Skocz do zawartości
  • 0

Satlink - opinie


bedi
 Udostępnij

Pytanie

Witam

 

Chce kupić miernik do ustawiania anten satelitarnych głównie na satelitę HotBird

 

zastanawiam się nad : Satlink WS-6933 HD Compact niestety nie znalazłem na jego temat opinii ?

 

anteny ustawiane sporadycznie 1-3 sztuk w miesiącu (cyfrowy Polsat nc+ itp )

 

Czy ktoś mi może coś powiedzieć na temat tego miernika bądź doradzić jakiś inny ?

 

Musiałem jeszcze nad Linbox SF100 ale Satlink WS-6933 HD Compact raczej by wystarczył na moje potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rekomendowane odpowiedzi

  • 0

To jak, da radę dziś kupić coś przyzwoitego za 300-350 zł?

TRIMAX TM-8500?

Satlink WS-6933? Czym się różni od 6923?

Ciekaw jestem czy ten Mezon DSM31 dałby radę, parę osób o niego pytało na forum, ale brak jest opinii.

 

Widzę że polecacie Deviser S-30, ale ponad sześć stów to w moich warunkach przegięcie, zwłaszcza biorąc pod uwagę to gniazdo u dołu - idiotyzm. Wydać tyle kasy a potem się męczyć... nie tędy droga. A miękki kabel nie jest wcale obejściem, nie jestem nietoperzem, że będę wisiał przy antenie głową do dołu.

 

Dodam do tego fatalną ergonomię S-30 - kto chce to niech sobie trzyma w łapie strusie jajo kosztujące 666 zł... Miernik odpada na starcie.

Edytowane przez Rafnov
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Wypowiem się na temat wymienionego przez Ciebie satlinka.

Otóż różnica jest taka, że ten ws 6923 nie ma pomiaru s2 ( czyli HD ). Jak już atakujesz ten ws to bierz ws 6933. Czy kupisz za 300 ?. Tak min. na aledrogo sprzedają comacty (ponoć okrojona wersja z tego modelu) za ok 300 zł. W podobnej cenie tez są ws 6933 z pełną wersją z przyczepionym kompasem. Ja swój właśnie z kompasem kupiłem u "żółtego kolegi" za 200 zł z kosztami przesyłki tylko, że czas oczekiwania ok 1m-ca.

Kolejną alternatywą wg. mnie jest deviser s-30 ale również odpuściłem z uwagi na cenę i fakt, że ws mieszka tylko ze mną. Działa wystarczająco dobrze jak na moje potrzeby (brak pomiaru MER, co mi akurat nie przeszkadza)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

To ja dopisze o Sat-Linku, bo go używam od około 2 lat. Kupiłem na chińskich aukcjach, bo 2x taniej niż w PL na aukcjach. Jakość wykonania trochę średnia - do ewentualnej poprawki samemu (np. miałem krzywo zamontowany LCD ale o odsyłaniu i gwarancji żadnej to raczej nie ma mowy tak samo jak FW update). Ustawiłem nim setki anten (w większości Hot-Bird), możesz w nim łatwo dodawać satelity, do danego satelity transpondery. Na zmianę kąta / pochylenia / skrętu konwertera reaguje natychmiast. Bateria trzyma jak dla mnie długo, jedynie przy słabej baterii zaczyna migać / zawiesza się aż do rozładowania ale to nic dziwnego. Przy pracy na dachu / deszczu najlepiej zalep sobie otwory z boku taśmą bo już mi tam trochę napadało ale po czyszczeniu ok. Haczyk można sobie zrobić łatwo - ta żółta obudowa jest gumowa. Czasami się przydaje latarka. Jak znasz parametry to bez problemu sobie ustalisz LV, LH, HV, HH w konwerterach quattro. Zaobserwowałem też taką ciekawą rzecz, że jak podłączam konwerter zwykły to od razu mam 91% siły mimo iż konwerter trzymam w ręce. A kiedyś podpiąłem inny i miałem 65% - od razu wiedziałem że coś jest nie tak z konwerterem i rzeczywiście był wadliwy. Ogólnie za 200-300 zł jest ok, a na pewno lepszy niż sat-wskaźnik wskazówkowy. Ten wbudowany kalkulator jest tam wg mnie niepotrzebny. Kompas + ten miernik i ustawiasz antenę na HotBirda bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Powielę @"wigru"

