TVR

Nic obecność w startowym pakiecie UPC im nie daje, po prostu w UPC nie ma widza ten kanał. Więc jak do tej pory tam było mini to nadal będzie mini. Powtarzam, bez sat biznesu nie ma szans zrobić.

@Power jutro zobaczymy czy to telemetry emaile pisały

TVR ma to szczęście, że jest w pakiecie UPC Start, czyli takim, do którego nawet nie potrzeba dekodera. Wystarczy telewizor z DVB-C.

TVR nie jest w pakiecie Start, a dopiero w pakiecie Start HD! Różnica pomiędzy tymi pakietami jest bardzo duża, bo kanały będące w pakiecie Start są niekodowane - czyli możliwe do odbioru na każdym sprzęcie DVB-C obsługującym Mpeg-2 (dla kanałów SD) i Mpeg-4 (dla kanałów HD). Natomiast kilka kanałów dodatkowych (wśród nich jest TVR), które poza kanałami z pakietu Start znalazły się w pakiecie Start HD są już zakodowane i możliwe do odbioru tylko na dekoderach UPC, bądź na modułach CI+.

TVR jest kanałem FTA czyli operator kablówki nie płaci TVR nic. Mało tego, może być dokładnie odwrotnie, to TVR płaci żeby być.

Kanały typu Mango24 płacą kablówkom, jednak one nie żyją z reklam. TVR utrzymuje się ze sprzedaży czasu antenowego, cudów pewnie też na nich nie zarabia, więc wątpię, aby stać ich było dopłacać do reemisji w kablówkach. Kablówki jak by na to nie patrzeć, rekompensują sobie koszty dystrybucji poprzez abonament, bo bez czarowania się - płacąc za telewizję cyfrową ok. 50-60zł, nie dostaję tak naprawdę kanałów pay-tv za tą cenę Fakt faktem miejsce kosztuje, sprzęt do pobierania i wrzucania sygnału w kabel też nie pracuje na powietrze.

Piąty dzień problemów technicznych TVR i "intensywnej" pracy nad przywróceniem dosyłu satelitarnego, a na ekranie dalej ten sam widok. Ciekawe co też mogło się stać i ciekawe czy uporają się z tym do września, bo wg zapowiedzi nowe odcinki autorskich programów TVR już gotowe. Emitowanie premierowych odcinków dla tak okrojonej widowni byłoby wyrzucaniem pieniędzy w błoto. Przekaz TVR online także martwy, a wita nas obrazek z napisem "Już wkrótce w nowej odsłonie!" (link). Czy ktoś, kto częściej korzysta z przekazu online wie czy ma to związek z problemami z sygnałem satelitarnym czy też przerwa ta trwa od dłuższego czasu?

Załóżmy, że masz tylko jeden światłowód ze swojej serwerowni do Cyfrowego Polsatu którym dosyłasz sygnał (my mamy dwa całkowicie niezależne). I np. wykopuje go gdzieś koparka. Czy ten światłowód będzie ktoś naprawiał 5 dni? Nie, to kwestia 5 godzin. Więc nie wiem o co chodzi

Może skończyła się umowa dzierżawy u Cyfrowego Polsatu, albo podwyżkę im zafundowali?

Ciekawe że w kablu w INEI co prawda wersja SD jest wczoraj jeszcze była dostępna. Dzisiaj ciemność, może tylko chwilowo (nasza kablówka bardzo często tak robi, że rano nie ma kanałów)

Skoro mówicie o kablu, mówicie ze w 5 godzin mozna naprawić.

A jak się zepsuło nie wiadomo gdzie? Np światlowód gdzieś przerwany, ale gdzie to nikt nie wie, albo popsuło się coś z elektroniki

Myślę że coś takiego jak światłowód nie dostarcza pan Zenek, z zawodu hydraulik, z zamiłowania elektronik tylko profesjonalna firma która usuwa takie awarie w góra w 24 godziny. Cały system pewnie jest też tak zabezpieczony że uszkodzenie łatwo zlokalizować bo inaczej przy światłowodzie położonym np. na dnie oceanu mógłby być mały problem z naprawą gdyby nie znano dokładnego miejsca uszkodzenia.

Widziałem raz proces naprawy przerwanego światłowodu. Podłącza się urządzenie w serwerowni które wysyła sygnał w światło i to urządzenie pokazuje dokładną lokalizację miejsca do którego sygnał dotarł

Wg mnie te awarie techniczne to tylko "przykrywka" do czegoś większego Jaka stacja pozwoliłaby sobie nie nadawać kilka dni? Nie zdziwiłbym się gdyby ten program w ogóle zmienił nazwę i/lub właściciela lub zniknął na wieki.

Informacja z facebook TVR:

"Szanowni Państwo,

Intensywnie pracujemy nad przywróceniem dosyłu satelitarnego.

