Skocz do zawartości

Mundial 2026... z 48 drużynami!


Poland
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To już pewne - w 2026 roku Mistrzostwa Świata w Piłce Nożnej powiększą się do aż 48 drużyn: http://www.polsatsport.pl/wiadomosc/2017-01-09/to-juz-pewne-od-2026-roku-48-druzyn-na-mundialu/

Moim zdaniem to zdecydowanie słaby pomysł i to pomimo że, Europa dostanie dodatkowe 4 miejsca - po prostu co za dużo to nie zdrowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co w tym nadzwyczajnego ? Ostania zmiana miała miejsce w 1998 więc kwestią czasu było aż zostanie to zwiększone, futbol się zmienia i w zasadzie każda zmiana wywołuje te same emocje tak samo było po zwiększeniu z 16 do 24 jak i 24 do 32, tak będzie i teraz te same głosy o zabiciu prestiżu itd a później liczba staje się normą do kolejnej zmiany.  Na pewno plusem jest obecność większej liczby zespołów z poza Europy czyli tak naprawdę prezentujących bardziej radosny futbol.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no i znowu będą pakować po kilka meczów dziennie jak na ostatnim Euro. To ja już wolę by zostały 32 zespoły i wszystko można było spokojnie obejrzeć a nie, że połowy nie obejrzysz bo grają w godzinach gdy normalni ludzie siedzą w pracy. 

Faz pucharowa też się zrobi skondensowana i straci swój urok.

Jak już chcą powiększać liczbę drużyn to niech i czas trwania mundialu wydłużą stosownie.

Edytowane przez Tomo21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję w ogóle rezygnację z eliminacji. Niech wszyscy grają na Mundialu... Jeżeli pieniądze i zyski reklamowe przekłada się nam atrakcyjność rozgrywek, no to nie mam pytań...

 

Nie no i znowu będą pakować po kilka meczów dziennie jak na ostatnim Euro. To ja już wolę by zostały 32 zespoły i wszystko można było spokojnie obejrzeć a nie, że połowy nie obejrzysz bo grają w godzinach gdy normalni ludzie siedzą w pracy. 

 

Ci co pracują to ok, ale czy wszelcy bezrobotni i oglądacze za wszelką cenę podołają takim dziennym maratonom... Ja osobiście przy 3 meczu danego dnia na Euro byłem już solidnie zmęczony kolejną dawką piłki kopanej (pomijając mecze PL). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no i znowu będą pakować po kilka meczów dziennie jak na ostatnim Euro. To ja już wolę by zostały 32 zespoły i wszystko można było spokojnie obejrzeć a nie, że połowy nie obejrzysz bo grają w godzinach gdy normalni ludzie siedzą w pracy. 

Faz pucharowa też się zrobi skondensowana i straci swój urok.

Jak już chcą powiększać liczbę drużyn to niech i czas trwania mundialu wydłużą stosownie.

Taki mundial w Korei, USA itd był w tych dla ciebie normalnych godzinach z pewnością. 

 

 

Po 2 przecież generalnie nic się nie zmieni, nie będzie rewolucji systemu tylko zmiana grup z 4 drużynowych na 3 co też sprawi że nie będzie meczu o nic, każdy będzie o coś a faza pucharowa zostanie jak jest. 

 

Żeby piłka się rozwijała własnie trzeba to robić a nie to co robi UEFA z LM gdzie się zamyka a nikt przecież nie zaprzeczy że Legia czy Ludogorec były najlepsze do oglądania dla postronnego widza niż starcia typu Atletico - Bayern. Dlatego dopuszczenie większej ilości zespołów z poza Europy to bardzo dobry pomysł. Będzie więcej radzonego futbolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ma się nakładać ? To jest tylko 16 meczy więcej a co najważniejsze sami piłkarze nie zagrają więcej meczy(co były warunkiem koniecznym) łącznie z finałem dalej 7 meczy.   Będą za pewne 3 terminy w ciągu dnia na mecz a plusem także to, że 3 zespołowe sprawią że nie będzie 2 meczy o tej samej porze, Będą po prostu też krótsze przerwy między zakończeniem faz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie byłem zwolennikiem rozszerzenia mundialu - 48 drużyn, to trochę przesada. Z rozszerzenia EURO się cieszyłem - i się nie zawiodłem, z miłą chęcią można było obejrzeć drużyny typu Węgry, czy Islandia na wielkim turnieju. Jakoś oglądanie średniaków z Europy mi nie przeszkadza. Natomiast nie widzi mi się już oglądanie drużyn typu Gabon, czy Arabia Saudyjska...

