Inea

Lajkuj póki możesz. Wpadnie inea.pl, pozgłasza co trzeba i posty znikną

wszystko do d*py nie fajnie itp

tylko jaka jest alternatywa?? mieszkam w bloku nie wolno mi wywiesic anteny... netu uzywam do pracy wiec nie chce sie pakowac w limity ilosci GB...

musze jakos z inea zyc - a dla nich taki jak ja to najlepszy klient

Właśnie na tym bazuje inea.

Tam, gdzie oni wchodzą znika konkurencja.

Niejasne układy z spółdzielniami mieszkaniowymi, zarządcami, z władzami miast...

No i nie łamią prawa.

Przecież każdy może położyć swoje kable

W sytuacji, gdyby prawo dla operatorów kablowych było takie jak dla telefonicznych, inea by szybciutko zmieniła ton. Widać to na przykładzie Tepsy vel Orange.

Odkąd zostali zmuszeni do udostępniania swojej infrastruktury, to szybko im rura zmiękła i musieli się dostosować do rynkowych realiów.

Niestety inei to nie grozi.

I dlatego będę czekał kilkanaście sekund na wysłanie tego posta, bo jak co wieczór internet muli niemiłosiernie, a moje kolejne zgłoszenie zostało zamknięte pozytywnie

Zawsze jeśli chodzi o neta to w najgorszym razie jest orange ale zbyt rozsądnej polityki pod kątem wymiany ruchu itp. to oni nie mają. Jestem ciekawy kto w Inei wpadł na to, żeby wprowadzić CG NAT i dlaczego. A Inea się nie odzywa bo wie, że nie ma żadnych argumentów. Do tego poziom zakłamania jest ogromny. Na fanpage'u dla przykładu Inea wypisuje, że publiczne IP to nie problem a infolinia na to, że IP nie ma przełożenia na jakość usługi i że nie jest elementem umowy. Wystarczy zobaczyć na fb i od razu widać jaki cyrk się zrobił. Zobaczymy jak długo pociągną po wybudowaniu WSS a w bliższej perspektywie po rozpowszechnieniu się w Poznaniu dostawcy City-Net.

@mecenas No niestety, ogólnie w Poznaniu jest krucho z konkurencją, w większości budynków. U mnie na ten moment jest tylko Inea albo Orange.

orange proponuje mi 10/1 net wyobrazasz sobie prace na rdp przy takich transferach??

Dlaczego nie możesz zamontować anteny na swoim balkonie? U mnie na osiedlu talerze wiszą normalnie, w tym miesiącu zawiśnie i u mnie.

@mecenas No niestety, ogólnie w Poznaniu jest krucho z konkurencją, w większości budynków. U mnie na ten moment jest tylko Inea albo Orange.

Odkąd zostali zmuszeni do udostępniania swojej infrastruktury, to szybko im rura zmiękła i musieli się dostosować do rynkowych realiów.

U mnie pojawiła się konkurencja w postaci światłowodu Maverick, ale co to za konkurencja. Internet myślę od nich wziąć, ale właśnie, gdyby kabel przejęty przez INEA musiał być udostępniony, byłoby o wiele lepiej. W bloku widzę, że są praktycznie pomijani z racji światłowodu na klatce schodowej. Inea ma kabelki w każdym mieszkaniu (piony) i rozprowadzenie kabla wręcz idealne, przez co światłowód zapewne niewykorzystany, bo trzeba przez całe mieszkanie ciągnąć. Potem nie da się też tak łatwo przenosić gniazdka/modemu w mieszkaniu. Gdyby administracja wywaliła Inea z mieszkań lub wymusiła położenie światłowodu obok koncentryka, to sytuacja w przypadku internetu już nie byłaby tak korzystna dla Inea. Cenowo są porównywalni.

Dlaczego nie możesz zamontować anteny na swoim balkonie? U mnie na osiedlu talerze wiszą normalnie, w tym miesiącu zawiśnie i u mnie.

Ale trzeba mieć kierunek na satelitę, nie każdy go ma.

Widziałem wprawdzie instalacje na warunkach "po sąsiedzku", ale są też sąsiedzi którym obecność anteny może przeszkadzać na zasadzie "ja mam Inea, ty też musisz".

