Skocz do zawartości

Oglądalność: TVP, a Nielsen


Mr.Chiquita
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wiadomości z dużą oglądalnością ! Badanie wykonane przez TNS Polska. Teraz widać, że ktoś celowo chce/chciał zaszkodzić TVP... Tak jak myślałem nic złego z oglądalnością ani nastawieniem ludzi na TVP się nie dzieje. Ponad 4 miliony oglądalności.

 

Jedno ze źródeł: http://www.wirtualnemedia_pl/artykul/wiadomosci-mamy-4-1-mln-widzow-wg-sondazu-telefonicznego-nielsen-niewiarygodny-takze-przez-jego-szefowa

 

Gdyby ktoś chciał podważyć tą agencję to proszę porównać jej wyniki choćby z danymi rzeczywistymi - wynik wyborczy :)

Chyba u ciebie na podkarpaciu :D. To nie jest badanie oglądalnosci tylko sondaż na kilkakrotnie mniejszej probie niż badanie.

Ludzie o pewnym nachyleniu mogli odpowiadać tak byle tylko wesprzeć wiadomosci, poza tym taki sondaż na nic nie wskazuje bo sporo ludzi np starszych nie rozróżnia wiadomosci od innych serwisów informacyjnych. Kolejny błąd może dotyczyć pamięci respondentów w takim sondażu, bo może oglądali wczoraj a może przedwczoraj.   

 

Ja czekam na liczenie przez poudzina albo graczaka ratingów Polski w piątek :D

 

Takie wykolejenie juz nic nie dało bo zaraz będzie haracz wprowadzony, takie podwazenie Nilsena to jest raczej pożywka dla "ciemnego ludu" który wszystko kupi. Bardziej od rynku reklam teraz zaczyna się liczyć propaganda sukcesu że dużo ludzi ogląda wiadomości.  

 

 

EDIT: O, i nawet TNS mówi ze to nieporównywalne i odcina sie od tego szamba. 

CiLi5OgXAAA9QyC.jpg

Edytowane przez dilf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@dilf
"Chyba u ciebie na podkarpaciu" - Nie, nie tylko na podkarpaciu.

 

"Ludzie o pewnym nachyleniu"..."bo może oglądali wczoraj a może przedwczoraj." - Tak samo mogą robić ludzie w badaniach Nielsena i tym samym ich prawdziwość w takim wypadku też jest nic nie warta.

 

Czyli też z oświadczenia TNS można jednoznacznie odczytać, że nie mają oni żadnych "nakazów" ze strony TVP co do ich badania. Czyli ich badanie było bez stronnicze oraz przeprowadzone inną metodą od metody Nielsena.

 


@dilf

 

Wynik TNS(w 2011 roku jeszcze gdy agencja ta nie nazywała się TNS) co do wyborów parlamentarnych pokrył się niemal w pełni - różnica kilku dziesiątych lub setnych procent. Poszukał bym jeszcze inne badania potwierdzające ich wiarygodność, ale nie mam czasu. Jeżeli twierdzicie, że Nielsen jest wiarygodną agencją to wyniki TNS o wiele bardziej potwierdzają wiarygodność TNS-u.

 

Tak poza tym to nie wierze jak już dawno pisałem w żadne badania - ani TNS, ani Nielsen ani żadne inne.

 

O badaniach TNS i Nielsen piszę z ironią stwierdzając i pokazując, że co niektórzy użytkownicy tego forum zaufali bezgranicznie Nielsenowi jakby to był wyznacznik prawdziwości i rzeczywistości(być może dlatego, że to co prezentują pokrywa się z ich wizją polityki - domysł)... Jednocześnie pokazując, że tak nie jest :D

Edytowane przez Mr. Orbita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze nie nie mogą tak robić
Chyba TNS jasno powiedział że NIE MOŻNA tych badań porównać. Bo badanie TNS to po prostu odpowiedz na pytanie "Czy ogladaleś Wiadomosci w tym terminie? " 
Ktoś dobrze to ujął na fb TNS w komentarzach :
 

Nie można. W badaniu telemetrycznym sprawdzana jest faktyczna oglądalność, a w CATI deklaratywna. To zupełnie inne dane. Ponadto w badaniu CATI ankieter zadaje pytania, a te również mogą pozostawić wiele do życzenia. Badania telemetryczne są standardem w badaniu oglądalności na całym świecie. CATI służy czemuś innemu.

CATI to wywiad przeprowadzany przy pomocy komputera odpowiedzi resp wprowadzane sa do komputera a nie jak przy metodzie PPAPI do papierowego arkusza.CATI czy PAPI pozwala zbadać więcej aspektow np odczuc ktorych przy badaniu telemetrycznym nie zbadamy ale jednoczesnie w badaniu telemetrycznym mamy fakty ktore w 100% odzwierciedlaja stan faktyczny tu o błędzie ciężko mówić w badaniach wywiadach błedy mogą się pojawiac np ile z Was jest w stanie podac dokladny czas spedzony przed TV w ciagu ostatniego tygodnia / w ostatni week ? Tak wiec co innego bada telemetria a co innego bada się wywiadami

 

Czyli teraz niech Wiadomosci zrobią sondaż ile czasu spedziłeś na ogladaniu TV? Ilu z was poda faktyczną odpowiedz? Już widzę jaki koszmarek by wyszedł z tych badań. 
Można też doczepic się do badania bo sondaz zbierał też tych ludzi ktorzy zrozumieli pytanie jako "jakikolwiek serwis informacyjny". Najlepsze do porownania byloby takie badanie deklaratywne w stosunku do wszystkich serwisów informacyjnych. I mielibyśmy wyniki dla : "żadny", "fakty", "wiadomosci", "wydarzenia". 
 

