Gazety regionalne

[bogdan425]

Co sądzicie o swoich gazetach regionalnych. Kupujecie i czytacie je. Co myślicie o łączonych wydaniach - wszystko w jednym - takich jak: Wieczór Wrocławski +Słowo Polskie + Gazeta Wrocłwska, pod jednym tytułem, "Gazeta Wrocławska". Czy gdzieś jest jeszcze po staremu - bez wydań łączonych. Lubicie swoich dziennikarzy z gazet regionalnych. Czy gazety regionalne spełniają swoje zadanie, czy też tracą czytelników.

A jak jest np. z gazetami szczecińskimi lub olsztyńskimi.

Piszcie tu o wszystkich wydaniach jak najwięcej - aby temat ten nie umarł - tak jak obecnie, dzieje się to, z gazetami regionalnymi........ -

[Kamil_M]

Ja tam "Gazetę Starachowicką" czytam co tydzień. Jak dla mnie jest ok. Jest też konkurencyjny "Tygodnik Starachowicki", ale większość tematów się dubluje

[Egzystencjalny Paw]

U nas jest tygodnik "Pojezierze Wałeckie" .Znajduje się w nim szczególnie dużo sportu regionalnegfo.

[mak600]

a U nas Ziemia Kaliska i Życie Kalisza

[piotr-em]

U nas: płatne: Dziennik Wschodni (może być), Kurier Lubelski (brukowiec), Nowy Tydzień (tygodnik, też może być), ni i bezpłatna gazeta Nasze Miasto Lublin

[mateo.poznan]

u nas najpierw gazeta poznanska wchlonela express a teraz calosc polaczyle sie z glosem wielkopolskim.

[mh_misiek]

Ja kupuję Nowiny i Super Nowości (Dziennik Południowo -Wschodniej Polski) głownie z powodu rozgrywek IV ligi.

[Przemek87]

Gazeta Jędrzejowska rulezz !!!

[kathylapoz]

Codzienne gazety regionalne wychodzące również w Szczecinie to: "Kurier Szczeciński Dziennik Pomorza Zachodniego" (Szczecin z Policami oraz 3 mutacje regionalne) i "Głos Szczeciński - Dziennik Pomorza Zachodniego" (od 12 stycznia 2007 połączony z Głosem Pomorza i Głosem Koszalińskim - tutaj działanie spółki wydawniczej znanej jako Orkla). Połączenie wymienionych trzech tytułów zwiększyło liczbę czytelników i "Głos" może teraz swobodnie konkurować z przodującym do niedawna pod tym względem "Kurierem". Mamy jeszcze szczecińską "Gazetę Wyborczą" i kilka tytułów typowo lokalnych: darmowe tygodniki "MM-MojeMiasto" i "Szczeciński Punkt Widzenia" oraz płatny dwutygodnik mieszkańców osiedli zarządzanych przez SM Dąb "Panorama 7". Czytuję "MM-MojeMiasto" i "Panoramę 7", czasami przeglądam "Kuriera".

W Polsce od kilku lat utrzymuje się tendencja do wzrostu liczby odbiorców mediów ogólnokrajowych. Dlatego pojawiają się pomysły łączenia kilku tytułów regionalnych w jeden grzbiet ze stronami poświęconymi konkretnym miastom, czy regionom (tak dzieje się w przypadku gazet np. wymienionej już w tym wątku "Gazety Wrocławskiej" i "Głosu Szczecińskiego"). Sytuacja ta nie dotyczy tylko prasy regionalnej, ale również radia i telewizji - chodzi mi tutaj o liczbę słuchaczy i widzów oraz poziom "słuchalności" i oglądalności, czyli sprawy, które jest niesłychanie trudno zbadać naukowo. Niech więc każdy z Nas sam zada sobie pytanie i odpowie na nie w duchu: ile razy w ciągu ostatniego tygodnia/miesiąca przeczytałem regionalną prasę/słuchałem regionalnego radia/oglądałem regionalną telewizję? Szczególnie niech odpowiedzą sobie na to pytanie mieszkańcy większych miast i zastanowią się nad tym, co tak naprawdę wiedzą o tym, co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu.

