Serwer NAS do domu

[asiafan]

Nie ma tu co kombinować tylko dokupić switch gigabitowy, podłączyć i po kłopocie

 

 

ale wtedy i tak będzie ograniczony albo 1 albo drugie urządzenie będzie mieć ograniczenie do 8-12mbit.

 

A NAS z zasady to ma chodzić 24/7 u niego nie będzie chodzić skoro będzie odcinać mu neta który ma aktywnego tylko jak włączy kompa bo modem jest podłączony po USB do kompa . Dysk jeśli wybierze nieprawidłowy jego głowice będą przechodzić w stan uśpienia i siądzie mu po roku używania .

 

Jego problemem jest to że nie chce mieć liveboxa i wyłączyć tryb routera.

 

To samo wciskają w dialog/netia

 

nie po to sie routery kupuje by net był tylko gdy właczysz kompa

 

 

Ja nie mówie że TYLKo Openwrt są też lepsze routery ASUSA z tomato za tylko 350zł jeszcze więcej pamieći szybszy procek 3 anteny itd.

Ale wychodzi na to że on chce mieć wszystko za 5zł i w gigabit.A jeszcze NASa nie kupił

[PowerTV]

A ktoś używał może NAS Zyxel nsa310s?

[Barti]

@asiafan

Ty to chyba czytasz sobie wybiórczo. Nie wszystko, co trzeba...

Nigdzie nie napisałem, że korzystam z modemu USB podłączonego do kompa. Mam router TP-Link TD-W8960N, który posiada wbudowany modem ADSL/ADSL2+ i to do niego mam podłączoną linię telefoniczną i to za jego pomocą uzyskuję na wszystkich komputerach dostęp do Internetu. Ten modem USB, który mam od dawnej TP S.A., na codzień leży sobie schowany w szafce.

Nigdzie też nie napisałem, że wszystko chcę mieć za 5 zł. Chcę tylko zrobić to wszystko możliwie najniższym kosztem i, jeśli istnieje taka możliwość, pozostawić mój obecny router.

Dysk do mojego przyszłego NAS-a też już wstępnie wybrałem. Jego model podałem już w pierwszym moim poście otwierającym niniejszy wątek. Tego też najwyraźniej nie doczytałeś...

[asiafan]

@asiafan

Nigdzie nie napisałem, że korzystam z modemu USB podłączonego do kompa. Mam router

 

 

to jak mam to rozumieć

 

Z Orange (jeszcze z czasów TP S.A.) mam tylko taki zwykły, mały modem podłączany do komputera przez USB. Jest to modem marki Sagem. TP S.A.

 

 

czyli że ogólnie masz podłączony modemo router ale tylko 100mbit dlatego najlepszym wyjściem jest sprzedaż tego routera i zakup któregokolwiek z TPlinków 1gbit a OpenWRT i tak wejdzie bo chyba wszystkie mają te same procki

 

sam switch 1gbit da tylko tyle że miedzy Nasem innym urządzeniem które zakupisz będzie 1gbit

 

router o którym mówie jest 10% droższy od tego co masz

 

 

dodam że ja zaliczyłem 3 wymiany modemów jak zaliczyłem 3 zmiany łącz w Twoim wypadku gożej bo Tobie mogą wcisnąć smiećboxa

mnie też to czeka bo netia wszedzie wymienia swoje infrastruktury i wątpie czy zostane na obecnej co mam a o wymaga wymiany modemu a wiesm że dają tylko modemo routery to ja sobie wyłaczam funkcje routingu lub technik to robi

ale trzeba o tym wspomnieć witey gość wie że się znasz i nie zrobi wody z mózgu a jest forum w tej sprawie bo przecież nie wszyscy mają prawo się znać a takich oni lubia bo wiedzą a ten to ciemny to jemu daj to g.

[Barti]

Jak już wspomniałem na samym początku niniejszego wątku, planuję zakup serwera NAS firmy Synology. Serwer miałby służyć typowo do użytku domowego.

Z początku myślałem o jednodyskowym modelu DS115j, jednak ponieważ w ostatnich dniach wyszedł nowy model dwudyskowy, DS215j, biorę teraz pod uwagę również jego. Ten ostatni ma już procesor dwurdzeniowy, dwukrotnie więcej pamięci RAM, a także jeden port USB 3.0 i jeden USB 2.0.

Tak więc, zastanawiam się, który ostatecznie wybrać. Skłaniałbym się jednak ku modelowi DS215j. Jednak jest on jeszcze u nas trudno dostępny.

[Barti]

Wciąż stoję przed wyborem i zakupem mojego domowego NAS-a.

