nie dostał. Zresztą nie każdy musi znać kwotę , bo nie każdy żyje tymi sprawami, więc ważna jest waluta. Nie można pisać o kwotach nie podając o jaką walutę chodzi. To zwykły elementarz, zamiast przeprosić silisz się na próbę obrażania mnie. Zresztą nie odnosisz się do meritum wypowiedzi. Tą nie była uwaga o braku waluty przy 70 mln

Nie rozumiem czemu służy ta "dyskusja". Niezależnie od kwoty, jest to prywatna firma i może wydawać pieniądze jak jej się podoba. Zdecydowanie bardziej podoba mi się taka polityka pozyskiwania praw niż zaciskanie pasa przez "fachowca" Kmitę i skąpego właściciela CP. Dzięki temu na Canal+ mamy prawdziwy sport, a nie jego podróbki.

A temu ona służy,że Ty musisz płacić coraz to więcej by mieć dostęp do tych samych treści. Abonenci Cyfry + przedstawiali tu wyliczenia, z których wynikało,że ceny stopniowo wzrastają. To skutek także coraz droższych praw sportowych( moim zdaniem przepłacania za nie). Dlatego ta dyskusja, bo to nie jest wyłącznie sprawa tej jak to się wyraziłeś firmy prywatnej, tylko to ma przełożenie na portfel abonenta. Teraz słyszy o tworzeniu kanału Liga+ i dwóch nowych kanałów sportowych.. Czemu to służy?? Podejrzewam,że kanał Liga + może być kanałem dodatkowo płatnym z meczami Ekstraklasy,a dwa nowe kanały sportowe, które najprawdopodobniej zabiorą kontent z Kanałów Family będą też w abonamencie wyższym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A temu ona służy,że Ty musisz płacić coraz to więcej by mieć dostęp do tych samych treści.

Tak się składa, że ja mogę(ale nie muszę) płacić coraz mniej, a dostaję więcej- wcześniej musiałem dodatkowo wykupić nPremium, teraz wszystko mam w jednym miejscu i niższej cenie. Dlatego nie rozumiem czemu służy ta dyskusja. Canal+ jest kanałem premium i musi dbać, żeby ludzie chcieli go abonować. Wszystkie najważniejsze ligi piłkarskie, LE, LM, nba- dla mnie bomba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A temu ona służy,że Ty musisz płacić coraz to więcej by mieć dostęp do tych samych treści.

Tak się składa, że ja mogę(ale nie muszę) płacić coraz mniej, a dostaję więcej- wcześniej musiałem dodatkowo wykupić nPremium, teraz wszystko mam w jednym miejscu i niższej cenie. Dlatego nie rozumiem czemu służy ta dyskusja. Canal+ jest kanałem premium i musi dbać, żeby ludzie chcieli go abonować. Wszystkie najważniejsze ligi piłkarskie, LE, LM, nba- dla mnie bomba.

 

I "antyfani" nc+ też teraz nie mogą narzekać, ze jest ciągle to samo - piłka nożna. Jest jeszcze bardzo dużo żużla, piłki ręcznej i koszykówki... Do tego, raz po raz, tenis i sporty walki. Były Igrzyska Olimpijskie... Naprawdę oferta świetna sportowa + fajne filmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A temu ona służy,że Ty musisz płacić coraz to więcej by mieć dostęp do tych samych treści.

Tak się składa, że ja mogę(ale nie muszę) płacić coraz mniej, a dostaję więcej- wcześniej musiałem dodatkowo wykupić nPremium, teraz wszystko mam w jednym miejscu i niższej cenie. Dlatego nie rozumiem czemu służy ta dyskusja. Canal+ jest kanałem premium i musi dbać, żeby ludzie chcieli go abonować. Wszystkie najważniejsze ligi piłkarskie, LE, LM, nba- dla mnie bomba.

Piszesz o sytuacji,że miałeś dwa abonamenty, ja piszę o tym,że ceny w CYFRZE+ (teraz NC+) są wyższe. Moim zdaniem NC+ mogło by mieć niższe ceny abonentów gdyby nie przepłacała za prawa. Oczywiście to Wasza sprawa, ja tylko piszę o aspektach ekonomicznych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o sytuacji,że miałeś dwa abonamenty, ja piszę o tym,że ceny w CYFRZE+ (teraz NC+) są wyższe. Moim zdaniem NC+ mogło by mieć niższe ceny abonentów gdyby nie przepłacała za prawa. Oczywiście to Wasza sprawa, ja tylko piszę o aspektach ekonomicznych

Gdzie Ty widzisz te wysokie ceny- w mojej stopce masz ile płacę w nc+. Uważam, że taka oferta jest dużo bardziej interesująca niż opłata za niby tani CP, gdzie na prawach się oszczędza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...