Bez zakłóceń nadajemy w pozostałych kanałach dystrybucyjnych.

Znajdziecie nas Państwo w największych sieciach kablowych takich jak:

UPC, Vectra, Toya, Inea oraz kilkudziesięciu innych sieciach kablowych."

Skoro "naprawa" trwa tak długo to raczej jest to kwestia inna niż techniczna. Tak długa przerwa to czyste samobójstwo. Przecież główny zasięg reklamowy TVR miał przez platformy cyfrowe na satelicie. A brak nadawania via te platformy to wprost niewywiązanie się z umów z reklamodawcami. Efekt - brak pieniędzy i być może konieczność zwrotu z tytułu niezrealizowanej umowy na emisję reklam.

Być może Polsat zażądał większych pieniędzy. Być może TVR w ogóle skończyły się pieniądze i nawet na opłaty za ten światłowód już nie starcza. Telewizja niszowa, sponsorzy się wykruszyli. Za kilka dni może się okazać, że nawet ta plansza zniknie wraz z sygnałem z kablówek.

Zalatuje mi to sytuacją z Pilot TV. Pamiętacie?

Nie chcę być złym prorokiem, ale czyżby to już koniec TVR?

Choć co prawda nie wykluczałbym końca TVR to na razie jednak skłaniam się bardziej ku nowej odsłonie stacji i być może otwarciu się na szersze grono widzów. Nie pasuje mi do wizji upadku stacji widok prężnie działającej strony, profilu na facebook'u i zapowiedzi nowych odcinków od września.

Jutro mijają równe 4 lata od kiedy stacja rozpoczęła testy, więc ładnie by się składało na nowe otwarcie. Z drugiej strony być może właśnie 4 lata nierentownej stacji (jak się domyślam) to za dużo dla bliżej nieokreślonego fundatora. Najbliższe dni (lub dzień) powinny dać odpowiedź.

Niewykluczone, że awaria jest poważniejsza niż się wydawało. Skoro w kablówkach działają, padł dosył do stacji nadawczej. Możliwe, że przy okazji coś innego się uszkodziło. Kilka lat temu była w mnie w okolicy awaria energetyczna. Prądu miało nie być ok. 2-3 godzin. Nie było godzin 15. Zatem nie załamujmy się. PSL jeszcze się trzyma i sypnie większą kasą jeśli trzeba.

Wszystko się okaże co będzie.Mi to wygląda na winę CP...jak było z innym kanałem..

Zalatuje mi to sytuacją z Pilot TV. Pamiętacie?

 

Nie chcę być złym prorokiem, ale czyżby to już koniec TVR?

Pilot TV o ile pamiętam nie nadawał po za satelitą sygnału. W kablu też był z sat.

W Inei już nadaje.

Za czasów Pilot TV żadna kablówka w Polsce nie używała dosyłów światłowodowych. Jedynym źródłem była satelita.

Nadawanie światłowodem jest relatywnie bardzo tanie, kilkuset krotnie tańsze niż transponder HD.

TVR - kanał, który zaliczałem do "wysypiska" Wystarczyło zrobić pstryk i od razu narodziło się tylu zwolenników. Podziwiających, utęsknionych. Czyniących rejwach. Kilka razy nawet próbowałem zawiesić tam oko. Jednakże nie były to moje klimaty.

Nadawanie światłowodem na pewno jest o wiele tańsze dla nadawcy ale już odbieranie jest droższe niż pobranie sygnału z satelity Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o przerzucenie kosztów.

Zalatuje mi to sytuacją z Pilot TV. Pamiętacie?

Tylko, że w Pilot TV został zamknięty, ponieważ nie miał kto go prowadzić. Niby kupiło go MNI S.A., podejrzewam, że za 1zł, a za chwilę zamknęło. Emisja była kontynuowana chyba tylko dla jaj, jednak jej zaprzestanie nie było zaskakujące. Jedna przykrywka dla pralni brudnych pieniędzy mniej Poza tym nie udawali, że się rozwijają jak TVR

Wiele pozycji programowych było/jest ciekawych, więc kanał na pewno ma zwolenników. Sam się do nich zaliczam. Nie zdziwię się, jeśli stacja niebawem pojawi się na transponderze Telespazio czy innym podobnym.

Tylko nadawca bardzo beznadziejnie go adresuje. Kanał dla rolników, mieszkańców wsi czy domków jednorodzinnych ładuje do wielkomiejskich sieci kablowych, dostępnych w większości w blokach. Mamy MUXy lokalne i zamiast bawić się w śmiechu warte HD na satelicie, można było małymi krokami się do nich wpiąć. No cóż, Pawlak nie dał na muksa i dzisiaj skuteczność dotarcia do grupy docelowej wynosi 0.

Tylko że MUXy lokalne są dostępne głównie w miastach.

Ale sygnał z nich nie kończy się wraz ze znakiem kończącym miasto.