Arkon Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Tak z ciekawości sprawdziłem i Arsenal ma dokładnie tyle samo porażek co Legia- już 11. Wychodzi na to, że szefostwo Kanonierów jest bardziej cierpliwe niż Wojskowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ezequiel93 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Arsenal nie ma rozpisanej długofalowej koncepcji rozwoju klubu. Jeszcze ich Burnley może na koniec sezonu zepchnąć na 7 miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bober1 Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 A i tak moga grac w LM jak wygraja LE. To oczywiste jest ze teraz wszystkie rece na poklad o nazwie Liga Europy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Jakoś nie chce mi się wierzyć, że pokonają Atletico. Tym bardziej, że nie będzie mógł grać Auba. Dla mnie to byłaby sensacja. Co by nie mówić o Wengerze, to do niedawna dawał niemal 100% pewność gry w LM poprzez zajęcie miejsca w pierwszej 4. Ewidentnie coś się wypaliło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
peterpeter Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Kwietnia 2018 Ciekawi mnie czy MCity nie grający już w LM i Pucharze Anglii, który ma już zapewnione mistrzostwo będzie teraz tylko remisował i przegrywał jak drużyny Guardioli zawsze po zapewnieniu mistrza czy też będą grali na poważnie i pobiją najważniejsze rekordy. MCity ma 5 łatwych rywali do końca ligi w tym 3 łatwych u siebie. Aby pobić rekord wygranych w sezonie na pozostałe 5 meczów musi wygrać 3. Aby pobić rekord punktów na pozostałe 5 meczów musi zdobyć 9 pkt a zatem zwycięstwa u siebie z ogonem ligi wystarczą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 18 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2018 http://transfery.info/113297,pilkarze-wybrali-najlepsza-jedenastka-roku-premier-league Dla mnie Sane zamiast Aguero i jakoś mnie nie przekonuje Otamendi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kamilos951 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Wenger opuszcza Arsenal po zakończeniu sezonu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spirit83 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 (edytowane) Wg mnie idealny timing - chwilę przed najważniejszymi meczami z Atletico w LE drużyna i kibice będą skonsolidowani bardziej niż kiedykolwiek, a poza tym jest czas, żeby zaangażować dobrego trenera przed nowym sezonem. Na rynku jest paru fachowców do wzięcia: Henry, Vieira, Tuchel, Ancelotti, Simeone, nawet Rodgers... Co nie zmienia faktu, że od trzech sezonów jako fan hashtaga #WengerOut mam dziś smutny dzień, bo to koniec całej epoki. Po każdym 1:5 z Bayernem i innym porażkach w lidze, czy pucharach chciałem natychmiastowych zmian, ale to absolutnie nie zmienia mojej miłości do klubu, który stał się, tym czym jest dzisiaj, właśnie dzięki Wengerowi... Każdy kto pamięta Henry'ego, Bergkampa i Adamsa, którzy lali United, Tottenham czy Liverpool aż puchło, musi dziś sobie jasno powiedzieć, że kończy się pewien piękny, choć ostatnio już tylko sentymentalny, etap w piłkarskiej przygodzie z Arsenalem. Moje całe pokolenie nie zna innego trenera na ławce niż Wenger, a choćby po Man United widać, że odejście tylko jednej osoby z klubu może sprawić, że trudno będzie odzyskać blask przez najbliższe lata, nawet jeśli ten blask był już coraz słabszy... Obym się mylił... Edytowane 20 Kwietnia 2018 przez spirit83 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Pięknie napisane, ale zapomniałeś o Vieirze. Dla mnie to absolutnie fundamentalny piłkarz tamtej ekipy. Nie jestem przekonany, że to jest dobry czas na ogłoszenie decyzji o odejściu Wengera. Pamiętam jakie było oburzenie na Guardiolę jak tak wcześnie powiadomił, że nie przedłuży kontraktu z Bayernem. Ciekaw jestem reakcji piłkarzy szczególnie podczas meczów z Atletico. Nadal uważam, że to drużyna z Madrytu jest murowanym faworytem. Choć z całego serca życzę Wengerowi, żeby odszedł jak zdobywca Ligi Europy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 (edytowane) Ale nie ma dobrego czasu @Arkon. tak naprawdę. A co ważniejsze nie ma też znaczenia kto będzie trenerem bo problemem nie był Wenger, ja to mu się dziwie że on tyle lat jeszcze po odejściu Davida Deina chciał to ciągnąc przez 10 lat. Słabe zarządzanie i słabi działacze spędziły ten klub w przeciwność i nagle go stamtąd nie wyprowadzą. Edytowane 20 Kwietnia 2018 przez mad85 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Nie do końca się z Tobą zgodzę. Wiem, że nie przepadasz za Kloppem, ale zobacz w jakiej czarnej dziurze był Liverpool, a gdzie jest teraz. Pozbycie się Sancheza, Szczęsnego za drobne, wcześniej nie powalczenie o powrót Fabregasa, jakieś wynalazki typu Xhaka to niestety "zasługi" Wengera w ostatnim czasie. Nawet porządnych Francuzów nie potrafił kupić typu Kante czy Martial, tylko ściągnął Lacazette'a. Wcześniej tłumaczył go brak kasy, bo była budowa stadionu, ale ostatnio!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Liverpool tam gdzie zawsze jest czyli raz na jakiś czas wyskok. Nie to, że za nim nie przepadam bo ja go nawet lubię uważam tylko, że jest bardzo często przeceniany. Tylko widzisz ten ostatni czas zaczął się od 2007 od odejścia Deina, o tym się nie mówi ale wiele rzeczy zmieniło się na minus także transfery a on m.i tym się zajmował, wiele rzeczy w klubie gorzej wygląda. Oczywiście Wenger wiele błędów popełnił w tym czasie ale moim zdaniem on nie jest głównym winowajcą .I też nie wierzę, że jak przyjdzie nowy trener do maszyny która na wielu płaszczyznach funkcjonuje źle nagle będzie funkcjonować dobrze bo tak nie będzie. Problemy Arsenalu są głębsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Z tym się zgodzę, ale idąc tą samą narodowością, to dlaczego nie Blanc? Tuchel już ponoć zaklepany przez P$G, może Sarri? Arsenal za czasów Wengera grał atrakcyjny futbol, więc nie wiem jak fani zareagowaliby na takiego Simeone czy nie daj Boże Ancelottiego. Skład Arsenalu na wielu pozycjach wcale nie jest taki zły. Kilka retuszy(przede wszystkim dobry, defensywny pomocnik) i może być nieźle. Nadal szkoda mi Szczęsnego, bo on naprawdę lubił ten klub, a patrząc jak szybko starzeje się Cech, to ta pozycja też wymaga wzmocnienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mad85 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Zacznę od fanów oni na każdego dobrze zagwarantują który da im sukces, Blanc to byłby dobry wybór ale z 2 strony to co pisałem wyżej nie wierzą, że nagle coś tam się zmieni bo jednak to jest mega dziwny klub . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sztywniak Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 (edytowane) Jednego w tym "WengerOut" nie rozumiem.Jak 15-to letni gów może trzymać kartkę z napisem "WengerOut" bo przecież, gdy Wenger zaczynał trenować Arsenal to jego nie było nawet w planach, a jego przyszły ojciec zaczynał dopiero odkrywać Playboya Edytowane 20 Kwietnia 2018 przez sztywniak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spirit83 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Na jednego kibica, który narzekał na Wengera w ostatnim czasie przypadał zawsze jeden kibic, który go bronił. To zupełnie inne odejście niż Fergusona, bo ten odchodził w chwale. Tutaj Wenger żegna stołek, a właściwie - jest z nim żegnany... Ktokolwiek widział ArsenalFanTv ten wie, że kibice od mniej więcej trzech sezonów byli podzieleni - nie z jednego powodu, ale z wielu, za które odpowiadał niestety Wenger. Zgodzę się z tym, że za wyniki Arsenalu odpowiadał Wenger, tak samo jak zgodzę się z tym, że za kierunek, w którym ten klub dryfuje odpowiada Gazidis i Kroenke. Fajnie nam się ocenia Francuza (wygodnie), ale od kilku lat nie było w tym klubie żadnej presji na wynik, żadnej! Top4 i dziękujemy, bo kasa z LM i PL, niezależnie od wyników, pięknie wszystko bilansowała, pozwalając wypłacać dywidendy właścicielom. Sławna jest przecież sprawa z zeszłego okna, gdy Arsenal oficjalnie atakował Mbappe i Lemara z Monaco (obaj po jakieś 70 