[dannniel]

ja czytam Nowiny i czasami ECHO BIESZCZAD, prawie nigdy SUPER NOWOSCI

[gruby4567]

ja czytam codziennie Gazetę Olsztyńska i co piątek wychodzi u nas Nasz Mazur

[Gość Anonymous]

U mnie w mieście czyta się raczej Nowości,to jest moja ulubiona gazeta,zawsze jest dużo ciekawych tematów i jest też dużo sportu...

[Marcin87]

W Bydgoszczy rządzi "Express Bydgoski" i "Gazeta pomorska"

[andrzejnet]

Ja czytam Nowiny wydawane na Podkarpaciu

[bogdan425]

Szczególnie niech odpowiedzą sobie na to pytanie mieszkańcy większych miast i zastanowią się nad tym, co tak naprawdę wiedzą o tym, co dzieje się w ich najbliższym otoczeniu.

Nawet nie wiesz jak to mi się spodobało - napewno w swoim czasie o tym napiszę.

A Twego posta czytałem kilka razy.

 

P.S.

"Czasu" w tej chwili, mi brak.

[kathylapoz]

bogdan425, takie jest moje zdanie i ogólna tendencja zachodząca w mediach regionalnych. Prawdę mówiąc jest jeszcze druga strona medalu: codziennie w dużych miastach wiele się dzieje i nie nadążamy za informacjami. Poza tym np. taki "Kurier Szczeciński" to codziennie około 30 stron lektury...

[felik3]

Małopolska wzbogaci się w kwietniu o kolejne tygodniki lokalne: Gazetę Nowosądecką, Gazetę Tarnowską oraz Tygodnik Brzesko - Bocheński. Wszystkie ukazują się z Gazetą Krakowską.

Nowe tygodniki to kolejny krok w realizacji strategii Polskapresse, rozbudzania czytelnictwa na rynkach lokalnych. Dzięki tym tygodnikom gazety będą mogły jeszcze szerzej zajmować się problemami regionalnymi i lepiej odpowiadać na zapotrzebowanie lokalnych społeczności.

 

6 kwietnia ukaże się pierwszy numer tygodnika Gazeta Nowosądecka, który obejmie swym zasięgiem powiaty nowosądecki i limanowski. Nowy tygodnik będzie ukazywać się co piątek z Gazetą Krakowską. Tygodnik Gazeta Nowosądecka to 16 stron o charakterze magazynowo - informacyjnym, poświęconych w całości sprawom i wydarzeniom lokalnym. Redaktor prowadzącą jest Iwona Kamieńska.

 

13 kwietnia pojawi się na rynku Gazeta Tarnowska. Nowy tygodnik będzie ukazywać się co piątek z Gazeta Krakowską w powiatach tarnowskim, dąbrowskim, a także dębickim, gdzie pojawi się jego mutacja. Objętość nowego tytułu to 16 stron o charakterze magazynowo - informacyjnym. Gazeta Tarnowska skupi się w całości na sprawach i wydarzeniach lokalnych. Redakcję prowadzi Piotr Kopa.

 

Także 13 kwietnia ukaże się pierwsze wydanie Tygodnika Brzesko - Bocheńskiego, który jest mutacją Tygodnika Bocheńskiego. Będzie ukazywać się co piątek z Gazetą Krakowską na terenie powiatu brzeskiego. Kierowany jest do najbardziej aktywnej społecznie i biznesowo części lokalnej społeczności.

 

Dodatkowo czytelnicy Gazety Krakowskiej w Gorlicach znajdą więcej nowych stron poświęconych życiu powiatu gorlickiego.

 

żródło:media2.pl

[Coremeil]

Ja nieczytam takich gazet

[Stefan_Dziąsło]

nie czytam gazet regionalnych. widzę wojnę w centrum. po co mam czytać o wojnie na peryferiach. poza tym wiele daje mi internet i z niego mogę dowiedzieć się tego co chcę i to za darmochę

[mh_misiek]

Ja nieczytam takich gazet

Widocznie nie dorosłeś jeszcze do tego. Ale gwarantuje ci z biegiem lat zaczniesz je czytać

[Jovik]

Ja nieczytam takich gazet

 

Póki co pij mleko. Będziesz wielki

[Coremeil]

Ja czytam gazety ale nie takie.