Z początku myślałem o jednodyskowym modelu Synology DS115j i dysku WD Red 2TB. Jednakże niedawno wyszedł nowy model, DS215j to teraz zastanawiam się także nad nim. I nie wiem, kurczę, co teraz robić. Bo model DS215j jest już dwudyskowy, a ponadto posiada wydajniejszy procesor (bo już dwurdzeniowy), dwukrotnie więcej pamięci RAM (512 MB), a także jeden port USB 3.0 i jeden USB 2.0 (DS115j ma dwa porty USB 2.0). Jeśli zdecydowałbym się ostatecznie na dwudyskowy model DS215j to też chciałbym, przynajmniej na początek, zainstalować w nim tylko jeden dysk. Ten sam, co wyżej wymieniony. Ewentualny drugi dysk dokupiłbym może kilka miesięcy później. Dlatego wciąż się waham, który model wybrać.

Czy ten model DS215j faktycznie jest znacznie wydajniejszy od tego jednodyskowego DS115j? Czy warto dopłacić i kupić już ten DS215j?

 

Zauważyłem też, że ten nowy model DS215j jest jeszcze trudno dostępny. W sprzedaży w Polsce ma go obecnie chyba tylko firma „Synologic”. A myślałem nad tym, żeby kupić go w „Komputroniku”, który posiada też swój salon w Opolu, niedaleko którego mieszkam. Tyle, że „Komputronik” modelu DS215j w sprzedaży w chwili obecnej nie ma i nie wiadomo, czy i kiedy będzie miał. Jeśli by się pojawił w „Komputroniku” to wolałbym go kupić właśnie tam, głównie ze względu na możliwość odbioru bezpośrednio w „ichniejszym” salonie. Trochę się boję kupować tego NAS-a przez Internet i żeby mi go potem kurier do domu przywoził, bo wiadomo, jak to z tymi kurierami jest… A koszt takiego NAS-a, przynajmniej dla mnie, też nie jest mały.

[Gość Anonymous]

@Barti, jeżeli stać Cię na nowszy model, to kup nowszy, nie rozumiem w czym problem?

 

Zaspokój jeżeli możesz jednak moją ciekawość i powiedz, jakie zastosowanie znajdujesz dla NASa w chałupie, mieszkasz może w jakimś pałacu?

 

Obecnie dyski są na tyle tanie, że można podpiąć pod każde wymagające tego urządzenie odrębny dysk, a ewentualna wymiana plików również nie jest jakimś karkołomnym wyczynem.

[Stanley99]

@Barti, jeżeli stać Cię na nowszy model, to kup nowszy, nie rozumiem w czym problem?

Tu się zgadzam i popieram.

 

Zaspokój jeżeli możesz jednak moją ciekawość i powiedz, jakie zastosowanie znajdujesz dla NASa w chałupie, mieszkasz może w jakimś pałacu?

Jako rzeczywisty, a nie tylko domniemany użytkownik pozwolę dorzucić swoje 3 grosze. Zastosowania dla NAS znajduję takie:

- centralny serwer składowania plików. To było główne założenie i w tej roli sprawuje się wyśmienicie. Teraz wreszcie wiem, gdzie mam wszystkie swoje fotki, muzę, filmy, a także np. instrukcje/dokumentacje wszelakiego mojego sprzętu agd/rtv, itp. Przedtem miałem porozrzucane po różnych kompach. laptopach, itp., teraz są w jednym miejscu.

Ponadto:

- serwer DLNA

- downloader torrentów i innych plików (nie muszę mieć odpalonego żadnego kompa)

- printserwer drukarki

- nagrywarka/streamer DVB-T (podłączony tuner USB)

- synchronizator najbardziej newralgicznych plików do chmury w necie; w moim przypadku są to głownie fotki (na wypadek gdyby chałupa spłonęła)

- może jeszcze coś-tam, o czym zapomniałem.

Od roku NAS Synology DS214play, dyski 2x3TB. Mieszkam tylko w zwykłym kilkudziesięciometrowym mieszkaniu. Swoją drogą, nie bardzo rozumiem jaki ma to związek.

 

Obecnie dyski są na tyle tanie, że można podpiąć pod każde wymagające tego urządzenie odrębny dysk, a ewentualna wymiana plików również nie jest jakimś karkołomnym wyczynem.

Po co mam mnożyć dyski (i pliki?), np. podpinać HDD pod każdy telewizor, skoro materiał mogę sobie wystrumieniować z jednego "centralnego" NAS-a przez sieć?

 

Pozdrawiam.

[Gość Anonymous]

Teoretycznie racja, ale TYLKO pod warunkiem silnie zabezpieczonych systemów, a o takie w warunkach domowych raczej dosyć trudno.

Tu, tak zwanych Achillesowych pięt jest więcej, niż tylko jedna, bo słaby punkt może stanowić każdy z odbiorników sieci, a już prawdziwa dziura, to routery.