Chociaż ratuje to trochę formuła turnieju, bo będzie faza pucharowa już od 1/16 - więc pewnie kilka sporych niespodzianek się znajdzie na turnieju. I nie będzie tylu meczów o pietruszkę jak w przypadku obecnych grup 4-zespołowych.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Natomiast nie widzi mi się już oglądanie drużyn typu Gabon, czy Arabia Saudyjska...

 

 

Nie lubisz mecz gdzie wynik jest 8:4 np albo 10:0 ? 

 

Ale bawiąc się w teorie z Europy pojechaliby biorąc po uwagę ostatni mundial : Szwecja, Islandia, Rumunia, Ukraina i czysto teoretycznie rozkładając inne kontynenty zapewne Nowa Zelandia z Oceanii. Wenezuela z Ameryka Płd (patrząc na wielkość Federacji), Panama i Jamajka z Ameryki Płn, Uzbekistan, Katar, Jordania, Oman z Azji i  4 z 5 z Afryki  Burkina Faso, Etiopia, Tunezja, Egipt, Senegal. 

 

Wiadomo Europa to uczestnicy Euro w zasadzie ale ci z poza Europy sprawiły by sporo zabawy w szczególności zespoły z Azji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodzi o wyniki meczów, ale o sam fakt, że oglądam drużyny, których meczów wcześniej często na oczy nie widziałem...... A wiadomo - o europejskim futbolu mamy większe pojęcie.

Chociaż muszę przyznać, że wielu drużyn z Europy, tych ze średniej półki, nie dało się oglądać na ostatnich mundialach..... Chociażby mecze Rosji w Brazylii.

A wyniki po 10:0, to już chyba nie w tych czasach, te cienkie zespoły z Azji, czy z Afryki potrafią się tak zamurować, że mamy flaki z olejem...
Argentyna-Iran (1:0) na mundialu w Brazylii.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak ma się nakładać ? To jest tylko 16 meczy więcej a co najważniejsze sami piłkarze nie zagrają więcej meczy(co były warunkiem koniecznym) łącznie z finałem dalej 7 meczy.   Będą za pewne 3 terminy w ciągu dnia na mecz a plusem także to, że 3 zespołowe sprawią że nie będzie 2 meczy o tej samej porze, Będą po prostu też krótsze przerwy między zakończeniem faz.

Już na ostatnich mundialach były regularnie 3 mecze dziennie, a w Brazylii to raz czy dwa razy były chyba 4 mecze dziennie, więc jak ma być tyle samo dni, to 4 mecze pewnie często będą. Czyli jak w Europie byłby mundial to 13:00, 15:30,18:00, 20:30?

Edytowane przez fan tv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to w ogóle jest kryminalny system - oto przykłady całkiem realne

po pierwsze 

A-B 0:0

B-C 0:0

C-A 0:0 i co wtedy losowanie czy jakiś [beep] współczynnik FIFA decyduje o awansie?

 

po drugie

A-B 0:0

B-C 0:0 i w trzecim meczu zgadnijcie jaki będzie wynik, ja obstawiam bramkowy remis

C-A

 

i takie przykłady można mnożyć. O ile pamiętam trzy drużyny w grupie na MŚ grały ostatnio w 1982 roku w Hiszpanii w drugiej fazie turnieju. Moim zdaniem niech lepiej grają 12 grup po 4 zespoły a dalej awansuje 32 zespoły czyli po dwie z każdej grupy plus 8 najlepszych z 3 miejsca; w efekcie najlepsi zagraliby w turnieju tylko jeden mecz więcej. Generalnie przejście na system 48 zespołów uważam za zabójstwo MŚ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Nie no to jest po prostu zart. Grupy 3-zespolowe to mozna bylo robic do max. lat 80. kiedy to istnialo o wiele mniej panstw i mniej druzyn  gralo na MŚ. Taka formula jest strasznie lamerska - zadnych emocji i zabawy z punktami ... Po prostu druzyna ktora wygra mecz otwarcia danej grupy ma na 75% pewny awans do kolejnej fazy - potem mecz decydujacy dla druzyny ktora przegrala i tej ktora dopiero zaczyna grac.

