Skocz do zawartości

Mundial - BRAZYLIA 2014


ezequiel93
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mozna ogladac mundialu po angielsku w Polsce, co jest b. smutne. Ale mozna sobie to samemu zorganizowac. Potrzebne narzedzia:

* komputer z Internetem

* PVR z time-shift (ja ma NC+ Phillips PVR)

 

Procedura:

* wyszukujemy na Internecie ESPN Radio

* puszczamy transmisje ESPN z komputera, np. w sluchawkach

* ogladamy HD na TVP Sport HD, itp.

 

Niestety, jest maly time-shift (1-2 minuty). Wiec w momencie kiedy comentatorzy mowia "off we go", musimy przewinac PVR do poczatku meczu.

 

Nagrywac mozna na nagrywarce poprzez RCA podlaczajac dzwiek (biala/czerwona) z komputera, a video (zolta) w PVR.

Swietny material aby polaczyc przyjemne (football) z pozytecznym (nauka jezyka).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć Wam, jak wygląda sprawa z jakością przekazu? czy tylko u mnie było wczoraj średnio na tvp1 HD? wiem o kłopotach telewizji polskiej ze światłowodem, spotkałem się z wpisami o dźwięku lekko wyprzedzającym obraz - potwierdzam niestety, że też tak miałem :( czy na TVP Sport HD jest/będzie lepiej (ze względu na starą listę i brak czasu nie mam jeszcze tego kanału a jest on od jakiegoś czasu dostępny więc kto ma proszę się wypowiedzieć) czy zostaje Astra i niemieckie ARD/ZDF ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje. Oby było lepiej czego Wam i sobie życzę. A co do meczu i poziomu sędziowania moje spostrzeżenia są następujące: technika idzie naprzód a poziom sędziowania od lat w mojej opinii jest coraz słabszy. Brazylia wygrała ale to Chorwacja sprawiała lepsze wrażenie. Dobrze wiem, że nie wygrywa się w piłce za walory artystyczne ale jeśli piłkarze z kraju kawy nie zaczną się rozkręcać to po 1/8 może być już koniec marzeń o złocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skośnooki to zwykły złodziej i łapownik; dożywotnia dyskwalifikacja; przypomina się Korea 2002 i drukowanie gospodarzy do półfinału; Brazylia cienka i bardzo dobrze, bo nigdy tych młotków nie lubiłem; ten drugi co komentował z Laskowskim to orgazmu dostawał jak Brazylijczycy mieli piłkę; a główny zawiadowca mafii ogłosił że będzie kandydował na następna kadencję; wiekowo FIFA upodabnia się do Breżniewa i jego ekipy - oddział geriatryczny z lepkimi rączkami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed wszystkim jakość przekazu na TVP 1 HD/TVP SPORT HD była tragiczna. Do 6 minuty meczu dźwięk wyprzedzał obraz o jakieś 2 sekundy (brak synchronizacji). Potem często dźwięk zarywał tak jakby komentatorzy dostali czkawki.. :D Szczytem był brak transmisji z ceremonii otwarcia. Ale i tak wszystko przebił japoński sędzia. Takiego "karnego" to dawno nie widziałem. Od razu przypomniała się analogia Mistrzostw Świata w Korei i Japonii 2002. Tam to dopiero sędziowie robili numery !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To było otwarcie mundialu w stylu PRL.Studio pełne twardogłowych osób a przesył w krzakach.Cały świat to oglądał tylko nie My .Rozmowy były tak owocne że człowiek nie zdążył zrobić kawę a tu koniec otwarcia.A przekaz był bardzo piękny ze studia TVP.Tak trzymać przez cały mundial, a wszystko będzie OK!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co odezwały się jęczki?

Cuda sędziowskie znamy na co dzień i ten japoński wcale nie był wyjatkowy. Nawet Laskowski zmieniał co chwile zdanie w zalezności od ujęcia (widać, że obrońca kładzie rękę na ramieniu, przeciwnik leży oceń siłę z 30 m, był też odwrotny przypadek gdzie obrońca lekko musnął piętę napastnika i tym powalił go bez kary)).

Nikt chyba w miarę rozgarnięty nie powie, ze w jakimkolwiek elemencie gry lepsza była Chorwacja.

z jakiej to przyczyny chcecie fuksów. Z zawiści czy przekory.

Było, nie było wygrała wczoraj lepsza druzyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet media w Brazylii są pewne, że karnego nie powinno być. Na dodatek do momentu tej feralnej sytuacji Brazylia jakoś nie potrafiła w drugiej połowie stworzyć sobie dogodnych sytuacji, więc Chorwacja została okradziona z punktów, trzeba być szczerym.

 

Mam nadzieje, że dzisiaj, szczególnie w meczu Hiszpania - Holandia gra będzie miała podobne tempo jak wczoraj i arbiter nie będzie główną postacią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Było, nie było wygrała wczoraj lepsza druzyna.

Jeśli była lepsza, to po co jej była pomoc sędziego!? Jakoś bez interwencji arbitra zanosiło się na remis i to byłby sprawiedliwy rezultat. Nie zapominajmy, że nie grał ich najlepszy napastnik Madzukic, a i tak gra była wyrównana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...