 

Wygoda wygodą, ale za Chiny nie pójdę tak daleko w nierozsądne nowatorstwo, kiedy są sygnały, że fotki przesyłane z aparatów foto na NAS, bywały nierzadko przechwytywane przez wszystkich zainteresowanych w zasięgu anteny.

 

Sieć jest tak mocna, jak jej najsłabsze ogniwo.

[Stanley99]

Taaaa... na pewno wszyscy sąsiedzi i ich dzieci dysponują odpowiednią wiedzą oraz sprzętem, i tylko czyhają, aby złamać zabezpieczenia mojej sieci wifi (dla ułatwienia: WPA2-AES z około 20 znakowym hasłem). Ponadto większość, jak to nazwałeś "przesyłania fotek z aparatów na NAS" odbywa się u mnie zwykle po ethernecie (szybciej niż po wifi), albo wręcz bezpośrednio zgrywam z karty (NAS ma porty i USB i SD). Zatem do podsłuchania musieliby mieć sprzęt chyba rodem ze służb wywiadowczych. A nawet gdyby złamali, podsłuchali, przechwycili, wykradli - no to co? To jest tylko moja mała prywatna domowa sieć. Zobaczyliby tylko co najwyżej trochę nudnych (dla obcych) fotek typu imieniny u cioci, z wycieczek, imprez, itp., których masa podobnych zawala np. FB czy NK. Zdjęć osobistych "ciekawszych" też nie znajdą - najbardziej rozbierane: w kąpielówkach/stroju nad morzem, jeziorem, basenie, itp. . A nawet gdyby takie były - p*ierdyliardy lepszych można natychmiast ściągnąć z netu. Bez trudu, włamywania do czyjejś domowej sieci, profesjonalnie wykonanych Nie przechowuję także na NAS-e, ani żadnym innym urządzeniu haseł do kont bankowych, pinów kart, itp.

 

Zresztą... coś czuję, że i tak Cię za Chiny Ludowe nie przekonam, i szczerze pisząc nie mam takiego zamiaru. Byłeś ciekaw do czego można wykorzystać NAS w warunkach domowych (niekoniecznie wielkiego pałacu), więc jako użytkownik skrobnąłem parę słów. Teraz przyczepiłeś się zabezpieczeń sieci - IMHO to trochę inny temat. Swoją drogą nie bardzo rozumiem jaki ma związek akurat z NAS-em, bo przesyłając pliki między swoimi innymi sprzętami, np. między pectami, laptopami, tabletami, itp. (pisałeś wcześniej o wymianie plików), też zawsze jesteśmy potencjalnie narażeni na podsłuchanie, wykradzenie danych. W ogóle jeśli mamy włączone wifi (a dla super-profesjonalistów pewnie także gdy mamy wyłączone ). Ale tak rozumując, żeby na 100% się zabezpieczyć, najlepiej wszystko wykasować, wyłączyć, zupełnie odciąć się od netu

Powiem może tak: jak chcesz, możesz biegać pomiędzy swoimi sprzętami z pendrajwami, dyskami, płytkami czy może nawet jeszcze dyskietkami - Twoja sprawa. Ja pozostanę przy sieci i NAS

 

Pozdrawiam.

[Gość Anonymous]

Moja prywatna paranoja nie ma tu nic do rzeczy , ale prawdą jest co powiedziałem w ostatnim zdaniu mojej poprzedniej wypowiedzi, jako że autentycznie notowano przypadki rozsiewu private pictures i to, aż trudno w to uwierzyć, z fotograficznych profesjonalnych sprzętów uznanych marek ( celowo nie podam jakich, ale nie jest ich zbyt wiele ).

 

Dla jakiegoś przysłowiowego Kowalskiego, to jak powiedziałeś w sumie żaden problem, bo to klasa fotek "imieniny u cioci Jadzi", ale już w rzemiośle, może to powodować wcale niemałe reperkusje.

 

Nie mówię, że wcale nie korzystam z sieci bezprzewodowych, ale do składowania danych to już raczej przesada.

 

Jakbym chciał być bardzo transparentny, to pewnie chodziłbym bez gaci i mieszkał za radą S.Żeromskiego w szklanym domu.

[tweed77]

Wystarczy dobry router z możliwoscią podpięcia dyskow na usb i aktywny hub usb. Router z funkcjami NAS, DLNA i sprawa załatwiona.

 

Sam mam Fritboxa 7390 do tego wpięte dwa dyski 2,5 calowe 1TB i po problemie. Usługa MyFritz zapewnia dostęp do routera, urządzen podpiętych do niego z każdego miejsca na swiecie. Bez stałego IP czy zakładania kont DDNS Sam router ma porty lan 1Gbit. Do tego gwarancja 5 lat. Od dwoch lat spokoj - raz skonfigurowane i działa bez problemu. Dwa komputery i dwa dekodery na linux działają ok - legalny abonament - Cyfry.

