Posiadam dwa kable obok siebie (obydwa nie działają prawidłowo). Zmierzono miernikiem na obydwóch napięcie i w rdzeniu JEST, nastomiast na oplocie NIE MA. Sygnału oczywiście nie ma na obydwóch. Kable idą od parteru na strych - około 7m. Do strychu są pod tynkiem, potem wychodzą podwieszanym sufitem na strych. Po drodze nie ma żadnych wkrętów/gwoździ, przecięć profilem, które by uszkodziły ten kabel. Wtyczki F zarobione prawidłowo. Antena ustawiona miernikiem (chyba na tym etapie to zbędne...). Zwarcia rdzenia z oplotem nie ma.
Czy macie jakieś inne pomysły na sprawdzenie tego?
Czy jest jakiś wykrywacz uszkodzenia takiego kabla za jakąś rozsądną cenę - powiedzmy do 200 zł?
Pytanie
esen1a
Cześć
Posiadam dwa kable obok siebie (obydwa nie działają prawidłowo). Zmierzono miernikiem na obydwóch napięcie i w rdzeniu JEST, nastomiast na oplocie NIE MA. Sygnału oczywiście nie ma na obydwóch. Kable idą od parteru na strych - około 7m. Do strychu są pod tynkiem, potem wychodzą podwieszanym sufitem na strych. Po drodze nie ma żadnych wkrętów/gwoździ, przecięć profilem, które by uszkodziły ten kabel. Wtyczki F zarobione prawidłowo. Antena ustawiona miernikiem (chyba na tym etapie to zbędne...). Zwarcia rdzenia z oplotem nie ma.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
12 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.