Skocz do zawartości

Mistrzostwa Świata piłkarek ręcznych - Dania 2015


olek122
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zapraszamy do dyskusji na temat najważniejszego sportowego wydarzenia grudnia. Oto podział na grupy:

 

GRUPA A (Herning):

Dania,

Czarnogóra,

Węgry,

Japonia,

Tunezja,

Serbia.

 

GRUPA B (Naestved):

Kuba,

Szwecja,

Holandia,

POLSKA,

Chiny,

Angola,

 

GRUPA C (Kolding):

Brazylia,

Francja,

Argentyna,

Korea Południowa

Demokratyczna Republika Konga,

Niemcy

 

GRUPA D (Frederikshavn):

Norwegia,

Hiszpania,

Rumunia,

Rosja,

Portoryko,

Kazachstan

 

Turniej zaczyna się 5 grudnia. Transmisje w TVP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto wszystkie wczorajsze wyniki:

 

GRUPA A:

Dania - Japonia - 30:21

Węgry - Tunezja - 39:20

Czarnogóra - Serbia - 28:28

 

GRUPA B:

Szwecja - Angola - 37:23

Kuba - POLSKA - 22:27

Holandia - Chiny - 42:21

 

GRUPA C:

Brazylia - Korea Południowa - 24:24

Francja - Niemcy - 30:20

Argentyna - Demokratyczna Republika Konga - 23:15

 

GRUPA D:

Norwegia - Rosja - 25:26

Hiszpania - Kazachstan - 31:10

Rumunia - Portoryko - 47:14.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczorajszy mecz z Kubą był wbrew wynikowi bardzo trudnym spotkaniem.Kubanki zagrały bardzo dobrze,jednak to Polki okazały się lepsze.Brawo dla naszych dziewczyn!Dzisiaj bardzo ważny mecz z wymagającym rywalem-Szwecją.Wierzę,że uda się wygrać to spotkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego by nie powiedział czy Kubanki zagrały to dobrze, miały mnóstwo niecelnych rzutów które nie trafiały nawet w bramkę, to polski szczególnie w 1 połowie zagrały zagrały słabo, mnóstwo strat plus słaba gra w obronie  spowodowały, że przez większość cześć tej odsłony musiały gonić wynik, już po tym meczu widać, że spłaszczona obrona nie jest dobrym rozwiązanie i trzeba koniecznie wyjść trochę do przodu. Druga połowa już zdecydowanie lepsza, mniej strat, na duży plus można zaliczyć postawę naszych bramkarek. Myślę, że spotkanie ze Szwedkami będzie bardzo wyrównane i zdecyduje jedna bramka zdobyta więcej przez pPolki.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto wszystkie wczorajsze wyniki:

 

GRUPA A:

Tunezja - Dania - 20:32

Serbia - Węgry - 26:32

Japonia - Czarnogóra - 23:29

 

GRUPA B:

POLSKA - Szwecja - 30:31

Angola - Holandia - 24:37

Chiny - Kuba - 39:30.

 

Dziś na turnieju rozegrano mecze grup C i D. Oto wyniki:

 

GRUPA C:

Niemcy - Argentyna - 33:13

Korea Południowa - Francja - 22:22

Demokratyczna Republika Konga - Brazylia - 11:26

 

GRUPA D:

Portoryko - Norwegia - 13:39

Rosja - Hiszpania - 28:26

Kazachstan - Rumunia - 20:36

Edytowane przez olek122
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na to się zanosiło po meczach z egzotycznymi rywalkami. Mecz ze Szwecją trochę zaburzył ten obraz ale teraz wygląda że było to spowodowane dobrym początkiem meczu i jakoś to poszło. Oby w 1/8 finału też jakoś poszło bo jeśli nie to polska piłka ręczna kobiet wróci tam gdzie była jeszcze kilka let temu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spotkanie Polska - Węgry o 14 grudnia o godzinie 18.00. 

Co do samego spotkania z Holandia po Polki zagrały katastrofalnie, od początku tego turnieju widać, że jest problem jeżeli przeciwnik zagra inna obrona niż klasyczne 6-0, jest bardzo duży problem z konstruowaniem akcji, bardzo słabo grają obrotowe które słabo angażują obronę rywalek, jest dużo prostych błędów i strat, w pierwszej połowie Holenderki rozjechały nas po kontrach, w drugiej głównie z rzutów z drugiej linii. Nie ma też klasycznej liderki, zawodniczki która umię pociągnąć wynik,  bramkarki w meczu z Holenderkami zagrały dobrze, ale co powiedzieć o Holenderce która miała prawie 50% odbitych rzutów. Jeżeli Polki zagrają tak samo z Węgierkami to czeka je taka samo dotkliwa porażka jak z Holenderkami, myślę jednak, że może uda się coś zmienić, wymyślić w obronie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma w ogóle o czym mówić. Od początku grały słabiutko. Męczarnia z Kubę, Chinami, najlepszy mecz i jedyny w miarę wyrównany ze Szwecją, potem znowu męczarnia z Angolą, beznadziejny z Holandią. Dziwiłem się waszemu optymizmowi, bo naprawdę nie było powodów. Mecz z Węgrami będzie ostatnim o stawkę. Węgierki wygrały z Dunkami, są za mocną drużyną dla Polek. Nie ma cudów. Później jeszcze będą chyba mecze o dalsze miejsca. Widać wyraźnie, że MŚ dwa lata temu były wyjątkiem, a ubiegłoroczne ME i tegoroczne MŚ pokazują realną siłę tej drużyny. Polski nigdy nie były mocne w piłce ręcznej i teraz wyniki są zgodne z możliwościami. Więc i tak dobrze, że po wielu latach kryzysu teraz potrafią się chociaż zakwalifikować na mistrzowskie imprezy. Natomiast to nie jest drużyna do walki o medale. Tylko przy grze na 200 procent i szczęśliwym zbiegu okoliczności by mogły osiągnąć dobry wynik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...