Skocz do zawartości

Piłka nożna: Euro 2012


arielinho
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co z was tacy pesymiści?Wiem ,że mamy małe szanse na Euro 2012 ,ale trzeba wierzyć w naszą kandydaturę.Bycie gospodarzem Euro 2012 wpłynie także pozytywnie na gospodarkę ,zmniejszy się bezroboci(budowa dróg,hoteli) i inne czynniki.Trzeba wierzyć!!!NADZIEJ UMIERA OSTATNIA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Euro 2012: 80 procent szans Polski i Ukrainy

 

Już 18 kwietnia w Cardiff UEFA wybierze gospodarza piłkarskim mistrzostw Europy 2012. Nieoficjalnie mówi się, że kandydatura Polski i Ukrainy ma 80 procent szans na wygraną.

- Nie chcę oceniać naszych szans w procentach, ale jestem bardzo optymistycznie nastawiony i wierzę, że wygramy – powiedział „Gazecie Wyborczej” prezes PZPN Michał Listkiewicz.

 

- Kto będzie najgroźniejszym rywalem Polski i Ukrainy? Włochy. Choć dopiero od poniedziałku, po półrocznym bezkrólewiu mają wreszcie prezesa swojej federacji. Gdyby nie mianowali nikogo na to stanowisko, to nie mieliby żadnych szans. Jednak najbardziej przekonani o wygranej są Węgrzy. Twierdzą, że startują już trzeci raz i wreszcie muszą wygrać – dodał prezes PZPN.

Więcej w "Gazecie Wyborczej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi sie wydaje ze to jednak bardziej wyrównane jest z niewielką przewgą Polski i Ukrainy bo 80% to jednak miazdzaca przewaga a kazda kandydatura ma zarówno duzo plusów jak i minusów.

 

To jak, wie ktoś czy któraś stacja telewizyjna przeprowadzi transmisję live z wyboru organizatora?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eurosport na pewno pokaże :) Oto program na 18 8)

 

18 kwietnia 2007

 

08:30-09:00 SPORTY EKSTREMALNE: YOZ

 

 

09:00-09:30 MAGAZYN: Watts

 

 

09:30-09:45 TENIS: Droga do Roland Garros

 

 

09:45-10:45 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

48 Kg Kobiety

 

 

10:45-11:30 PIŁKA NOŻNA: Magazyn Eurogole

 

 

11:30-12:00 PIŁKA NOŻNA: Mistrzostwa Europy, Cardiff Wielka Brytania

 

 

 

12:00-13:00 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

53 Kg Kobiety

 

 

13:00-15:00 SNOOKER: Newport Wielka Brytania

 

 

15:00-16:30 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

58 Kg Kobiety

 

 

16:30-17:30 STRONGMAN: Grand Prix Sarvar Węgry

Konkurencja drużynowa

 

 

17:30-19:00 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

63 Kg Kobiety

 

 

19:00-20:00 SUMO: Haru Basho

 

 

20:00-21:45 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

62 Kg Mężczyźni

 

 

21:45-21:50 ŻEGLARSTWO: Inside Alinghi

 

 

21:50-21:55 MAGAZYN: Wednesday Selection

 

 

21:55-22:00 JEŹDZIECTWO: Riders Club

 

 

22:00-22:05 MAGAZYN: Gość Wednesday Selection

 

 

22:05-23:05 GOLF: Turniej z cyklu US PGA - Verizon Heritage

 

 

23:05-23:35 GOLF: Europejska Seria Turniejów PGA Szanghaj Chiny

 

 

 

23:35-23:40 GOLF: Golf Club

 

 

23:40-23:45 ŻEGLARSTWO: Yacht Club

 

 

23:45-00:45 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

63 Kg Kobiety

 

 

00:45-01:30 PODNOSZENIE CIĘŻARÓW: Mistrzostwa Europy, Francja

62 Kg Mężczyźni

8)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leo Beenhakker załatwi Polsce i Ukrainie Euro 2012?

 

 

Leo Beenhakker, Andrij Szewczenko, Siergiej Bubka, Artur Boruc, Ebi Smolarek, Oleg Błochin i Irena Szewińska mają 17 kwietnia w Cardiff prezentować kandydaturę Polski i Ukrainy do organizacji Euro 2012.

Dzień później o 11.30 UEFA ogłosi zwycięzcę. Podobne prezentacje przygotowują rywalizujący z Polską i Ukrainą Włosi oraz Węgrzy z Chorwatami.