Ja tam rozważam na razie DVB-T, sąsiad już ma, a i u innych widzę, że też dziękują Inei.

Ceny wykupu dostępu do kanałów Polsat Volleyball wahają się, w zależności od sieci kablowej, w granicach 79-99 złotych. Telewizja Polsat zaoferowała natomiast operatorom kablowym i satelitarnym dostęp do mundialu w cenie 75 zł netto od abonenta

No tak... u nas "promocja" w najwyższej możliwej cenie

Ta cena była podana już na początku, ale nie jest to prawda, bo nc+ ma za 81 złotych i twierdzą, że to po kosztach, tak więc nie była to cena dla "operatorów" satelitarnych 75 zł netto to 92,50 brutto, co nie przeszkadzało innym sieciom kablowym podchodzić prokliencko i udostępniać tych kanałów poniżej kosztów w niektórych sytuacjach (albo i w każdej sytuacji jak w E&W).

nie moge na balkonie z dosc prostego powodu - nie mam balkonu

Ta cena była podana już na początku, ale nie jest to prawda, bo nc+ ma za 81 złotych i twierdzą, że to po kosztach, tak więc nie była to cena dla "operatorów" satelitarnych 75 zł netto to 92,50 brutto, co nie przeszkadzało innym sieciom kablowym podchodzić prokliencko i udostępniać tych kanałów poniżej kosztów w niektórych sytuacjach (albo i w każdej sytuacji jak w E&W).

A naszym nie przeszkadzało jeszcze prawie 10 zł bezczelnie dołożyć.

nie moge na balkonie z dosc prostego powodu - nie mam balkonu

A zamontowanie na dachu? Kable możesz pościć wentylacją.

W City Net Poznań siatkówka jest za 64.80 PLN.

A jeśli chodzi o INEĘ, to nie wiem na co czekają odpowiednie urzędy i powinni dobrać im się do 4 liter za uprawianie monopolu.

Od 1 września Inea oficjalnie przejęła Inotel i coś mi się widzi, że to koniec przede wszystkim taniego i dobrego internetu (45 mega za 10 pln w pakiecie za 104 pln).

Pokryli koszty własne, sami raczej więcej niż złotówkę na tym nie zarabiają. Inea mogłaby jednak przy takich cenach podejść do tego inaczej, dawać ten pakiet np. za 9,90 dla tych, co przedłużają lojalki albo dla tych, którzy mają pakiet Ekskluzywny

Cen dla obecnych klientów Inotela raczej nie ruszą.

Obyś miał rację z tym Inotelem

Jeszcze jeden hit odnośnie usługodawcy, bo mija miesiąc od podłączenia usługi w której domagają się pełnej płatności za "świadczoną" usługę.

IPTV w Inea funkcjonuje tak wspaniale, że technicy rozkładają ręce, wymieniali już 3 dekodery i na każdym to samo - albo wali błędami, albo ładuje tylko podstawowe programy i to w jakości SD, na HD nie ma szans, bo albo wszystko się rozjeżdża, albo zwyczajnie nie działa, tak samo kanały premium, te poza podstawą pakietową. Genialny światłowód, genialna obsługa w biurach, genialni przeszkoleni technicy. Zakładają bubel i nie umieją pomóc, ładując niezorientowanego człowieka na 18 miesięczną umowę, która wg nich od miesiąca działa, a tak naprawdę to działa tyle, ile można podłączyć pod dvb-t z anteny na dachu.

Tak oto dynamicznie i wspaniale Inea wchodzi na osiedla domków w jednej z poznańskich dzielnic - brawo!

Albo sprawa skończy się stosowną rekompensatą i naprawą wadliwej instalacji domowej założonej przez "techników" albo pewnie skończy się konsultacjami prawniczymi celem rozwiązania umowy wobec niewywiązującego się z usługi i bezczelnie nawołującego do opłat operatora. Awarię odnotowaną mają kilkanaście razy, podłączono już czwarty osprzęt, a oni wysyłają fakturę na normalną stawkę za coś co od miesiąca nie działa i nikt z tym nic nie robi, ani przyjeżdżając do domu, ani na infolinii, ani w biurze obsługi.