Z czytelnością nie jest tak iż nie da się odczytać pomiaru. Można też przełączyć tylko na ekran jakości i siły i jest obraz czytelniejszy (mówimy tu o sytuacji słońca) lub też przysłonić słoneczko od ekranu na czas pomiaru. W tym mierniku przy odrobinie wprawy będziesz wiedział ile wynosi pomiar BER czy S/N przy jakości. Można zrobić nakładkę na bazie oryginału jak nie ma w zestawie

( ale mi na razie nie była potrzebna).

Akurat mam  ten miernik w wersji "koliornej" :-).

Tak na marginesie ,to dzięki też właśnie @"wigru" zdecydowałem się ostatecznie na ten ws i nie żałuję podjętej decyzji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Filmik, który wspominałem traktował właśnie o wersji z monochromatycznym wyświetlaczem. Co ciekawe porównywał go do dwa razy tańszego "chinola", który to nie przepuszcza sygnału na dekoder, choć potrafi być z dekodera zasilony.

I tutaj docieramy do najpoważniejszej wg mnie wady WS-6933 - brak zasilania z tunera... WS-6923 miał tę możliwość - wnioskuję z obecności dwóch gniazd - ale nie miał DVBS-2 i kolorowego wyświetlacza.

Jak nie kijem go to pałą. Nie widzę możliwości zbiegania z dachu do mieszkania czy samochodu, by przez 15 minut podładować miernik.

Miernik powinien mieć możliwość zasilania z tunera i koniec.

Można co prawda obejść ten problem poprzez kupno dodatkowej baterii (+ ~100 zł do kosztów), ale też trzeba pamiętać, by utrzymywać ją w naładowanym stanie. Bez wymiany z miernika trzeba by jakąś przejściówkę do ładowarki opracować. Dodatkowo trzymanie jej w samochodzie w mroźne noce szybko ją wykończy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po 2 latach na 1 ładowaniu w WS-6933 to chyba do 50 anten ustawię (nigdy nie liczyłem). Miernik leży w aucie, a jak mi się wspomni że trzeba by już go naładować to go wezmę do domu. Nawet jak się już zdarzy czy zapomnę naładować to u proszę klienta czy może podpiąć na 5 minut do gniazdka, napijemy się kawki i po chwili antena jest ustawiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Po 2 latach na 1 ładowaniu w WS-6933 to chyba do 50 anten ustawię (nigdy nie liczyłem). Miernik leży w aucie, a jak mi się wspomni że trzeba by już go naładować to go wezmę do domu. Nawet jak się już zdarzy czy zapomnę naładować to u proszę klienta czy może podpiąć na 5 minut do gniazdka, napijemy się kawki i po chwili antena jest ustawiona.

Kilkadziesiąt anten na 1 ładowaniu?

Co jaki czas faktycznie jest ładowany?

A auto garażowane czy pod chmurką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Tak, kilkadziesiąt to spokojnie. Auto mam garażowane pod chmurką a miernik leży w pojemniku razem z innymi przeróżnymi akcesoriami niczym nie osłonięty. Tylko z tym ustawianiem to u jednego może być różnie a u innego różnie. Jak masz już wprawę, kompas - wiesz w którym kierunku ma być antena skierowana, ocenisz dobrze sytuację przed montażem i zamontujesz wszystko porządnie i nie będzie żadnych przeszkód to włączony miernik potrzebujesz praktycznie na 1-2 min. aby złapać i dostroić sygnał.

 

A jak ustawiasz bez pomysłu gdzie może być satelita, masz coś zepsutego (np. LNB), krzywy talerz, coś przesłania to i godzina będzie mało na złapanie sygnału.