 

W półgodzinnej finalnej prezentacji w ratuszu w Cardiff polsko-ukraińską kandydaturę zachwalał będzie trener reprezentacji Polski Leo Beenhakker. Holender będzie jedną z 12 osób, które zgodnie z regulaminem mogą wystąpić na scenie. W polskim sztabie bardzo liczą na selekcjonera reprezentacji nie tylko ze względu na jego autorytet, ale też zakulisowy lobbing, który na kongresie UEFA będzie trwał do ostatniej chwili. Beenhakker mógłby przekonać do naszej kandydatury Mathieu Sprengersa, holenderskiego członka Komitetu Wykonawczego UEFA.

Największą gwiazdą Ukraińców na prezentacji ma być napastnik Chelsea Andrij Szewczenko. Na mównicę wejdą też Oleg Błochin, legenda Dynama Kijów z lat 70., Siergiej Bubka, szef Ukraińskiego Komitetu Olimpijskiego i wielokrotny rekordzista świata w skoku o tyczce, oraz jeden z bokserskich braci Kliczko (a być może obaj). Polacy zaprosili Artura Boruca z Celticu Glasgow, Ebiego Smolarka z Borussii Dortmund oraz Irenę Szewińską, szefową Polskiego Związku Lekkoatletyki. W prezentacji wezmą też udział Michał Listkiewicz i Hryhorij Surkis, szefowie federacji piłkarskich Polski i Ukrainy.

 

Zdaniem polskiego sztabu mamy spore szanse na zwycięstwo. Jednym z niewymienianych dotąd atutów jest poparcie sponsorów UEFA. Wielkie koncerny dostaną szereg przywilejów w zwycięskich krajach, a 85-milionowy rynek polsko-ukraiński jest dla nich znacznie bardziej atrakcyjny niż nasycony rynek włoski czy dużo mniejsze - węgierski i chorwacki.

 

Więcej w "Gazecie Wyborczej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Euro 2012 nie dla Włoch?

 

 

Włosi mają wszystko, co trzeba, by zorganizować Euro 2012 - stadiony, hotele, autostrady i wart miliony euro rynek piłkarskich relacji telewizyjnych. I właśnie dlatego wcale nie muszą wygrać.

 

Podstawowym problemem Włochów jest to, że o negatywnych zjawiskach w ich futbolu donoszą wszystkie europejskie media. Wczoraj od rana trąbiono o bijatykach w Rzymie w trakcie meczu Ligi Mistrzów Roma - MU. 11 angielskich fanów zostało rannych, a rzecznik UEFA William Gaillard przez cały dzień musiał powtarzać, że "będzie dochodzenie w sprawie zabezpieczenia imprezy przez Włochów".

 

- Jeśli wybór padnie na Polskę i Ukrainę, będzie to decyzja polityczna, oznaczająca ekspansję na Wschód, ale także biznesowa. To się UEFA po prostu opłaci - mówi Andrzej Placzyński, szef polskiego oddziału Sportfive, międzynarodowej agencji pośredniczącej w sprzedaży praw telewizyjnych.

- Dziś UEFA zarabia na prawach telewizyjnych głównie na zachodzie Europy. Euro w Polsce i na Ukrainie będzie oznaczać, że futbol w tym rejonie dostanie zastrzyk finansowy, który jednak za kilka lat zwróci się UEFA, bo polskie i ukraińskie kluby będą mocniejsze, będą częściej grały w pucharach i ceny praw telewizyjnych pójdą w górę. UEFA musi kiedyś "dopieścić" tę część Europy - dodaje Placzyński.

 

Ukraina jest szczególnie atrakcyjna, bo nie wszystkie firmy weszły już na ten rynek - mówi Władysław Szwoch, partner w firmie doradczej Deloitte. Rynek polsko-ukraiński to aż 85 mln osób, Węgry z Chorwacją - zaledwie 14 mln mieszkańców. Istotne może być też to, że na Węgrzech poparcie dla ME jest niskie. Zaledwie ok. 60 proc. Węgrów chce mistrzostw, a w Polsce i na Ukrainie blisko 90 proc. Dla sponsorów ma to ogromne znaczenie, bo może przekładać się na skuteczność robionych pod Euro kampanii promocyjnych

 

Więcej w "Gazecie Wyborczej"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...