Z portali społecznościowych kasują niewygodne uwagi i zgłaszają profile do administracji, np. na klientów piszących prawdę na fejsie, także napisałem tutaj, uważajcie co bierzecie, bo jak ktoś jest niezorientowany w temacie to mu g... wcisną i jeszcze jeden z drugim umywa ręce od odpowiedzialności, a Ty sobie kliencie płać za nic. Żenada!

Postaram się poruszyć niebo i ziemię, by pomóc pokrzywdzonym osobom, bo to już są jawne kpiny i odstawianie cyrków, a tyle razy odradzałem usługi, których jakość drastycznie spada z miesiąca na miesiąc. Sprzęt do internetu to też kupa złomu, jak się ma większe mieszkanie/dom to z własnych pieniędzy trzeba kupować router, bo inaczej wali pingi z kosmosu i wszystko zrywa, a jak chodzi o TV to wszystko opisałem powyżej. Tak źle jeszcze nie było, nie wiem jakim cudem w księgowości w słupkach się wszystko zgadza i kto tą tandetę jeszcze bierze?

Wszystko ładnie i pięknie do czasu podpisu, a później jak wywali cyrki na ich słynnych światłowodach to radź sobie kliencie sam, jeździj po biurach, rozmawiaj tam z takimi samymi inteligentami jak ich monterzy, oraz konsultanci z infolinii. Żaden nic nie wie, co się dzieje, a faktury przychodzą.

Jak są w domu i wszystko sprawdzają, grzebią i podmieniają to też na zasadzie prób i błędów zupełnie w ciemno, istna szopka, do dziś nie trafili

Żeby tak wywaliło na miesiąc telewizję z najwyższego pakietu tym wszystkim prezesom z samej góry, bez możliwości naprawy... jak ktoś ma możliwość to siedźcie na talerzu bo jakość usług jak chodzi o internet i tv jest tragiczna.

Zestaw tv cyfrowa+osobno internet z orange(tp) to przy tym działał perfekcyjnie.

PS Pamiętajcie, ze tak jak zapewniają na facebooku, to wszystko pojedyncze przypadki usterek lokalnych, a nie sypiąca się i przeciążona infrastruktura, która generuje masowe awarie.

Ta cena była podana już na początku, ale nie jest to prawda, bo nc+ ma za 81 złotych i twierdzą, że to po kosztach, tak więc nie była to cena dla "operatorów" satelitarnych 75 zł netto to 92,50 brutto, co nie przeszkadzało innym sieciom kablowym podchodzić prokliencko i udostępniać tych kanałów poniżej kosztów w niektórych sytuacjach (albo i w każdej sytuacji jak w E&W).

A naszym nie przeszkadzało jeszcze prawie 10 zł bezczelnie dołożyć.

Nie jest zwolennikiem praktyk naszego operatora, ale jak widzę takie teksty to nie wiem czy śmiać się czy płakać.

Tak masz rację, INEA to instytucja charytatywna i żadnego zysku nie może mieć z takiego pakietu. Poza tym oprócz kosztów samego pakietu dochodzą jeszcze koszta obsługi tych kanałów więc ten "zysk" jest jeszcze dużo mniejszy.

@forzamilan

Kto to bierze?? Zauważ że na naszym forum i na facebooku wypowiada się z pretensjami może 2000, może 3000 klientów. Pytanie jaki to jest procent abonentów ? 5,6,7%? Więc napewno nie jest tak, że wszędzie INEA świadczy szajs. Miałem usługi ich na 3 adresach i na żadnych z nich nie narzekałem. Owszem zdarzały się awarie ale nie były one częściej niż raz na pół roku i nie trwały one więcej niż dzień-dwa.

A z inotelem nie sądze, żeby robili jakieś większe mieszanie w promocjach. W końcu inaczej E&W ich wykończy na Piątkowie.

Zauważ że na naszym forum i na facebooku wypowiada się z pretensjami może 2000, może 3000 klientów. Pytanie jaki to jest procent abonentów ? 5,6,7%? Więc napewno nie jest tak, że wszędzie INEA świadczy szajs.