Nie ma co porównywać sondaży politycznych do telemetrii ale jeżeli zwykłe sondaże są odpowiednikiem tego badania dla wiadomosci to odpowiednikiem telemetrii są jeszcze dokladniejsze exit-pool (chociaz w sumie nie bo to wciaz jest badanie deklaratywne, a nie rzeczywiste).

Edytowane przez Mr. Orbita
Nie obrażamy, wycięte ostatnie zdanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w rzetelność żadnych badań, ani sondaży. W jakimś stopniu który ciężko stwierdzić odzwierciedlają one prawdę - ale w jakim nikt tego nie wie.

Edytowane przez Mr. Orbita
Wycięte treści z poprzedniego postu wymuszają wycięcie odpowiedzi na nie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ludzie o pewnym nachyleniu"..."bo może oglądali wczoraj a może przedwczoraj." - Tak samo mogą robić ludzie w badaniach Nielsena i tym samym ich prawdziwość w takim wypadku też jest nic nie warta.

Możesz nie pisać bzdur o rzeczach, o których nie masz pojęcia?

 

Badania Nielsena nie są oparte na żadnych deklaracjach! Urządzenie, zwane telemetr jest instalowane przy TV. Mierzy oglądany program, albo nie. Nie mówi się mu "chyba to oglądałem". :roll: Dlatego nie ma żadnych przekłamań. Potrzeba naprawdę dużej wiedzy technicznej, żeby skutecznie przy nim majstrować. A nawet jeśli, jego obsługa szybko się zorientuje. I po zabawie.

Wynik TNS(w 2011 roku jeszcze gdy agencja ta nie nazywała się TNS) co do wyborów parlamentarnych pokrył się niemal w pełni - różnica kilku dziesiątych lub setnych procent. Poszukał bym jeszcze inne badania potwierdzające ich wiarygodność, ale nie mam czasu. Jeżeli twierdzicie, że Nielsen jest wiarygodną agencją to wyniki TNS o wiele bardziej potwierdzają wiarygodność TNS-u.

Nie chodzi o wiarygodność firm, tylko metody. TNS sprawdza tylko deklaracje ludzkie - wiadomo, niektórzy mogą celowo kłamać. Nawet bez złej woli, niektórym mogą pomylić się pory dnia. Natomiast Nielsen mierzy faktyczną oglądalność, z dokładnością 1 minuty. Włączasz TV i telemetr pracuje - wyłączasz, przestaje.

 

I nie przyjmuję nic na wiarę. :P

 

Kurski w zasadzie wykorzystał TNS do ataku na Nielsen. I to ma być prezes telewizji publicznej?

Edytowane przez Mr.Chiquita
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to komu zainstalują telemetr nie ma znaczenia ? Dobra co jakiś czas wymieniają ludzi. Na "swoich" ? Jest to mała grupa ludzi, a Polska liczy miliony obywateli i na podstawie tej małej grupy obliczać jaka jest oglądalność w porównaniu z całym krajem... Nawet żadne wzory na prawdopodobieństwo tego nie oddadzą. Idąc dalej przedstawiony wynik nawet taki jaki im wyjdzie można "zmachloić". Jeżeli dana grupa ludzi jest konkretnie za czymś i przez coś nastawiona to może robić co chce. Możecie pisać, że się nie znam i macie do tego prawo, ale ja wyrażam swoje zdanie z którym nikt się nie musi zgadzać. W ogóle zajmujemy się oglądalnością jakby była ona miarodajnikiem prawdziwości rzetelności... NIE ZAWSZE WIĘCEJ ZNACZY LEPIEJ. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście przeszłość tej pani to powód do chwały, tak rozumiem te posty?? Co z tego,że pracowała w firmie, która ewidentnie kłamała za komuny,a ona to kłamstwo firmowała pracując tam?? Gratuluję elastyczności kręgosłupa moralnego.  

Akurat to co nazywacie skandalem dla mnie takowym nie jest, rozumiem,że o tym co kto robił w przeszłości nie można wspomnieć?? Lepiej chyba nie robić rzeczy, których po latach należało by się wstydzić. 

@Kirk za tymi wynikami idą pieniądze i to ma kluczowe znaczenie dla każdej TV, także TVP. Jednak pytanie co to da?? Skoro Nielsen taki zły, to czemu nie zerwali umowy?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę oglądalność Wiadomości odzwierciedla tylko to, ile osób je ogląda. Pozostałe kwestie, tak jak to, czy program jest rzetelny i prawdziwy w odczuciu widzów, to osobna kwestia do zbadania. Na stronie TNS Polska jest archiwum badań, i jak ktoś się postara, to dotrze do takich właśnie badań opinii o Wiadomościach.