W razie awarii internetu VDSL - modem 3G/4G na usb wpięty do routera dostarcza mi awaryjnie internet. Modem 3G/4G ma też funkcję głosową więc i telefon z automatyczną sekretarką, obsługą fax działa przez Fritzboxa. Do tego Fritzbox ma możliwosc korzystania z VoIP co też się przydaje.

W zapasie leży w szafie NetiaSpot 2

[Stanley99]

Wystarczy dobry router z możliwoscią podpięcia dyskow na usb i aktywny hub usb. Router z funkcjami NAS, DLNA i sprawa załatwiona.

 

Sam mam Fritboxa 7390 do tego wpięte dwa dyski 2,5 calowe 1TB i po problemie. Usługa MyFritz zapewnia dostęp do routera, urządzen podpiętych do niego z każdego miejsca na swiecie. Bez stałego IP czy zakładania kont DDNS

 

Można i tak. Routery z portami USB umożliwiającymi podłączenie dysku(ów), drukarki, stworzenie małego NAS, serwera DLNA, downloadera plików, itp. itd., nie są dziś niczym szczególnie nowym.

Ale choćby stworzenie np. macierzy RAID1 (mirroring), czy harmonogramu testowania sprawności dysków, albo kopiowania plików jest raczej poza zasięgiem (o utracie danych zwykle zaczynamy poważnie myśleć, jak je stracimy). Wydajność usług "NAS-owych" w routerach też zwykle jest mniejsza niż w urządzeniach dedykowanych. Oczywiście w Synology także istnieje usługa pt. Quickconnect, do łączenia się z urządzeniem z każdego miejsca na świecie. Bez DDNS i stałego IP... Przypuszczam, że u Qnapa czy Asustora też są podobne...

 

Poza tym okienkowy interfejs zarządzania, mnóstwo aplikacji... Np. serwerów DLNA jest kilka, można zainstalować inny, jeśli komuś nie pasuje firmowy... Dedykowane aplikacje na urządzenia mobilne... Częste aktualizacje systemu, dodawanie/modyfikacja/poprawianie funkcji... Nawet trudno to wszystko w paru zdaniach opisać

 

Przy czym: nie zamierzam tu nikogo do niczego przekonywać. Jak to mówią: wszystko według potrzeb, chęci, zasobów portfela... Jednak jeśli ktoś ciekaw jak wygląda system zarządzania DSM Synology, jakie są dostępne aplikacje (pakiety), przejrzeć helpa, może spojrzeć na demo TUTAJ (user: admin, hasło: synology). Są także fora gdzie dyskutuje się wyłącznie o NAS-ach, np. TUTAJ. Zresztą zdaje się twórca wątku już tam zawitał.

 

Pozdrawiam.

[Barti]

Zaspokój jeżeli możesz jednak moją ciekawość i powiedz, jakie zastosowanie znajdujesz dla NASa w chałupie, mieszkasz może w jakimś pałacu?

 

Obecnie dyski są na tyle tanie, że można podpiąć pod każde wymagające tego urządzenie odrębny dysk, a ewentualna wymiana plików również nie jest jakimś karkołomnym wyczynem.

 

Dla zaspokojenia twojej ciekawości powiem ci, że mieszkam w domu jednorodzinnym na wsi. Nie jest to z pewnością żaden pałac.

Do czego chciałbym użyć NAS-a? Hmm, tutaj kolega @Stanley99 chyba już mnie wyręczył i powiedział wszystko.

Posiadam również przenośny, zewnętrzny twardy dysk, a także pendrive. Jednak "bieganie" z nimi pomiędzy komputerami znajdującymi się u mnie w domu i w dodatku zawracanie mojemu bratu "gitary" nie jest z pewnością dla mnie wygodne.

Dlatego też właśnie pomyślałem o NAS-ie, dzięki któremu wszystkie nasze dane moglibyśmy wspólnie z bratem trzymać właśnie na takim serwerku i w razie potrzeby, bez przeszkadzania sobie, wymieniać się różnymi plikami. A przy okazji możnaby było skorzystać z innych funkcji NAS-a, np. DLNA. Dzięki czemu możnaby było wygodnie puścić sobie jakiś filmik bezpośrednio na TV, bez podpinania do niego np. laptopa.

