Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

47 minut temu, diabeu napisał:

Natomiast kompletnie nie kupuję dubbingu w filmach fabularnych, chyba że to jakieś bajeczki dla dzieci. A dobrze zrobiony lektor w systemie 5.1 jest jak najbardziej dobrą decyzją. Odgłosy czy ścieżka dźwiękowa jest praktycznie taka jak na oryginale a dodatkowo "spod" głosu lektora dobrze też słychać oryginalnie wypowiadane przez aktorów słowa. W dubbingu tracimy tą możliwość.

 

Śmieszny jesteś. Lektor to niestety wynalazek rosyjski, zaś dubbing jest wynalazkiem z krajów zachodnich, który przyjął się m.in. w Niemczech, we Włoszech, we Francji, w Hiszpanii, w Czechach czy na Węgrzech. Natomiast napisy przy filmach i serialach zamiast lektora/dubbingu są głównie stosowane w Skandynawii i w krajach Beneluksu, dzięki czemu większość tamtejszych osób bardzo dobrze umie mówić po angielsku.

 

10 godzin temu, VG02 napisał:

Zastanawia mnie, czemu Polska jest taka zacofana i stacje telewizyjne nie potrafią dorzucić kilka ścieżek, tak aby widz był zadowolony. 

 

No cóż, gdyby nie wydarzenia sprzed 80 lat, to może nie bylibyśmy zacofani jeśli chodzi o telewizje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Frontowiec napisał:

 

Śmieszny jesteś. Lektor to niestety wynalazek rosyjski, zaś dubbing jest wynalazkiem z krajów zachodnich, który przyjął się m.in. w Niemczech, we Włoszech, we Francji, w Hiszpanii, w Czechach czy na Węgrzech. Natomiast napisy przy filmach i serialach zamiast lektora/dubbingu są głównie stosowane w Skandynawii i w krajach Beneluksu, dzięki czemu większość tamtejszych osób bardzo dobrze umie mówić po angielsku.

 

To że lektor to rosyjski wynalazek nie znaczy że jest zły. Także daruj sobie te gadki. Jak dla mnie lektor to idealny kompromis między napisami a dubbingiem. Idealne są napisy, ale też muszą być dobrze zrobione, a nie przez stażystów z Netflixa, albo będące po prostu kopią tego co czyta lektor (HBO GO). Jak słyszę dubbing w filmie nie będącym bajką dla dzieci to po prostu taki film od razu wyłączam bo brzmi to niepoważnie. Natomiast lektora przetrawię i zupełnie mi on nie przeszkadza, zwłaszcza jak jest dobrze zrobiony. To już nie czasy amatorskich VHS że lektor zagłuszał całą ścieżkę dźwiękową filmu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, diabeu napisał:

Jak dla mnie lektor to idealny kompromis między napisami a dubbingiem.

No właśnie - kompromis. Czyli nie jest nikomu potrzebny, jeśli są możliwości techniczne udostępnienia jednocześnie dubbingu i napisów. A taką możliwość ma coraz więcej stacji TV, a jednak wciąż dziadują.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że idealnie byłoby gdyby były udostępniane dwie ścieżki dźwiękowe. Ale jak pisałem wcześniej jedna to oryginalna plus napisy druga to lektor, a nie żaden dubbing.

Chociaż w sumie nie stoi nic na przeszkodzie udostępniania 3 ścieżek dźwiękowych. Zdaje się że Canal+ przy filmach, które mają dubbing udostępnia właśnie wersję oryginalną, lektora i dubbing i każdy może sobie wybrać wedle uznania.

 

A o kompromisie pisałem w kontekście technicznym że dubbing zagłusza całkowicie oryginale głosy aktorów, a napisy trzeba czytać ale nic nie jest zagłuszane. W takim wypadku lektor właśnie jest takim kompromisem. Czytać nie trzeba a jednocześnie nie zagłusza całkowicie głosu oryginalnych aktorów.