Pytanie ilu ich klientów wie o istnieniu tego forum i ilu korzysta z FB. Być może tylko właśnie te 6-7%,reszta nie ma szans się wypowiedzieć, jak na przykład mój teściu.

Może wszędzie szajsu nie świadczy, ale tam gdzie świadczy szajs nie chce tego naprawić...

Na infolinii czeka się minimum 40 minut do godziny czasu, jeszcze nie tak dawno połączenie było prawie natychmiastowe... to też świadczy o tym, że wcale nie ma większych awarii i wszystko zostaje na bieżąco naprawiane...

O infolinii gdzie jest zatrudnionych z tego co wiem około 70 osób nie będe mówił. Trudno im się dziwić że nie dają rady skoro obsługują całą wielkopolskę. Od kilku tygodni jednak co chwila widzę ogłoszenia, że poszukują nowych konsultantów więc mam nadzieję że będzie ich więcej.

Nie mnie oceniać, jednak ja nigdy nie czekałem na infolinii więcej niż 10 minut. Ale z doświadczeń z jednym z operatorów komórkowych wiem że czas oczekiwania na połączenie z infolinią może tyle trwać.

@kfm

Nie wiem ilu klientów korzysta z tego forum, co do fb to myślę, że jest to jednak już większy procent abonentów. Wystarczy zauważyć po frekwencji w biurach że tylu problemów już nie mają , jak byłem ostatnio to się zdziwiłem że nie było tam prawie nikogo.

O infolinii gdzie jest zatrudnionych z tego co wiem około 70 osób nie będe mówił. Trudno im się dziwić że nie dają rady skoro obsługują całą wielkopolskę. Od kilku tygodni jednak co chwila widzę ogłoszenia, że poszukują nowych konsultantów więc mam nadzieję że będzie ich więcej.

Za tak żałosną kasę użerać się z ludźmi i słuchać ich krzyków będąc zupełnie niewinną osobą, wcale nie dziwie się, że tak mało konsultantów.

Jeszcze jeden hit odnośnie usługodawcy, bo mija miesiąc od podłączenia usługi w której domagają się pełnej płatności za "świadczoną" usługę.

IPTV w Inea funkcjonuje tak wspaniale, że technicy rozkładają ręce, wymieniali już 3 dekodery i na każdym to samo - albo wali błędami, albo ładuje tylko podstawowe programy i to w jakości SD, na HD nie ma szans, bo albo wszystko się rozjeżdża, albo zwyczajnie nie działa, tak samo kanały premium, te poza podstawą pakietową. Genialny światłowód, genialna obsługa w biurach, genialni przeszkoleni technicy. Zakładają bubel i nie umieją pomóc, ładując niezorientowanego człowieka na 18 miesięczną umowę, która wg nich od miesiąca działa, a tak naprawdę to działa tyle, ile można podłączyć pod dvb-t z anteny na dachu.

Czemu dostali IPTV? Piszesz o 18-miesięcznej umowie a IPTV jest tylko na Oszczędnym, na który umowa jest na 24 miesiące. Dali się namówić na jakieś adaptery wifi czy PLC? Z tego co wiem to tak ze dwa lata temu planowali wszędzie stosować IPTV, ale najprawdopodobniej po tym jak zobaczyli jak to działa wycofali się z tego. W Poznaniu wszędzie możesz do modemu od światłowodu podłączyć dalej kabel antenowy. Co to za osiedle?

Ja lecę na GPON I-240G-P i na razie w lokalizacji z GPON'em nie myślę o TV z Inea, chyba że DVB-T zacznie działać jak opisane tu IPTV. Gdyby wymieniali modem na I-241G-Q rozważyłbym TV od nich, ale furtkę na razie sobie zamknęli tym z "P". Testować IPTV nie zamierzam, a DVB-T plus sat jak czytam ma nadal lepszą ofertę. Więc tylko pada na DVB-T do zastąpienia przez Osczędny po IPTV ... lipa.