Wiem, że istnieją też np. routery z portami USB, które pozwalają podłączyć zewnętrzny dysk, czy pendrive i w ten sposób stają się "małymi" NAS-ami, ale czytałem też, że takie rozwiązanie wiąże się z ograniczeniami. Np. wydajność jest znacznie mniejsza, co przekłada się na dłuższy czas kopiowania danych. No i dostęp do danych na podłączonym w ten sposób dysku do routera odbywa się chyba tylko przez FTP. A mi chodzi głównie o to, żeby mieć dostęp do danych za pomocą standardowego, windowsowego "Otoczenia sieciowego" ("Moje miejsca sieciowe").

Tak więc, zdecydowanie wolę tutaj typowy, dedykowany serwer NAS do użytku domowego.

[Stanley99]

@Barti: skoro mieszkasz w domku, kolejna funkcja, do której jak sądzę mógłbyś z czasem wykorzystać NAS-a (w miarę przypływu środków na zakup sprzętu): mały monitoring i rejestrator video. Oprogramowanie dostajesz od Synology niejako "w cenie" plus licencje bodaj na dwie kamery (tzn. piszę "bodaj" bo trzeba by było sprawdzić, na jedną na pewno; mój model ma na dwie).

 

I jeszcze jedno: wcześniej pisałeś, że obawiasz się zakupu sprzętu przez internet. Ja kupowałem nie raz, m.in. NAS-a i dyski, a także np. 47calowy tv. Oczywiście jakieś ryzyko uszkodzenia w transporcie jest zawsze. Dlatego przy odbiorze zawsze dokładnie oglądam opakowanie, a jeśli rzecz cenniejsza, proszę aby kurier chwilę poczekał i sprawdzam stan zawartości (jak na razie żaden nie odmówił). Zakupy przez internet mają taką zaletę, że w razie czego mogę zwrócić w ciągu 10 dni bez podawania przyczyn - sklep stacjonarny takiego obowiązku nie ma i może odmówić. A'propos kurierów, co mnie tylko najbardziej wkur*za: zawsze przywożą kiedy mnie nie ma w domu...

 

Pozdrawiam.

[tweed77]

To prawda każdemu według potrzeb .

Kupowałem kilkanascie razy przez internet - nie miałem większych problemow. Rzeczywiscie kurier przyjeżdża w najmniej oczekiwanym momencie. Ze zwrotem też problemu nie ma.

 

Dla mnie wystarczający jest router http://fritzbox.com.pl/router-bezprzewo ... l-voip-pbx - taki mam. Miałem do tego podłączone dwie kamery z monitoringu po wifi. Z ciekawosci jak to działa a funkcjonuje dobrze.

Jak mi się uda kupic tanio regulator temperatury do piecia dwufunkcyjnego z możliwoscią podpięcia internetu to też potestuję.

 

Najłepszym rozwiązaniem jest kupno małego komputera typu think client np. HP, Fujitsu, Dell. Na procesorze Intela lub AMD ( pasywne chłodzenie ) do tego ma 2GB ramu jak w laptooie, zintergowana grafika, możliwosc podłączenia dyskow po sata, usb. Posiada kartę sieciową lan 1Gbit. Zainstalowanie Debiana z lekkim srodowiskiem graficznym i robisz serwer NAS wg. swoich potrzeb. Cena takiego think clienta od 50 zł.

[Barti]

@Barti: skoro mieszkasz w domku, kolejna funkcja, do której jak sądzę mógłbyś z czasem wykorzystać NAS-a (w miarę przypływu środków na zakup sprzętu): mały monitoring i rejestrator video. Oprogramowanie dostajesz od Synology niejako "w cenie" plus licencje bodaj na dwie kamery (tzn. piszę "bodaj" bo trzeba by było sprawdzić, na jedną na pewno; mój model ma na dwie).

Tak, wiem, że NAS Synology ma też funkcję monitoringu, tj. rejestratora wideo i możliwość podłączenia kamer IP. Model, który mam obecnie na oku (DS215j) ma "w cenie" licencję chyba na dwie kamery.

Ja jednak w chwili obecnej o takim monitoringu nie myślę. To też nie jest tanie rozwiązanie. Wiem, że z pewnością przydatne. Tak więc, może kiedyś w przyszłości...

 

 

I jeszcze jedno: wcześniej pisałeś, że obawiasz się zakupu sprzętu przez internet. Ja kupowałem nie raz, m.in. NAS-a i dyski, a także np. 47calowy tv. Oczywiście jakieś ryzyko uszkodzenia w transporcie jest zawsze. Dlatego przy odbiorze zawsze dokładnie oglądam opakowanie, a jeśli rzecz cenniejsza, proszę aby kurier chwilę poczekał i sprawdzam stan zawartości (jak na razie żaden nie odmówił). Zakupy przez internet mają taką zaletę, że w razie czego mogę zwrócić w ciągu 10 dni bez podawania przyczyn - sklep stacjonarny takiego obowiązku nie ma i może odmówić. A'propos kurierów, co mnie tylko najbardziej wkur*za: zawsze przywożą kiedy mnie nie ma w domu...