 

Miałem taki przedmiot na studiach jak "Wstęp do badań politologicznych", i tam powiedziano, że metoda sondy telefonicznej jest jedną z mniej wiarygodnych. Inna sprawa, że to zależy od wielu czynników, takich jak grupa reprezentacyjna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem 3 przedmioty około statystyczne i śmieszą mnie tacy ludzie jak dvbt2 w swej pewności siebie i braku wiedzy zarazem ;).  
Oglądalność odzwierciedla oglądalność. A to że wiadomosci sa teraz papką dla ciemnego ludu wpływa na oglądalność. Prawdziwość i rzetelność już dawno spadła do zera. Ale oglądalnosć boli dlatego robią jakieś cyrki z Nilsenem. 

Edytowane przez dilf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wątpliwości co do tego,że  badanie Nielsena jest dokładniejsze niż TNS. Przy czym też trzeba mieć świadomość,że też jest obarczone  niemałym błędem, bo trudno uwierzyć,że nikt w kraju nie oglądał dziennika informacyjnego Dzisiaj" TV Republika 8 maja,a tak wyszło w badaniu Nielsena. Wyniki są jakie są, moim zdaniem zdrowsza była sytuacja gdy jednak na polskim rynku był konkurent. Konkurencja zawsze pozytywnie wpływa na jakość świadczonych usług. Tutaj czy się to TVP podoba czy nie- jest skazana na Nielsena. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do prawdziwości i rzetelności każdy ma swoje odczucia... Nie zawsze więcej to lepiej.

 

Ale nie rozumiem jakim sposobem zarzucasz mi pewność siebie jeżeli ja się staram być spokojny i nie afiszować nic kompletnie. Pewność siebie to ostatnie co mógłbyś mi zarzucić. Co do braku wiedzy to pewnie, że dużo rzeczy nie wiem. Nie jestem alfą i omegą.

"papka dla ciemnego ludu" - Ostrych słów używasz jak na forum odnośnie Mediów... A może ten "ciemny lud" to w Polsce większość ? A jak mniejszość to czemu ich nie szanować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem 3 przedmioty około statystyczne i śmieszą mnie tacy ludzie jak dvbt2 w swej pewności siebie i braku wiedzy zarazem ;).  

Oglądalność odzwierciedla oglądalność. A to że wiadomosci sa teraz papką dla ciemnego ludu wpływa na oglądalność. Prawdziwość i rzetelność już dawno spadła do zera. Ale oglądalnosć boli dlatego robią jakieś cyrki z Nilsenem. 

Czy aby na pewno ktoś inny mógłby napisać ze to za poprzedniej władzy wiadomości TVP były nieprawdziwe i nierzetelne. Ciekawe jaki byłyby wynik oglądalności gdyby badano  np.osoby powyżej 50/60 lat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, właśnie. Struktura demograficzna (wiek, płeć, wykształcenie, miejsce zamieszkania) też jest istotna w takich badaniach.

To wszystko jest w badaniach Nilsena. 

@up, no następny bez pojęcia, takie osoby też są w próbie. 

Edytowane przez dilf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast DVB-T tu podważa znane, normalne, robione wszędzie metody sprawdzania oglądalności. A dlaczego? Bo się nie zgadza z wynikami. Więc proponuje wymyślanie koła od nowa. Zachowuje się jak słaby sportowiec, który chce zmieniać regulamin zawodów. A dlaczego? Bo nie potrafi wygrywać według dotychczasowego, sprawdzonego, wieloletniego. Więc proponuje wymyślić nowy, w którym będzie już mistrzem. Ale w nim też oczywiście nie będzie, bo miernota w każdej dziedzinie i zawsze pozostanie miernotą.

Edytowane przez Mr. Orbita
Wycięty wątek polityczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ludzie... badanie na grupie 2000 osób ma odzwierciedlać całe Polskie społeczeństwo(wiek 4+) - śmiech na sali. Jeżeli Wy wierzycie tym badaniom to szanuję Was i cóż więcej mogę powiedzieć... W takim kraju żyjemy gdzie statystyki dla całego kraju robi 2000 osób. Jeżeli nawet podobnie jest na zachodzie to nie znaczy, że mamy za nimi gonić i robić to co oni i jak oni. Historia...

 

Nie tylko ja się z tym nie zgadzam...

 

Przykłady kilku z wielu komentarzy:

 

"Jakby tych telemetrów było z 100 000 to bym się zgodził że jest to dokładny pomiar a przy 2000 to ja nie wiem jakim cudem mogą określić oglądalność poniżej 0,05%. Statystycznie jest to bzdura i wróżenie z fusów dla mniej oglądanych kanałów."

 

"5000 osób decyduje o tym co ogląda kilkanaście milionów ludzi. Słabo trochę.

A kiedy wreszcie zacznie się liczyć oglądalność nagranych programów na dysk i obejrzanych później?"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...