Skocz do zawartości
  • 0

Uszkodzony kabel koncentryczny


esen1a
 Udostępnij

Pytanie

Cześć

Posiadam dwa kable obok siebie (obydwa nie działają prawidłowo). Zmierzono miernikiem na obydwóch napięcie i w rdzeniu JEST, nastomiast na oplocie NIE MA. Sygnału oczywiście nie ma na obydwóch. Kable idą od parteru na strych - około 7m. Do strychu są pod tynkiem, potem wychodzą podwieszanym sufitem na strych. Po drodze nie ma żadnych wkrętów/gwoździ, przecięć profilem, które by uszkodziły ten kabel. Wtyczki F zarobione prawidłowo. Antena ustawiona miernikiem (chyba na tym etapie to zbędne...). Zwarcia rdzenia z oplotem nie ma.

  1. Czy macie jakieś inne pomysły na sprawdzenie tego?
  2. Czy jest jakiś wykrywacz uszkodzenia takiego kabla za jakąś rozsądną cenę - powiedzmy do 200 zł?

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 odpowiedzi na to pytanie

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

Czy na gniazdkach w odbiorniku te napięcia są OK?

W jednym było około 17V, w drugim było około 13V. Odbiornik sagemcom esi-88. W tej chwili nie mam miernika żeby to zmierzyć jeszcze raz

 

Dobra rada, kupić nowy porządnej firmy i posłuży na długo.

W ścianie idzie Texim Milicz YWDXpek 75–1,1/4,8 -> http://texsim.pl/pl/katalog_pdf/11/YWDXpek_75-1,1-4,8.pdf

Chyba nie taki tragiczny

 

 

A czy ktoś bawił się z Was w szukanie przerwania stetoskopem? W sensie podłączony jakiś generator 12V i nasłuch.

Edytowane przez esen1a
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Skorodowane nie, bo to nowy budynek i przewód (jeszcze nie użyty). W końcówkach szukałem, czy czasem nie ma zwarcia, ale nie. Robiłem jeszcze zwykły test podłączyłem z jednej strony baterię, a z drugiej żarówkę - plus rdzeń, oplot minus. I nie świeci... moi sąsiedzi mają taki sam układ, ten sam przewód i u nich działa. Dodam, że przewody były prowadzone z dwóch osobnych zwojów.

Edytowane przez Barti
Usunięto zbędne cytowanie. Nie cytujemy treści poprzedniego postu w całości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Przyszedł znajomy z miernikiem mastech ms6818, Przewód w kilku miejscach jest uszkodzony. W jednym prawdopodobnie po dobiciu blaszki, na której są zamocowane przewody. Dalej wykrywa przerwę przy stropie, niestety po daniu większego impulsu na drugim końcu jest sygnał - prawdopodobnie problemem tutaj jest że kabel wisi gdzieś na jakimś druciku (oplotu). Stąd pomiary miernikiem są przekłamane czy takim wykrywaczem. Wykrywacz przy mniejszym impulsie daje przerwę, przy większym słabszy sygnał. Nie jest to przekucie jakimś kołkiem/gwoździem/wkrętem raczej problemem tutaj może być to że jak kabel wchodzi w strop to powinien iść w peszlu, a takiego nie ma. Wchodzi bezpośrednio w otwór stropu. Sam otwór jest oddalony od ściany o kilka centymetrów (4-5 cm), więc albo tynkarz go dobił, albo podczas pracy stropu został naciągnięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...