 

Dzisiaj dla sprawdzenia naładuję go do pełna i podłącze do działającej anteny i zliczę czas do całkowitego wyłączenia. Wyniki napiszę później.

 

Bateria w WS-6933 to mała cegła, najbardziej mnie denerwuje moment kiedy się rozładowuje bo zaczyna migać i się wtedy zawiesza / wyłącza i nie można dokończyć ustawienia. Ale to jest jeden przypadek powiedzmy na 50 i to jak zapomnisz doładować. Nie ma w tym mierniku ikonki z wizualizacją (z kreskami albo procentami) ile jeszcze jest energii tylko widzisz napięcie.

 

W tej cenie za ok. 200 zł raczej nie można się spodziewać więcej ale do ustawiania anten spokojnie wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Mi samo dokręcanie czaszy zajmuje minutę lub dwie. Mamy cel przynajmniej. ;)

A tak poważnie, to Satlinki mają dla mnie jeszcze jedna wadę. Miernik Ci nie pokaże przesterowania. Sam ma ten sam zakres pracy, co głowica dekodera.

Edytowane przez swojadroga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zależy jaka czasza, jaki uchwyt i jakie mocowanie.

 

A co pokazuje to przesterowanie?

 

Co do miernika, to widzę, że trzeba iść na kompromis. Nie ma urządzenia uniwersalnego i trzeba ważyć opłacalność, ergonomię oraz funkcjonalność.

Idealny miernik byłby alternatywnie zasilany z baterii albo dekodera i pokazujący wszystkie możliwe parametry a także możliwie mały, mieszczący się w niedużej torbie albo kieszeni oraz w dłoni (nie ma takiego :) ).

Chyba ten Satlink to rozsądny kompromis w tej dziedzinie.

Patrzyłem też ostatnio DSM31 z innej firmy, ma ciekawe funkcje, mało opinii w necie i na forum ale niestety co do parametrów sygnału to jest ubogi.

Edytowane przez Rafnov
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jeżeli potrzebujesz tego do amatorskiego ustawiania to zainteresuj się tym: http://sat-link.pl/pl/mierniki/234-miernik-combo-sf560-hd.html

 

Spełnia większość twoich wymagań (zasilanie z dekodera, baterii, zasilacza, wielkość) , a u Chińczyków kosztuje ok. 65$.

WS-6933 v2 (z kolorowym wyświetlaczem, kompasem, latarką) ok. 50$
 
TUTAJ: macie bezpośrednie porównanie WS-6933 i Devisera S30

Edytowane przez tomciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Dlatego Satlink nie jest miernikiem. Jest wskaźnikiem z wodotryskami, imitujący miernik. Satlinkiem w deszczu już nie popracujesz i nie sprawdzisz, czy sygnał masz za silny z całą pewnością na końcu przewodu antenowego. Przy dokręcaniu anteny nie wychwycisz drobnych zmian w parametrach sygnału. Ustawiając sobie, znajomym, rodzinie może być to sprzęt ok dla satysfakcji, że zrobiło się to samemu, ale do zarobkowego montażu i ustawień anten to już zdecydowanie za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jako suplement do porównania, które wcześniej podałem dodam jeszcze poniższe cytaty tej samej osoby:

 

[...]

Satlink WS-6933 jest dobrym wyborem, nie tylko do amatorskiego ustawiania. Daje radę bezbłędnie zidentyfikować satelitę, informuje o zwarciach na przewodzie, całkiem łatwo zdiagnozujemy polaryzacje konwertera, jest czuły i szybko reaguje na zmianę ogniska i skrętu konwertera, a bateria spokojnie wytrzymuje ponad 2 godz. pracy i to najczęściej wystarczy.