Edytowane przez diabeu
  • Popieram 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Arkon napisał:

Polsat niestety jest najbardziej zacofaną polską telewizją. Ja na szczęście już dawno temu widziałem wszystkie zapowiadane w ramówce filmy tak jak należy, czyli z napisami. :)

Raczej oszczędną. Po prostu wybiera jedną opcję, która dla większości widzów jest najbardziej odpowiednia, choćby z przyzwyczajenia i wygody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprawa graficzna tego Love Island jest zbyt epileptyczna. Udźwiękowienie jest tragiczne. Lektor natomiast został chyba wzięty z dolnej półki z jakiejś słabej promocji. Irytuje mnie też, że każda z tych instagramowych laleczek ma szpilki. Jakby to był jakiś wymóg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.09.2019 o 12:02, Frontowiec napisał:

Ja jednak pozostane przy swoim stanowisku (dubbing/napisy).

Dubbing w filmach nieanimowanych to jest chyba najbardziej idiotyczna rzecz jaką można było wymyślić. Jakiś człowiek o często kompletnie innej barwie głosu, stylu mówienia, itd. próbuje naśladować to co inna osoba mówi (oczywiście w innym języku). Kasowany jest wtedy oryginalny głos aktora/aktorki, nie słychać jak akcentuje dane słowa, itd. Film jest kastrowany jeśli chodzi o grę aktorską i pozostaje tylko obraz. Przy lektorze słychać oryginalny głos aktorów i właściwie często nawet nie czuć, że lektor w jakiś sposób zagłusza oryginalny język. 

Edytowane przez fan tv
  • Popieram 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Emil.1603 napisał:

Oprawa graficzna tego Love Island jest zbyt epileptyczna. Udźwiękowienie jest tragiczne. Lektor natomiast został chyba wzięty z dolnej półki z jakiejś słabej promocji. Irytuje mnie też, że każda z tych instagramowych laleczek ma szpilki. Jakby to był jakiś wymóg.

Ten koszmarek oglądało zaledwie 740 tys widzów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oprawa graficzna tego Love Island jest zbyt epileptyczna. Udźwiękowienie jest tragiczne. Lektor natomiast został chyba wzięty z dolnej półki z jakiejś słabej promocji. Irytuje mnie też, że każda z tych instagramowych laleczek ma szpilki. Jakby to był jakiś wymóg.

Zgadzam się. Włączyłem to coś na chwilę, dialogi leciały dosyć cicho i wyskakuje 2 razy głośniej narrator z tym swoim pie.dzącym mikrofonem xD  

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.08.2019 o 19:25, wuzel napisał:

Nie tak dawno był na HBO, widocznie skończyły się prawa na telewizję premium i trafił na otwartą tv.

Pewnie tak, bo "Czarna Pantera" to już nawet całkiem nie tak dawno była emitowana na jakiejś Rosyjskiej czy też Ukraińskiej telewizji publicznej z ich dubbingiem, który swoją drogą był jeszcze gorszy od Polskiego, a na HBO tego filmu podobnie jak "Infinity War" już nie puszczają.

Edytowane przez Aleksandra Maria (Natalia)
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma nic nadzwyczajnego w emisji Czarnej Pantery w Polsacie. Premiera kinowa była w lutym zeszłego roku, w październiku film pojawił sie w HBO. Od tego czasu mija rok i film pojawia się w TV otwartej. Normalna praktyka.

 

 

Edytowane przez Pawop
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Pawop napisał:

Nie ma nic nadzwyczajnego w emisji Czarnej Pantery w Polsacie. Premiera kinowa była w lutym zeszłego roku, w październiku film pojawił sie w HBO. Od tego czasu mija rok i film pojawia się w TV otwartej. Normalna praktyka.

 

 

Właśnie miałem pisać, że ten film to był pod koniec zeszłego roku więc to wcale nie jest szok, że już Polsat to puścił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...