Barti Opublikowano 2 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Co sądzicie o aparacie fotograficznym wbudowanym w telefonie/smartfonie? Chodzi mi tu głównie o jakość zdjęć wykonywanych przez tego typu urządzenia. Czy waszym zdaniem aparat fotograficzny wbudowany w telefonie, czy smartfonie może z powodzeniem zastąpić "normalny" aparat fotograficzny? Ja uważam, że to wszystko zależy oczywiście od modelu danego telefonu lub smartfona. Jak wiadomo, starsze modele, sprzed wielu lat, były pod tym względem dość kiepskie. Nie dorównywały wówczas nawet jakości zdjęć z tanich aparatów kompaktowych. Również dzisiaj jest spora różnica w jakości aparatu fotograficznego pomiędzy różnymi modelami telefonów. Te tańsze, budżetowe telefony to raczej nadal mają dość kiepski aparat. Drogie, topowe modele (tzw. flagowce) mają już aparaty, które wykonują bardzo dobrej jakości zdjęcia. Uważam jednak, że i one jakością zdjęć absolutnie nie dorównują np. lustrzankom cyfrowym. Mogą być za to porównywalne z jakością zdjęć wykonywanych przez popularne, niedrogie modele kompaktowych aparatów fotograficznych. Ja z aparatu fotograficznego w moim Samsungu Galaxy S5 korzystam tylko w sytuacjach "awaryjnych", a także niekiedy w pracy. Natomiast, gdy planuję wcześniej wykonywanie zdjęć, np. jakaś impreza rodzinna, wyjazd itp. to w takim celu zawsze korzystam wyłącznie z mojej lustrzanki cyfrowej. Krótko po zakupie Samsunga Galaxy S5 porównałem też jakość zdjęć wykonywanych za jego pomocą z jakością zdjęć wykonywanych przez mój poprzedni smartfon, Nokię N8. I mam wrażenie, że ta Nokia, mimo mniejszej matrycy światłoczułej (12 Mpx Nokia N8 vs. 16 Mpix Samsung Galaxy S5) wykonuje lepszej jakości zdjęcia. Zdjęcia z tej Nokii są jakby "żywsze", bardziej naturalne. Nokia N8 posiada też wbudowaną lampę błyskową ksenonową, czyli taką samą, jak "normalne" aparaty fotograficzne. Samsung z kolei ma "jedynie" białą diodę LED. Pliki ze zdjęciami wykonywanymi Samsungiem Galaxy S5 "ważą" też niemalże czterokrotnie więcej o tych wykonywanych Nokią N8. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabek1441758178 Opublikowano 2 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 (edytowane) Co do Nokii N8... Ale tylko aparat i kamera to zgadzam się w 100%. Co do reszty to wiadomo, brak wsparcia (obecnie korzysta z niej żona). Ja obecnie posiadam Soniaka, aparat 21 Mpx, ale Nokia n8 do robienia zdjęć i nagrywania filmu jest jakość dużo lepsza niż w sony. Edytowane 3 Lipca 2017 przez zabek1441758178 Poprawiono pisownię w poście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barti Opublikowano 2 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2017 Niniejszy wątek jest wyłącznie o aparatach fotograficznych w telefonach, więc pisząc tutaj o Nokii N8, biorę pod uwagę tylko jej funkcje fotograficzne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maniek357 Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Lustrzanka to urządzenie, przeznaczone stricte do robienia zdjęć, a aparat w smartfonie to tylko jedna z jego funkcji. Także porównywanie jakości zdjęć mija się z celem Nie zmienia to faktu, że topowe smartfony robią już bardzo dobre zdjęcia, których jakość wystarcza większości użytkowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomPL Opublikowano 3 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 Krótko po zakupie Samsunga Galaxy S5 porównałem też jakość zdjęć wykonywanych za jego pomocą z jakością zdjęć wykonywanych przez mój poprzedni smartfon, Nokię N8. I mam wrażenie, że ta Nokia, mimo mniejszej matrycy światłoczułej (12 Mpx Nokia N8 vs. 16 Mpix Samsung Galaxy S5) wykonuje lepszej jakości zdjęcia. Chciałbym tylko zauważyć, że liczba pikseli nic nie mówi o faktycznym rozmiarze matrycy, a to ma większe znaczenie dla jakości zdjęcia niż piksele. 20Mpx napakowane na małej matrycy wręcz gwarantuje kiepską jakość. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barti Opublikowano 4 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 @TomPL Wiem o tym doskonale. Liczba megapikseli wpływa bardziej na rzeczywistą rozdzielczość zdjęcia (co przekłada się np. na maksymalną wielkość zdjęcia do wydruku bez utraty jakości). Zaś bezpośrednio na samą jakość zdjęć wpływ ma właśnie wielkość matrycy światłoczułej w aparacie. Te, stosowanie w smartfonach, są zazwyczaj maleńkie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Patjyk Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 (edytowane) Chciałbym tylko zauważyć, że liczba pikseli nic nie mówi o faktycznym rozmiarze matrycy, a to ma większe znaczenie dla jakości zdjęcia niż piksele. 20Mpx napakowane na małej matrycy wręcz gwarantuje kiepską jakość. Dokładnie tak! Więc w lustrzankach liczba pikseli, praktycznie nie jest brana pod uwagę. To,że sobie tam pisze to już wiesz... W telefonach to samo jest. Miałem kiedyś Motorolle (smartfon) miał 5 MPIX w aparacie, robił świetne zdjęcia, miał AF itp. A póżniej miałem XPERIĘ M, która niby miała 8MPIX i jakość tych zdjęć była słaba. Edytowane 4 Lipca 2017 przez Patjyk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.