 

Oczyiście jeszcze lepszym jest Deviser S30. Precyzyjniej i z większą dokładnością co 0,1 dBuV informuje o mocy sygnału. Pokazuje CBER i VBER (WS-6933 tylko VBER - o milion x mniejszy od CBER). Wyświetla spektrum z możliwością ustawienia jego szerokości. Posiada czytelny górny pasek z informacjami o sygnale DVB-S, DVB-S2, polaryzacji, podbiciu i stanie baterii (WS-6933 ma diody informacyjne i przy słońcu nie bardzo to widać, a w nocy nachalnie świeci po oczach). Bateria pracuje tak długo, że często zapominam o jej naładowaniu i miernik przypomina o braku prądu przy którejś tam z kolei instalacji . Ma również świetny stosunek ceny do możliwości.

 

Właściciele mierników ze średniej półki też mogą twierdzić, że ich urządzenia są najlepsze, że dokonali najlepszego wyboru i będą mieli rację. Wybieramy pod własne potrzeby i ocena jest bardzo subiektywna. Przed Deviserem myślałem o zakupie Neona S2, ale gdy przeczytałem, że bateria wytrzymuje co najwyżej godzinę pracy, a najczęściej kończy się już po 30 min, i na dodatek jest zabudowana, co wymaga rozebrania miernika w celu wymiany, to ten parametr spowodował zupełny brak zainteresowania. Obiektywnie to świetny miernik i wszyscy go chwalą. Moja subiektywna ocena jest inna.

 

Natomiast o najlepszych miernikach nie mam zielonego pojęcia i będzie to pewnie jakieś profesjonalne „ustrojstwo” z identyfikacją satelity za kilkanaście tys. Mające szybkie analizatory widma, pomiary QEF, zapisy raportów i inne cuda niewidy potrzebne dla kilku promili instalatorów bardzo rzadko zajmujących się instalacjami indywidualnymi, bo nie wyobrażam sobie takiego gościa z 5kg cegłą na szyi i na drabinie, lub stromym dachu.

 

[...]

Za 300 PLN kupisz WS-6933, a to całkiem przyzwoity miernik i nie sądzę by któryś droższy o 1000 PLN combo miał wiarygodniejsze wskazania. Też nie jestem zawodowym instalatorem, chociaż muszę zainstalować bądź poprawić co najmniej setkę anten rocznie, albo zlecić to innym. Równie ważne jest przygotowanie pozostałych narzędzi. Klucze, śrubokręty, wielofunkcyjne kombinerki, ostry nożyk i latarka muszą być w jednym miejscu. To ułatwia i skraca do minimum czas pracy. Nie bądźmy złośliwi. Najlepszy miernik nie poprawi parametrów anteny i nie spowoduje, że na 60 cm antenie we wschodniej Polsce będzie bezproblemowy odbiór kanałów HD przy niekorzystnych warunkach atmosferycznych.

Wnioski niech każdy sam wyciągnie i kupi to, co będzie dla niego optymalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@swojadroga, często pracujesz w deszczu? No bo jeśli klient za warunki pracy dopłaca to warto, ale inaczej szkoda zdrowia i sprzętu. Zeszłego lata słuchawka bluetooth kupiona za dwie stówy zamokła mi w trakcie nagłej ulewy, zmokły wiertła i inne metale w niezamkniętej skrzynce, ale nic więcej. Wcześniejszy przypadek pracy w deszczu pamiętam sprzed 5 lat.

Fakt, ten Deviser na fotkach dorjana robi wrażenie szczelnością. Wymyśliłem też pomysł na idiotyczne gniazdo umieszczone u dołu - wtyk kątowy oraz miękki kabel przeprowadzony do góry i umocowany opaską zaciskową do miernika albo poprowadzony pod warstwą etui.

Czy właściciele S30 potwierdzą, że da się to zrealizować?

 

Mam jeszcze tylko pytanie: po co wam spektrum przy ustawianiu sygnału?

Edytowane przez Rafnov
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Zmierzyłem dziś czas pracy Satlinka WS-6933. Od momentu pełnego naładowania do momentu rozładowania (miganie, na którym już nic nie zmierzymy) minęło 1h 25 min (monochromatyczny LCD). Cały czas był podłączony do anteny i LCD podświetlone. Miernik ma dokładnie 2,5 roku od zakupu (07/2014).