mln euro wtedy), po czym w następnym tygodniu Wenger oficjalnie przyznał, że nie ma kasy na transfery (mimo, że odszedł w międzyczasie Szczęsny, czy Gabriel Paulista), by na koniec kupić Lacazette'a. Sorry, ale to pokazuje nie tylko wojenkę na górze, ale też charaktery, gdy ktoś chciał zmian, a ktoś inny na nie nie pozwolił. Odejście Wengera to szalona zmiana - wszyscy piłkarze mówią o nim boss, a jednak mało który ostatnio chciał za nim skoczyć w ogień. Teraz przyjdzie nowa miotła i - oby - nowa polityka. Tak globalny klub, z takim budżetem, nie może łapać nowych zawodników z wolnego transferu, albo sprowadzać ludzi pokroju Holdinga, albo trzymać piłkarzy pokroju Mustafiego. Mnie te zmiany ostatecznie cieszą, bo wreszcie coś się zmieni - lepszy rollercoaster i kompletna niewiadoma, niż pewność, że jak Bayner to na pewno 1:5, a jak Puchar Ligi to juniorzy to finału, choćby była szansa na wygraną, a jak mecz z Tottenhamem, albo City to na pewno oklep, bo defensywa w tym klubie nie istnieje i Arsenal zawsze super trafić na przełamanie (Kane, Rooney, itd.) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość wislok Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Wenger powinien odejść już dawno, sukcesy Arsenalu już zdążyły zapuścić brodę. No cóż, nie rozumiem chociażby oddania lekką ręką młodego obiecującego bramkarza, jakim jest Szczęsny . To jeden z wielu przykładów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spirit83 Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Akurat nienajlepszy. Szczęsny dwa lata pobronił w Romie (jeden sezon dobry, jeden średni) i razem z Wengerem zdecydowali, że chce zostać we Włoszech, bo tam ma większą szansę na grę i może się rozwijać (mówił o tym Szczęsny w wywiadzie z Rudzkim). Co innego sentyment do klubu i trenera, a co innego kalkulacja, gdzie będzie zawodnikowi lepiej. Szczęsny w tamtym wywiadzie jasno dał do zrozumienia, że w 2 lata we Włoszech się rozwinął bardziej niż w Arsenalu - to była trochę krytyka, po której raczej się nie wraca do klubu, a trochę jasny sygnał, że Włochy bardziej mu pasują niż chłodny Londyn, więc transfer był tylko kwestią czasu. Jedyne co było kontrowersyjne to cena - 14 mln funtów to jakiś skandal, a nie kwota za takiego bramkarza. Czas pokazał, że Arsenal stracił, a Szczęsny zyskał, ale każdy jest mądry po czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Project_ALF Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2018 Akurat nienajlepszy. Szczęsny dwa lata pobronił w Romie (jeden sezon dobry, jeden średni) Ale tendencja była wyraźnie zwyżkowa, bo pierwszy sezon w Romie był średni/dobry (słabo w LM, bardzo dobrze w Serie A) drugi już dobry/bardzo dobry. Dla mnie obok Donnarummy to był najlepszy bramkarz w zeszłym sezonie w Serie A. No i nie zapominajmy też kogo posadził wtedy na ławie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 (edytowane) Półfinał PA, a na ławce Martial i Rashford. Brak słów... Edytowane 21 Kwietnia 2018 przez Arkon Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 (edytowane) Zamiast Rasforda jest Sanchez a Martial odchodzi wiec jaki miał powód go wstawić?Zreszta to półfinał.. Edytowane 21 Kwietnia 2018 przez umek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arkon Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Oczywiście najlepiej zamurować własną bramkę, to takie typowe. Oby kibice MU nie płakali za Martialem, jeśli faktycznie odejdzie, bo gość ma niesamowity potencjał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Akurat Martial gwarancja ofensywy ro nigdy nie był. Wembley zdobyte.Diably w finale a jak to mówi największy fachowiec C+ Rudzki wspaniałe grający Tottenham znów do tylu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Globus903 Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Będą żałować sprzedaży Martiala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość umek Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2018 Nigdy w życiu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.