Kombinowac tez na pewno beda, bo ta zmiana nie blokuje mozliwosci kombinowania i jezeli jakas druzyna bedzie chciec to ustawi sie i wywali danym wynikiem inna druzyne.

 

Nie bedzie meczow 3. kolejki o tej samej godzinie (bo zwyczajnie beda tylko 2. kolejki SIC!) od zawsze to lubilem - przewaznie nie wszystko bylo roztrzygniete, emocje do konca i sprawdzanie "na zywo" jak zmienia sie sytuacja w grupie gdy ktos strzeli gola.

 

EURO 2016 to juz byla pomylka! Nie dalo sie tego ogladac a wygrala druzyna ktora zadnych innych mistrzostwach zwyczajnie nie wyszłaby z grupy (bo nikt nie promuje druzyn z 3. miejsc ... poza Europa od zeszlego roku).

 

Jeszcze tylko brakuje, zeby zmienili punktacje - z powrotem 2 pkt za zwyciestwo zamiast 3 pkt. I wtedy juz bysmy mieli 100% "powrot to przeszlosci". Moze jeszcze takie stroje jak sprzed 30 lat (ktore wygladaly beznadziejnie i obciachowo), czarno-biały obraz i stylowa "na wąs"?

Edytowane przez Umkwatata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

EURO 2016 to juz byla pomylka! Nie dalo sie tego ogladac a wygrala druzyna ktora zadnych innych mistrzostwach zwyczajnie nie wyszłaby z grupy (bo nikt nie promuje druzyn z 3. miejsc ... poza Europa od zeszlego roku).

 

 

A Copa América to niby co? Jeszcze dochodzi od 2019 podobny format do tego UEFA Euro, czyli w AFC Asian Cup.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Copa America to nie sa mistrzostwa jednego kontynentu tylko jakis chory twor, gdzie graja druzyny z Ameryki Północnej i Ameryki Południowej, do tego zapraszaja druzyny z jeszcze innych federacji (np. Japonia w 1999). To sa Mistrzostwa obu Ameryk, nie tylko Południowej.

Edytowane przez Umkwatata
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

9 miejsc dla Afryki to przykład na to jak obrzydliwa jest FIFA i jej wewnętrzne gierki o stołki i koryto. 

 

Jeszcze nigdy w historii MŚ reprezentacja z Afryki nie przedarła się do TOP4, nigdy nie zagrała w finale, nigdy nie wywalczyła medalu, nigdy nie zagrała w półfinale, a tu się okazuje, że Afryka za chwilę może mieć drugą największą delegację na mundialu i zaledwie 7 miejsc mniej od Europy. Więcej miejsc od Ameryki Południowej, która pod względem osiągnięć jest Europie prawie równa. 

 

Afryka dostanie te 9 miejsc nie dlatego, że przemawia za nią historia. Nie dlatego, że przemawiają za nią wyniki. Nie dlatego, że przemawiają za nią pieniądze. Nie dlatego, że przemawia za nią świetna organizacja czy doskonały marketing. Afryka dostanie tych 9 miejscówek, bo jak to powiedział Tadek Huk w "Poranku Kojota": "tam ciągle powstają jakieś nowe kraje". Innymi słowy FIFA pragnie ilości, a nie jakości...  Infantino myśli przyszłościowo, ale myśli nie o rozwoju futbolu tylko o sobie. O następnej kadencji. Naobiecywał i teraz się z tych przedwyborczych obietnic wywiązuje. Jeśli się wywiąże to zostanie na następną kadencję. 

 

48 reprezentacji i tylko 16 z Europy? FIFA sama sobie strzela samobója, sama zabija swój najważniejszy produkt i co gorsza potwierdza słowa krytyków, że futbol klubowy zdystansował futbol reprezentacyjny. Max Kolonko, który z futbolem ma tyle wspólnego co Mati Borek z administracją Białego Domu powiedział w jednym ze swoich materiałów o korupcji w FIFA bardzo mądrą rzecz: 

 

 

Oglądajcie od 0:57 do 1:12

 

Nie mam nic więcej do dodania. 

Edytowane przez Project_ALF
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...