 

Jeśli chodzi o czas ustawienia anteny to wiadomo, że nikt nie włącza miernika i zaczyna wiercić dziury na uchwyt itd. itp. Bo tak to baterii wystarczy na jedno ustawienie. Ale jak jest wszystko przygotowane to złapanie i dokładne ustawienie nie zajmuje dużo czasu.

 

Satlink na deszcz nie jest odporny - pisałem to gdzieś wcześniej. Nawet podczas pracy w warunkach dużej wilgotności szybka potrafi zaparować a deszcz się przedostać przez kratki z boku. A zdarzyło mi się parę razy ustawiać w deszczu (holenderska pogoda...). Ale trochę taśmy izolacyjnej - poprawiamy fabrykę i działa. Za 55$ z darmową wysyłką nie ma co narzekać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

A nawet za 50$. Dolar trochę spadł i wychodzi 200 zł - tej ceny jest wart. A po przeczytaniu powyższych uwag i opinii szkoda by mi było dać 3 stówy polskiemu sklepowi. Zwłaszcza, że każdy pisze, że serwisowanie miernika odbywa się za ich pośrednictwem - tylko co to znaczy? Wymieniają na nowy czy szarpią się z wysyłkami do Chin? ;)

 

@wigru, czytałem wcześniej Twoją uwagę o całkowitym braku szczelności Satlinka i dało mi to do myślenia. Co prawda - jak zauważyłem komentarz wcześniej - pełny deszcz zdarza mi się raz na 5 lat ;) to jednak chwila nieostrożności/zapomnienia i... szkoda nawet tych dwóch stówek.

 

Wie ktoś jak pozyskać Devisera za mniej niż pięćzerozero zł?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

@Rafnov - ja używam samego miękkiego przewodu, bez kątowej wtyczki. Sprawdza się.

Analizator widma może być przydatny przy niestandardowych problemach z sygnałem.

S-30 ma jeszcze jedną przewagę - obsługa SCR (Unicable).

PS. Nie chodzi o duży deszcz, ale nawet mały opad deszczu lub nawet śniegu, który Cię dopadnie podczas pracy. Nie mówiąc o chwilach nieuwagi. Wtedy, jak sam zauważyłeś, nawet dwóch stów szkoda.

Edytowane przez swojadroga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Jak ktoś posiada już Satlinka WS6933 SE (tzn. z kolorowym wyświetlaczem) to TUTAJ można pobrać najnowszy firmware wraz z softem do konfiguracji listy transponderów i satelit.
BER ten miernik też pokazuje. Tylko jest wyskalowany do 1.0E-9 i po prostu nie pokaże już lepszej wartości. W sumie jest w tym jakiś sens, bo lepsze wartości niewiele już wnoszą do jakości sygnału. Na TYM filmie widać jak BER się zmienia.

Edytowane przez tomciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Kupiłem ten miernik i u mnie wersja softu taka jak na zdjęciu. Ale coś dziwnie pokazuje jakość sygnału? Na mierniku sf4 spotter ustawiłem ten talerz i uzyskałem jakość na poziomie 83% , podłączyłem satlinka i pokazało 65% po obróceniu konwerterem udało się  uzyskać parametry jak na zdjęciu. Nie wiem czy zaniża wskazania czy jak. Poszedłem do salonu CP i u nich na talerzu raptem 65% pokazało.

a5c6d60e9b9f0e8amed.jpg

f7947f20656313e7med.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 0

Nie zaniża, po prostu sygnału nie mierzy się w procentach, tylko np. w dB (zależy jeszcze jaka wartość), a procenty są wyliczane z czegoś, nie wiadomo z czego - zapewne w obydwu miernikach na różny sposób, więc na koniec są różne wyniki. Nie należy się tym przejmować i standardowo dążyć do uzyskania jak najwyższego wskazania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz na pytanie...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...