Ja już też niejedno kupowałem przez Internet z dostawą do domu kurierem. Ale to były mniej wartościowe rzeczy. Ostatnią była to z "Hollex'u" obrotnica do mojej anteny satelitarnej. A taki serwer NAS plus twardy dysk do niego to już w granicach 1.300,- zł, więc tutaj akurat mam pewne obawy.

A poza tym od dzisiaj model Synology DS215j jest już dostępny w sklepie internetowym firmy "Komputronik" i można go tam już zamawiać. Bardzo mi na tym zależało i cieszę się, że ten model w "Komputroniku" już nareszcie jest.

Próbuję się jeszcze tylko dowiedzieć, czy w "Komputroniku" ten model NAS-a mogę kupić wraz z dodatkowym pakietem "EPA Care Pack" oferowanym przez oficjalnego dystrybutora Synology w Polsce, firmę "EPA Systemy". Przy niektórych modelach NAS Synology w sklepie internetowym "Komputronika" taka opcja jest. W sklepie internetowym "Synologic", należącym do firmy "EPA Systemy", można zakupić też sam ten pakiet "EPA Care Pack" do posiadanego już NAS-a, ale nie wiem jeszcze, czy jest to możliwe też w przypadku zakupu tego serwera gdzie indziej, np. właśnie w "Komputroniku". Z tego, co wyczytałem na stronie "Synologic", wychodzi na to, że taka możliwość by też była, bo "Komputronik" te serwery też kupuje chyba u nich. Ale chcę się w tym upewnić "na bank", dlatego czekam też na maila od konsultanta "Komputronika" z odpowiedzią w tej sprawie.

[Barti]

No i stało się!

Dzisiaj zamówiłem mojego NAS-a.

Zdecydowałem się jednak zakupić najnowszy model dwudyskowy, Synology DS215j i taki też właśnie zamówiłem.

Wraz z tym serwerkiem zamówiłem też jeden twardy dysk WD Red 2TB (model WD20EFRX). Drugi dysk ewentualnie dokupię w późniejszym czasie.

 

Zakupu dokonałem jednak w firmie "EPA Systemy" w jej sklepie internetowym "Synologic".

Myślałem wcześniej, aby ten zestaw kupić w "Komputroniku", ale gdy ten model NAS-a Synology wreszcie się w "Komputroniku" już pojawił na jego magazynie centralnym to okazało się, że nagle podnieśli znacznie jego cenę.

Więc po głębszym przemyśleniu i po kontakcie online z konsultantem firmy "EPA Systemy" ("Synologic") w celu zadania paru pytań, postanowiłem zakupić ten serwer i dysk jednak tam.

Wraz tym serwerem zamówiłem też pakiet "EPA Care Pack". Wydłuża on gwarancję o rok, a także poprawia nieco jej warunki oraz daje wsparcie techniczne "na telefon" przez trzy lata. Przynajmniej na to liczę "w razie czego".

 

Tak więc, zakup w firmie "EPA Systemy" okazał się dla mnie nawet bardziej korzystny cenowo. Teraz czekam już, aż dotrze do mnie przesyłka. Konsultant zapewnił mnie, że przesyłka dojdzie do mnie w ciągu 24 godzin. Wybrałem opcję płatności "za pobraniem", u kuriera.

[Barti]

No i mam już wreszcie swojego NAS-a.

 

Tak, jak zaplanowałem, kupiłem serwer Synology DS215j wraz z dyskiem WD Red 2TB.

Pozytywnie zaskoczyła mnie jego szybka dostawa. Zamówiłem go dwa dni temu, we wtorek po godz. 12:00 i przesyłka doszła do mnie już wczoraj po godz. 9:00 rano. A od dostawcy w Szczecinie wyszła dnia poprzedniego ok. godz. 18:00.

 

Sam serwer jest OK. Jego instalacja (w tym montaż dysku w nim) "poszła" mi szybko i sprawnie. Również instalacja systemu DSM na tym serwerze odbyła się bez żadnych problemów. Wczorajsze popołudnie poświęciłem na jego konfigurację.

Po tym wszystkim wgrałem do mojego nowego NAS-a trochę plików. Ponieważ robiłem to z mojego komputera stacjonarnego z systemem Windows XP, nie mogłem zmierzyć dokładnie prędkości przesyłania tych plików, ale tak wizualnie patrząc, widziałem, że „leciały” szybko. Jak dla mnie, zadowalająco.

 

Dzisiaj wieczorem, po pracy, będę na niego wrzucać kolejne moje dane.