Lubie PC Format.

Chociaż ostatnio są tam same reklamy

[mh_misiek]

PC Format to nie gazeta tylko czasopismo

[kathylapoz]

Ja słowo drukowane cenię wyżej niż istniejące wirtualnie. Miałam okazję co prawda tylko sortować archiwalne numery jednej z gazet regionalnych (za każdy dzień 3 numery, bo istnieją 3 mutacje) i zrobiło to na mnie duże wrażenie (poza kichaniem i łzawieniem oczu, które wywołały roztocza). Czasami jestem także zmuszona przeglądać różne gazety (dzienniki i czasopisma) np. z lat 60-tych, 70-tych, czy 80-tych - papier oddaje klimat tamtych dni, szczególnie gdy przegląda się i czyta "płachty": "Trybuny Ludu", "Życia Literackiego" (jeśli ktoś nie zna tej prasy z autopsji, to proponuję przy najbliższej bytności w "EMPiKu" rozłożyć "Tygodnik Powszechny" )

bogdan425 Trzymam Cię za słowo!

[bogdan425]

Zawszę, kiedy biorę do ręki gazetę regionalną - Gazetę Wrocławską - znajduję w niej średnio siedem bitych stron wszelakich reklam nie niosących sobą "informacji", w których można by odnaleźć problematykę tą przyziemną - naszą regionalną. Taką, która jest oczekiwana a nawet porządana, dla zainteresowania nią czytelnika. Tych siedem stron, wykorzystywane jest, jak "narzędzie" informacji, dla wąskiej grupy osób związanych z tą branżą, z której żyją. Pewnie, że to też jest informacja, ale taka inna, dla celów komercyjnych i oczywistych, by nie nazwać tego po imieniu. Rozumiem, że Gazeta musi zarabiać, ale przy okazji tego nachalnego zarobkowania, zaprzepaszcza się sens jej istnienia, a przede wszystkim uszczupla się dozowanie informacji zasadniczych, do jakich wcześniej powołano do życia, te gazety - źródło przekazu informacji regionalnych dla mas.

Z pierwszej strony wieją niedokończone informacje przerysowane sensacją, jak wabik i dobrze, gorzej, że w środku wszystko się rozmywa i nie ma w tym treści i wieści. Zapisane kolejne stronki, z wklejonymi zdjęciami i z tekstem w podpisie w zupełnie o innej tematyce. Na każdej z tych stron, dopada czytelnika kolejna reklama i momentami wcale niemarginalna, lecz wszędobylska i mocno zaakcentowana.

Górują wiadomości krajowe z tej politycznej półki i dobrze, tylko dlaczego w wymiarze regionalnym, wiadomości są śladowe. Taka pustka i cisza przemawia za tym, że w Regionie nic "istotnego i ciekawego" się nie dzieje. Turystyka, jeśli już jest wzmianka informacyjna, to wiadomo, że jest to okraszane podtekstem reklamowym, albo jeszcze dosadniej tekstem sponsorowanym. To, akurat na jedno wychodzi. Może jestem drobiazgowy, ale ja naprawdę trzymam tę gazetę w ręce i nie znajduję tu pięknych wiadomości krajobrazowo informacyjnych, takich, które porywają czytelnika, do odwiedzania tych miejsc, lub uczą i co najważniejsze, o nich rzetelnie informują.

Weekendowe strony, które mają być rozrywkowe w umśle i zabawne dla duszy, po prostu "straszą". Straszą codziennością dnia szarego i nic świątecznego. Takie tam zaliczenie kolejnego wydania sobotnio niedzielnego.

 

Oj, coś za bardzo "krzywo" spojrzałem na gazetę, a jakże inaczej spojrzeć, skoro sprzedaż gazet (regionalnych) ciągle spada. Ktoś lub coś sprawi, że sprzedaż się poprawi.