ForzaMilan, to masz pecha. W mojej lokalizacji na prawie 2 letnim światełku problemów nie ma (oczywiście mówię o samym internecie bez dodatków jak TV czy telefon). Awarie jak są, to gdy coś grzebią i modem traci połączenie, czyli świeci zwykle na czerwono "OPTICAL". Oczywiście czytałem tu różne zdania i miałem obawy przed założeniem, ale najwidoczniej chłopcy od ziemnych prac i podłączania nie zawiedli. Chyba, że ktoś zauważa problem który zależy od pakietu tj. im wyższa przepustowość to czkawka się pojawia, ale przecież tu "światełko" albo jest, albo go nie ma wiec problem już na minimum by się pojawiał.

Co do ilości osób to faktycznie mało się wypowiada w porównaniu do zmonopolizowanej Wielkopolski. Gdzieś jednak czytałem kiedyś odpowiedź INEA na forum, że jak ktoś pisze to tylko niezadowolony, a dobrych opinii brak. Oni ponoć widzą, że to marginalny odsetek i internetowa zła opinia mija się z prawdą. Takie więc ich samozadowolenie, a fakty opisujecie, że np. CC niedawno do 10 min. dziś do 40 minut i standardowo wmawianie "wszystko OK". Jak dla mnie to i tak wiele za dużo niezadowolonych, zwłaszcza, że w realu u znajomych też widzę niekiedy jak to nie powinno działać. Problem klientów Inea, tych mniej obeznanych z technologią to iście po najniższej linii i zadowolenie się niezbędnym minimum "widocznie tak to działać ma" ... Klient traci mając pseudozadowolenie, co podbija plusowe statystyki Inea.

A zamontowanie na dachu? Kable możesz pościć wentylacją.

Na dachu też nie zawsze można, ale wyjątki są.

Na pewno pomysł z kominem wentylacyjnym przejdzie w bloku lub kilku rodzinnym bez zgrzytu.

Jak ma własną kamienicę i komin wentylacyjny to ujdzie, inaczej niech raczej nie próbuje.

To tak nie jest, spółdzielnia lub wspólnota musi zapewnić Ci możliwość montażu anteny, tylko jest to ciężko egzekwowalne Prawdą jest to, że jak ktoś pisze to dlatego, że jest niezadowolony a dobrych opinii brak lub giną gdzieś w tłoku, ale problem jest w tym, że kiedyś tych opinii było niewiele lub ograniczały się do kilku maruderów w kółko a teraz jest tego coraz więcej. Podobnie jest z infolinią, wprawdzie trochę osób tam poodchodziło, ale na bieżąco zatrudniają kolejnych, więc ilość osób się raczej nie zmniejszyła a czas oczekiwania mocno się zwiększył.

Zgadza się, że każdy ma prawo do własnej jak to mówię "miotły" lub talerza na dachu czy za oknem. W moich komentarzach co do balkonu - "kierunek na satelitę ... " i ostatnim "Na dachu też nie zawsze można, ale wyjątki są." nie chodziło mi o wprowadzanie w błąd np. Mecenas1981 który pisał

... mieszkam w bloku nie wolno mi wywiesic anteny...

Jednak co z tego, gdy trafia się na upór zarządcy nieruchomości. Sądy to powinna być ostateczność w naprawdę poważnych sytuacjach. Ostatnio zmarnowałem z administratorem godzinę na rozmowie co do skutecznego usunięcia wreszcie usterki, którą oglądają od kilku lat oraz "usuwają", a zgłaszanej przez kilka osób. Wychodząc wiem obecnie, że przeciętny mieszkaniec wielorodzinnego domu to chyba musi być dziś i prawnik i inspektor budowlany. Czemu? Zwalają winę na mieszkańców o wady niezgłoszone od razu, a które powinni sami dostrzec podczas odbioru prac remontowych. Mało tego, ich pracownicy muszą się znać na tym co robią, ale nie muszą się znać na wszystkim ... to ja miałem odebrać prace murarskie i dekarskie, a oni przysłali złotą rączkę, ale jak wytłumaczyli tylko w fachu murarskim. Odbiegam od tematu, ale z takim problemem spotykamy się właśnie też i w INEA i gdy chcemy założyć własne instalacje ... oni wiedzą co dla nas najlepsze.

Patrząc na to, co się dziś dzieje, wspominam dobrze epokę AZART'u. Kablówki miały wprowadzić niedostępną w AZART technologię i uporządkowanie, a wychodzi bajzel i przepychanki.