To dopiero mój początek "przygody" z serwerem NAS. Stopniowo, w miarę upływu czasu będę go coraz lepiej poznawać.

[asiafan]

Popołudnie? konfiguracja robi się sama po DHCP całość to 10 minut + format 2TB

 

Rób sobie kopie kopii bo wiesz że większa awaryjność dysków zazwyczaj jest gdy mamy więcej niż 1TB

[Stanley99]

@Barti: gratuluję nabytku, mam nadzieję, że będzie służył niezawodnie.

Popołudnie? konfiguracja robi się sama po DHCP całość to 10 minut + format 2TB

No wiesz... Samo postawienie systemu (DSM) może i tak... Ale stworzenie jakiejś własnej struktury folderów wspólłdzielonych, zainstalowanie i skonfigurowanie dodatkowych pakietów, choćby tylko podstawowych do obsługi multimediów, ustawienie zachowania się systemu (np. czy ma wstać po zaniku napięcia, przy sygnale wake on lan, itp.), hibernacji, itd, etc. - może zająć trochę czasu. Tym bardziej, gdy sprzęt świeżutki, a system jeszcze nie bardzo rozpoznany... Powiem może tak: niedawno konfgurowałem system od zera (zresetowałem z pewnych względów) i zajęło mi to całe popołudnie, chociaż z grubsza wiedziałem gdzie klikać

A jeszcze co do DHCP - w swojej sieci wolę pewne urządzenia nazwijmy "serwerowe", np. NAS, telewizory, drukarkę sieciową, itp. mieć na adresach statycznych. I mieć pewność, że np. 192.168.10.10 to zawsze będzie NAS, a np. 192.168.10.20 to TV.

 

Rób sobie kopie kopii bo wiesz że większa awaryjność dysków zazwyczaj jest gdy mamy więcej niż 1TB

Ja dokupiłem dodatkowy 2TB dysk zewnętrzny USB, na który robię od czasu do czasu kopię swoich najcenniejszych danych. Fotki głównie, bo zwykle nie da się ujęć/chwil powtórzyć. Ponadto na wypadek gdyby chałupa słonęła (odpukać), część danych chcę synchronizować do chmury, NAS ma odpowiednie oprogramowanie. Na razie jestem w trakcie prób, rozpoznawania tematu.

 

To prawda każdemu według potrzeb .

 

Dla mnie wystarczający jest router http://fritzbox.com.pl/router-bezprzewo ... l-voip-pbx - taki mam. Miałem do tego podłączone dwie kamery z monitoringu po wifi. Z ciekawosci jak to działa a funkcjonuje dobrze.

No tak, ale chyba miałeś tylko podgląd, bez możliwości rejestrowania?

Jak mi się uda kupic tanio regulator temperatury do piecia dwufunkcyjnego z możliwoscią podpięcia internetu to też potestuję.

Z forum Pronas wiem, że ludzie próbują robić jakąś automatykę w domu przy pomocy NAS-ów. Ale tematu nie znam, nie rozpoznawałem.

 

Najłepszym rozwiązaniem jest kupno małego komputera typu think client np. HP, Fujitsu, Dell. Na procesorze Intela lub AMD ( pasywne chłodzenie ) do tego ma 2GB ramu jak w laptooie, zintergowana grafika, możliwosc podłączenia dyskow po sata, usb. Posiada kartę sieciową lan 1Gbit. Zainstalowanie Debiana z lekkim srodowiskiem graficznym i robisz serwer NAS wg. swoich potrzeb. Cena takiego think clienta od 50 zł.

Hm, znowu czy najlepszym... Jak dla kogo... Wiem, że ludziska na podobnym sprzęcie stawiają nawet DSM Synology, dzięki czemu mają sprzęt wydajniejszy i tańszy niż firmowy. Mają nawet swój osobny dział na wspomnianym wyżej forum. Lecz wymaga to pewnej wiedzy (i czasu...), poza tym brak żadnego wsparcia (prócz informacji z netu, forów), nie zawsze wszystko działa jak w wersji oryginalnej... Ja należę do użytkowników, którzy przyznaję takiej wiedzy nie posiadają, choć pewnie po iluś-tam godzinach ślęczenia w necie, na forach pewnie bym ją zdobył. Chciałem mieć po otwarciu pudełka rozwiązanie gotowe, działające, sprawdzone. Licząc się oczywiście z określonymi kosztami - jak to się mówi: widziały przecież gały co brały.

 

Pozdrawiam.

[tweed77]

 

To prawda każdemu według potrzeb .

 

Dla mnie wystarczający jest router http://fritzbox.com.pl/router-bezprzewo ... l-voip-pbx - taki mam. Miałem do tego podłączone dwie kamery z monitoringu po wifi. Z ciekawosci jak to działa a funkcjonuje dobrze.

No tak, ale chyba miałeś tylko podgląd, bez możliwości rejestrowania?

 

Żaden problem - kamery miały swoje oprogramowanie uruchomione na komputerze. Kamery były podłączone do routera po wifi. Bez problemowo komputer rejestrował obraz z kamer podłączonych do routera po wifi.

 

Nagrywałem obraz z kamer podłączonych do routera z wykorzystaniem VLC - także ma taką możliwość.

 

Sam serwer NAS to w sumie komputer z oprogramowaniem. Można to samo zrobić samemu trzeba tylko chcieć i mieć czas na zabawę na przykład z Debianem

[Barti]

Popołudnie? konfiguracja robi się sama po DHCP całość to 10 minut + format 2TB

 

Rób sobie kopie kopii bo wiesz że większa awaryjność dysków zazwyczaj jest gdy mamy więcej niż 1TB

Może tobie udało się to w 10 minut, ja jednak potrzebowałem na to więcej czasu.

Fakt, sam proces formatowania dysku i instalacji systemu DSM na moim nowym NAS-ie odbył się sprawnie i w miarę szybko, jednak najwięcej czasu pochłonęła mi późniejsza jego konfiguracja. Poustawianie wszystkiego, utworzenie kont użytkowników, potworzenie folderów współdzielonych, nadanie im odpowiednich uprawnień dostępu itp. Wolałem to zrobić spokojnie, bez pośpiechu, aby przypadkiem nie kliknąć gdzieś, gdzie nie trzeba. System DSM dopiero poznaję. To jest dopiero mój początek "przygody" z NAS-em. Nigdy dotąd nie miałem takiego urządzenia. Więc zapewne jeszcze trochę czasu minie, zanim swojego NAS-a (jego system operacyjny) poznam lepiej. Choć przed zakupem mojego NAS-a "liznąłem" już nieco ten DSM od Synology, zapoznając się z jego wersją demo na stronie internetowej firmy Synology. Ale to było tak wstępnie, "na szybko".

 

W mojej sieci lokalnej wszystkie urządzenia mają IP przydzielane przez DHCP mojego routera. Tyle tylko, że mój komputer stacjonarny, mój laptop, laptop mojego brata i teraz też serwer NAS, mają ustawione stałe IP, tzn. nadal przyznawane przez DHCP, ale za każdym razem te same. Natomiast pozostałe urządzenia, jak smartfony, tablet mojego brata, mój TV, dwie konsole PS3 (moja i mojego brata), a także nasza domowa drukarka, mają już IP przydzielane przez DHCP dynamicznie, czyli IP zmienne.

 

Co do robienia "kopii" kopii to owszem, nadal będę robił kopie swoich najważniejszych danych w takim sposób, w jaki robiłem to dotychczas, czyli płytki DVD-RW plus zewnętrzny, przenośny twardy dysk na USB.

 

 

@Barti: gratuluję nabytku, mam nadzieję, że będzie służył niezawodnie.

Dzięki. Też mam taką nadzieję.

 

 

Ja dokupiłem dodatkowy 2TB dysk zewnętrzny USB, na który robię od czasu do czasu kopię swoich najcenniejszych danych. Fotki głównie, bo zwykle nie da się ujęć/chwil powtórzyć. Ponadto na wypadek gdyby chałupa słonęła (odpukać), część danych chcę synchronizować do chmury

Ja co prawda mam dysk zewnętrzny USB "tylko" 500GB, ale na chwilę obecną na kopie zapasowe moich danych ta pojemność mi wystarcza. Jak trzeba będzie to się kiedyś kupi większy taki dysk.

Fakt, zdjęcia, w tym wiele z nich zrobionych wiele lat temu, "w razie wu" są już nie do odzyskania.

Co do chmury to w sumie masz też rację. Ja jednak boję się korzystać z tego wynalazku. Boję, że ktoś niepowołany (a choćby z administracji firmy zarządzającej taką chmurą) uzyska dostęp do moich danych. Pal sześć zdjęcia, gdyż moje zdjęcia są typowo rodzinne typu "imieniny u cioci" , czy też fotki z wakacji, jednak mam też sporo różnych ważnych, prywatnych dokumentów, które boję się "powierzać" chmurze...

[asiafan]

Pytanie czy warto wymieniać obecnego NASA który nie jest już dostępny wycofany z produkcji na np model 213? Oczywiście wszystko działa i co by mi to dało taka zamiana w ogóle ?

[Barti]

Zależnie od tego, czy chcesz model jednodyskowy, czy np. dwudyskowy, możesz wziąć pod uwagę modele Synology DS115j lub DS215j.

Ten ostatni niedawno ja kupiłem i jak na razie, jestem bardzo zadowolony.